Autor: Anna Krystaszek
Wydawnictwo: MUZA SA
Czy wierzysz w przepowiednie? W to, że ktoś możne znać przyszłość i przedstawić ja w najdrobniejszych szczegółach? W jasnowidzów, którzy miewają wizje tak straszliwe, że doprowadzają ich niemal do szaleństwa? Paradoksalnie, mimo iż świat staje się coraz bardziej racjonalny, a dzięki internetowi oraz rozwojowi technologii oszustwa na tym polu trudno jest dokonać, to jednak statystyki pokazują, że blisko pięćdziesiąt procent ludzi sięga po horoskopy, sporo osób korzysta też z różnego rodzaju wróżbitów, magów i czarodziejów, wydając na te usługi nawet więcej, niż na dentystę!
Wizje Pauliny Brzezińskiej, młodej kobiety znalezionej w lesie, nie były zamówione przez klienta. Wyziębiona, wyczerpana dziewczyna została przetransportowana do szpitala psychiatrycznego w Lublińcu, uparcie bowiem twierdzi, że zabiła człowieka, choć przeszukanie lasu nic nie dało. Kilka dni później, w trakcie rozmowy z lekarzem przyznaje, że zwłok jeszcze nie odnaleziono dlatego, że stanie się to 27 marca. Dokładnie też opisuje sposób ułożenia zwłok i rodzaj obrażeń, prorokując, że ów mężczyzna nie będzie ostatnią ofiarą. W jej pokoju natomiast zostaje odnaleziony niezwykle sugestywny rysunek miejsca zbrodni.
Zapewne te słowa zostałyby potraktowane, jako część schorzenia dziewczyny, gdyby nie fakt, że faktycznie 27 marca w lesie zostają odnalezione zwłoki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi komisarz Igor Szulc vel Czarny, pracujący w Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie, i to właśnie z nim kontaktuje się lekarz prowadzący przypadek Pauliny. Okazuje się, że dziewczyna idealnie odtworzyła nie tylko wygląd miejsca zbrodni, ale też samego ciała – mężczyzna miał miedzy innymi poderżnięte gardło, zaś na brzuchu wydrapany napis, „Pierwszy z 5”. Co więcej, Paulina dokładnie znała tożsamość mężczyzny, sugerując nawet, że był złym człowiekiem, i w przeszłości molestował swoją córkę.
Czy to właśnie ona go zabiła? Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna przed śmiercią był torturowany, czy zatem mogła takiego czynu dopuścić się kobieta i to na dodatek córka? Czy Jerzy Żukow ze swoim „tatuażem” rzeczywiście przepowiada kolejne zbrodnie? A jeśli tak, to jaki morderca ma motyw? Co wspólnego te zbrodnie mają z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości?
Na te pytania odpowiedzi będziemy szukać we wciągającym thrillerze pt. „Wizje. Gniew”, autorstwa Anny Krystaszek. Opublikowana nakładem Wydawnictwa MUZA SA powieść, to niezwykle intrygująca i przerażająca książka, która co prawda mogłaby być bardziej dopracowana, a analiza bohaterów – pogłębiona, ale i tak jej lektura dostarcza nam niezapomnianych wrażeń. Szczególnie, że wszystko koncentruje się na przemocy seksualnej, również wobec nieletnich i pewnym zatrważającym procederze. Po książkę sięgnąć mogą zatem nie tylko miłośnicy twórczości autorki, ale i wszyscy lubiący zagadki kryminalne i powiązania współczesnych wydarzeń z przeszłością. Ale przede wszystkim ci, którzy maja mocne nerwy i których nie odstraszą niezwykle sugestywne, obrzydzające i bulwersujące opisy sprawiające, że jeszcze długo po odłożeniu powieści czujemy się brudni. I to nie z uwagi na sam kryminał, ale na to, do czego zdolny jest człowiek…
Moja klimaty, koniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś ukończyłem ją czytać. Kawał bardzo dobrego thrillera psychologicznego. Co do wielorakiej osobowości - widziałaś może film "Trzy oblicza Ewy" z 1957 roku? Film ten porusza dokładniej tę chorobę.
OdpowiedzUsuńNie widziałam, muszę nadrobić zaległości - dziękuję za polecenie.
Usuń