piątek, 1 marca 2024

Natalia Grzegrzółka "The Paper Dolls"

Tytuł: The Paper Dolls
Autor: Natalia Grzegrzółka
Wydawnictwo: Jaguar



Za zamkniętymi drzwiami domów wiele się zwykle dzieje, choć nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, że dzieje się źle. Bardzo często wytykamy palcami rodziny dysfunkcyjne, pochodzące z peryferyjnych obszarów kraju lub o niższym statusie ekonomicznym nie zdając sobie sprawy, że brak miłości, obojętność czy przemoc fizyczna i psychiczna dotyczyć może rodzin szanowanych i bogatych. Co więcej, ofiary takiej przemocy rzadziej zwracają uwagę, bowiem doskonale potrafią się kamuflować, zresztą leży to również w szeroko pojętym interesie rodziny. Pieniądze załatwiają wiele rzeczy, ale nie widzimy osoby poszkodowanej, bowiem trudno nam uwierzyć, że może nią być.

Charmaine Wallace ma wszystko – pieniądze, dom pełen służących, piękną matkę i czarującego ojca. Tyle tylko, że o ile ojciec jest mało nią zainteresowany, to matka jej nienawidzi, oskarżając ją o zakończenie kariery modelki i odejście ojca. Mimo iż Charm ma dobre relacje z bratem, będącym oczkiem w głowie rodziców, to jednak wiele by oddała za biedniejszy, ale wypełniony miłością dom. Właściwie nie powinno jej dziwić, że została odesłana jak najdalej od rodziców, do szkoły z internatem, o mrocznej nazwie Mulberry Heights. Elitarna placówka z internatem, zagubiona pośród lasu, z dala od cywilizacji, z całą listą rzeczy i zachowań zakazanych jest idealna do pozbywania się z domów niechcianych dzieci, które przeszkadzają rodzicom. Oczywiście pod warunkiem, że są oni na tyle bogaci, by je tu umieścić.

Charm przybywa do szkoły kilka dni po rozpoczęciu roku, co stawia ją w jeszcze gorszej sytuacji. Nie dość, że niektórzy są tu od początku szkoły, to ci, którzy dopiero dołączyli, zdążyli się już poznać. Nawet nauczyciele dali Charm odczuć, co myślą o rozpoczynaniu nauki kilka dni po oficjalnym jej rozpoczęciu. Całe szczęście, że zjawił się ktoś, kto mimo wszystko jej pomógł odwrócić uwagę nauczycieli. Ktoś, kto stał się jej największym przekleństwem i największą rozkoszą.

Larue, chłopak o mrocznym spojrzeniu jest tym, któremu zwykle wszyscy schodzą z drogi. Krążą o nim niesamowite plotki, a lista wykroczeń, a także dziewczyn, które uwiódł, wydaje się nie mieć końca. Powtarzał też rok, rzekomo przespał się ponadto z nauczycielką. Jednak najgorsze jest to, że część osób boi się spojrzeć mu w oczy nie ze strachu przed nim, ale przed jego ojcem. Woli też być ślepym na to, co ojciec mu robi, kiedy zjawia się w szkole. A zjawia się regularnie, bowiem uczy się tu jego ukochany syn, Aurelian. A kiedy chłopak znika, podejrzenia od razu kierują się na Larue.

Jak rozwinie się ta opowieść? Przekonamy się o tym dzięki niezwykle porywającej powieści, autorstwa Natalii Grzegrzółka. Opublikowana nakładem wydawnictwa Jaguar książka pt. „The Paper Dolls”, to pierwsza część cyklu Mulberry Tales, która wciąga od pierwszych stron, ale i przeraża. Doskonała kreacja bohaterów, szczególnie Larue, oscylującego pomiędzy byciem ofiarą a oprawcą, a także temat przemocy w rodzinie, nie pozwalają nam nawet na chwilę dekoncentracji. Oddanie narracji bohaterom powoduje, że możemy spojrzeć na wydarzenia z różnej perspektywy po to, by pokazać rodzinne dramaty, ale również powolną degradację osobowości, zatracenie granicy pomiędzy dobrem a złem. Mocno podszyta psychologią książka mogłaby być również romansem, choć ten stanowi tak naprawdę tylko tło do pokazania całej dewiacji, nie tylko systemu opiekuńczego, ale i rodziny. Lektura pozostawia nas z pytaniem, co to za świat, w którym dorośli udają, że nie widzą cierpienia dziecka i z rozczarowaniem, że pomimo znacznej objętości ( prawie czterysta pięćdziesiąt stron) tak szybko się kończy. Pozostaje nam zatem tylko wypatrywać z niecierpliwością dalszych losów bohaterów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz