KONKURS: Elżbieta Ceglarek „Moja asteroida” - ZAKOŃCZONY

Trzydziestokilkuletnia Zosia, piękna stewardessa, jest w udanym związku z przystojnym pilotem. Gdy pojawia się zdrada, obojgu załamuje się świat. Mężczyzna niestrudzenie walczy o serce kobiety, lecz o względy Zosi zaczyna ubiegać się także intrygujący lekarz kardiolog. Utrata zaufania do mężczyzn i lęk powodują, że jej serce pozostaje niewzruszone.

/źródło: Rozpisani.pl/

Co trzeba zrobić, by wygrać książkę? Zadanie jest proste – dokończ zdanie: „Zdrada to dla mnie ….”

Nagrody: 3 egzemplarze książki „Moja asteroida” Elżbiety Ceglarek

Wyniki: 

Bardzo dziękuję za udział w konkursie - wybór był bardzo trudny, wpłynęło wiele wspaniałych tekstów. Ostatecznie nagrody wędrują do:

Sabina F.

Zdrada to dla mnie konsekwencja nudy w związku, braku bliskości i akceptacji ze strony partnera, czemu winne są obie strony. Nie możemy obwiniać tylko jednej osoby, ponieważ być może to my przyzwyczailiśmy się rutyny w związku, o nas zgubiło. Według mnie ,jest to świadome i celowe zawiedzenie zaufania danego nam przez osobę i śmieszne jest, tłumaczenie się chwilowym zapomnieniem, czy wypitym alkoholem. Dla mnie, to jedno z najgorszych zjawisk jakie może zagościć w związku i nie wiem czy byłabym w stanie wybaczyć zdradę, dla mnie byłby to koniec związku, ponieważ lepiej rozstać się w porę, a nie ,,ciągnąć” a siłę związek bez przyszłości, z litości, ze względu na dzieci, czy przyzwyczajenia, w niektórych przypadkach na dobra materialne...Miłości nie da się zatrzymać na siłę, ani też wymusić, ponieważ związek i tak będzie bezwartościowy i pusty ...

Aleksandra S.

Zdrada to dla mnie ucieczka. Z jednych objęć w drugie. To poddanie się, zaprzestanie walki, pójście na łatwiznę. Zdradzają Ci, którzy czują się niekochani. Ci, którzy tego ciepła nie czują od swojego partnera. I zamiast zrobić coś, jakiś krok w kierunku poprawy, oni udają się w upojną noc z kimś innym.

Zdrada to dla mnie krzywda nie do opisania. To człowiek wijący się na chłodnych posadzkach z bólu, cierpienia. Ktoś, komu świat skończył się w jednej sekundzie. Nastaje nicość, pustka.

Zdrada to dla mnie niemożność pójścia w te same miejsca, gdzie było się razem. Bo boli, bo wracają wspomnienia, bo wtedy było się szczęśliwym.

I w końcu zdrada to już dla mnie chleb powszedni. A szkoda. Szkoda, że nie potrafimy docenić swojego partnera, dostrzec w nim piękna, tego, co widziało się przecież jeszcze nie tak dawno…

Karolina K.

Zdrada to dla mnie jedną z najgorszych rzeczy, jakie można zrobić drugiemu człowiekowi. Zdrada jest brakiem szacunku, świadomie wyrządzoną krzywdą i zawiedzeniem zaufania. Występuje ona nie tylko w związkach, ale też w przyjaźni czy nawet w innych sytuacjach, w których wygrywa żądza posiadania czy chciwość. Osoba, która dopuszcza się zdrady o osoba, która nie jest warta naszego zainteresowania i naszego czasu. Jeśli taka osoba celowo i świadomie wyrządza nam krzywdę i nas zawodzi to nie warto

dłużej marnować na nią czasu. Zdrada jest dla mnie czymś niewybaczalnym, czymś złym i sprawiającym ból. Czymś, co rani drugiego człowieka, czasem naprawdę bardzo dotkliwie.

Jeszcze raz dziękuję Wam, życząc jak najmniej zdrad w Waszym życiu.