czwartek, 11 października 2018

Laurelin Paige "Playboy"

Tytuł: Playboy 
Autor: Laurelin Paige 
Wydawnictwo: Kobiece 



Przeszłość lubi powracać, przypominając o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego tak ważne jest podejmowanie właściwych decyzji oraz odpowiednie zachowanie, tak ważne jest też podtrzymywanie wartych kontynuacji znajomości oraz darowanie sobie tych, na które szkoda tracić czasu. 

Romans nigdy nie jest błędem, pod warunkiem że nikogo nie krzywdzi, zaś gorący pocałunek, którym kogoś obdarujemy, może po latach stać się albo miłym wspomnieniem, albo nowym początkiem starej znajomości. Maddie Bavers posunęła się nieco dalej, niż pocałunek i gdyby nie przyjaciółka, zapewne wylądowałaby w łóżku przystojniaka poznanego na imprezie. Musiała jednak wyjść z pijaną Bree, choć właściwie nie powinna tego żałować. Jeszcze w czasie trwania szkoły filmowej obiecała sobie że skoncentruje się wyłącznie na pracy, jej marzeniem jest bowiem scenopisarstwo i reżyseria. Na razie ma na koncie kilka swoich amatorskich filmów, zaś przed sobą staż u oscarowego filmowca, Jossa Beaumonta. Dlatego, choć po imprezie liczyła, że przystojniak o imieniu Micah się z nią skontaktuje, to ostatecznie doszła do wniosku, że seks nie był im przeznaczony. 

On w chwili poznania Maddie był nikim – dla reżyserów był jednym z wielu aktorów marzących o spektakularnej karierze. Wystarczył jednak dobry agent, by zamienić Micaha w bożyszcze kobiet, by z przeciętnego aktora stał się amantem zarabiającym bajońskie sumy i … playboyem. Jeszcze za nim dowiedział się, jak zdobywa się popularność był przekonany, że stałe związki nie są dla niego. Rozwód rodziców przekonał go, że małżeństwo szczęścia nie daje, a choć był gotów na cos więcej niż pikantny flirt a imprezie, to ostatecznie skasował numer Maddie. Od tamtej pory kreuje się na łamacza damskich serc, a u jego boku wciąż pojawiają się nowe kobiety. 

Kto by pomyślał, że ścieżki tej dwójki znów się przetną? O tym, jak wyglądać może spotkanie po siedmiu latach, przekonamy się z lektury wciągającej powieści „Playboy”, autorstwa Laurelin Paige. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Kobiecego książka, to drugi tom serii „Hollywood Heat”, równie gorący jak sam tytuł. To lektura zarówno dla tych czytelniczek, które cenią sobie środowisko filmowe, a także dla tych, które stawiają na wciągająca książkę, która może ożywić ich życie seksualne, pobudzić zmysły. 

Kiedy Maddie dowiaduje się, że ma zastąpić kontuzjowanego asystenta kamery, pracującego przy filmie Beaumonta, zgadza się wyłącznie z uwagi na przyjaciółkę, będącą asystentką reżysera. Przed laty, podczas stażu, mężczyzna zachował się wobec niej karygodnie, znacząco utrudniając zresztą dalszą karierę. Dlatego to wyjątek, a Maddie nie jest nawet świadoma, kto jest w obsadzie. Jakie zatem jest jej zdziwienie, kiedy okazuje się, że wśród aktorów jest też Micah. Choć mężczyzna początkowo utrzymuje, że jej nie pamięta, to jednak okazuje się to kłamstwem. Czy zatem para ma możliwość powrotu do tego, co było wcześniej? Czy namiętne pocałunki na imprezie mają szansę przerodzić się po latach w coś więcej? Przekonamy się o tym dzięki porywającej, choć nieco nierównej powieści „Playboy”, na stronach której wprost iskrzy z pożądania. Sceny namiętności i kłótni przeplatają się tu z fragmentami, których być nie powinno, bowiem nie wnoszą niczego do lektury, a jednak po książkę zdecydowanie sięgnąć warto i raczej nie będziemy się przy niej nudzić. Niech podziała jako instruktaż, a możecie być pewne, że wasze życie seksualne na tym skorzysta… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz