wtorek, 18 czerwca 2019

Edyta Świętek "Drzewa szumiące nadzieją"

Tytuł: Drzewa szumiące nadzieją 
Autor: Edyta Świętek 
Wydawnictwo: Replika 



Mówi się, że siła człowieka bierze się z jego korzeni, tkwi w rodzinie i w świadomości, że w każdej – nawet najtrudniejszej chwili – znajdziemy oparcie. Wiele jest dowodów na poparcie tego stwierdzenia, już sama bowiem świadomość, że nie jesteśmy sami, że są wokół nas ludzie, którzy nas choćby wysłuchają, pociesza, zaś w momencie kryzysu podadzą rękę, jest ważna. Warto zatem pielęgnować relacje, rodzinne więzy, warto tez niekiedy przełamać swój opór przed proszeniem o pomoc i przekonać się, że mamy wokół siebie życzliwych ludzi. 

Szymczakowie z Pawlic jest najlepszym dowodem na to, jak cenna jest instytucja rodziny, i jakim wsparciem mogą stać się jej członkowie. Bronek, Andrzej, Leszek, Krysia, Julia i Dorota Szymczakowie są doskonale znani już osobą, które miały możliwość sięgnąć po fenomenalną sagę rodzinną „Spacer Aleją Róż”. Powieść pt. „Drzewa szumiące nadzieją”, opublikowana nakładem Wydawnictwa Replika to kolejny już, trzeci tom cyklu, który przenosi nas zarówno na wieś, gdzie pozostała jeszcze okaleczona Dorota wraz z matką, jak i do Nowej Huty, gdzie życie próbuje ułożyć sobie resztę rodzeństwa. Te osoby, dla których książka będzie pierwszym spotkaniem z Szymczakami nie muszą się martwić – autorka zadbała o obszerne wprowadzenie, dzięki któremu bez problemu zaczynamy uczestniczyć w życiu rodziny, jakbyśmy od zawsze byli jej częścią. Jestem zresztą przekonana, że po skończeniu trzeciego tomu osoby te szybko sięgnąć po dwa pierwsze, nadrabiając zaległości. Dla tych osób, które zżyły się już z Szymczakami, będzie to kolejna już niesamowita podróż do przeszłości, do lat 50. i do systemu, który dla wielu czytelników pozostaje może obcy, niezrozumiały, ale jest częścią naszej historii. 

Finansowo rodzeństwu wiedzie się coraz lepiej, choć daleko im do świetności i majątku, jaki niegdyś posiadali w Pawlicach. Bronek, po różnych przeżyciach wreszcie odnalazł spokój u boku ukochanej Bogumiły, z którą zawarł związek małżeński, choć wciąż niczym klątwa wisi nad nim cień Edwarda Marczyka, który za wszelką cenę pragnie pomścić śmierć brata. Szczęście uśmiechnęło się również do Julii, choć początkowo była mu niechętna- kiedy pewnego dnia pada ofiarą kradzieży, spieszy jej na pomoc mężczyzna, który okazuje się być… Wawrzyńcem Pawłowskim, jej rzekomo zmarłym mężem, pod którego nazwiskiem ukrywa gwałt i nieślubne dziecko. Choć początkowo Pawłowski jest zdumiony sytuacją, to rozumie pobudki Julii, szybko zresztą zaczyna darzyć ją uczuciem, choć ona – skrzywdzona w przeszłości przez Bartłomieja Marczyka – z trudem przełamuje swój opór. Mężczyzna jednak nie daje za wygraną czekając cierpliwie, aż nabierze ona do niego zaufania. 

Na Julię wciąż tęsknie spogląda Janek, choć z poczucia obowiązku żeni się z Krystyną, starając się być dla niej jak najlepszym mężem. Niestety, pomimo starań nie mogą doczekać się potomka, a wszystko wskazuje na to, że powodem jest aborcja dokonana przed laty przez kobietę. Swoje smutki Krystyna topi w alkoholu, a pomiędzy małżonkami coraz częściej dochodzi do kłótni. Bronek próbuje pomóc siostrze, ale ta nie chce go słuchać. Mężczyzna nie może się porozumieć też z Leszkiem, który za namową Kazi wstępuje do partii, a na dodatek nie chce ochrzcić trzeciego dziecka. To wywołuje konflikt, ale i niezrozumienie u głęboko wierzących pozostałych członków rodziny. Nieciekawie dzieje się również w małżeństwie Andrzeja – po urodzeniu dziecka przez Sabinę mąż coraz mniej chętnie przebywa w domu, korzystając z licznych cielesnych uciech, oferowanych przez miasto. Sytuacja komplikuje się również u Doroty, która wyłoniła się już ze swojej skorupy i doskonale odnajduje się pracując w bibliotece, ale ma świadomość, że uczucie, które zrodziło się pomiędzy nią, a nowym zarządcą spółdzielni, Ksawerym, nigdy nie może wykroczyć poza ściśle określone granice… 

Jak potoczą się dalsze losy Szymczaków? Czy teraz, kiedy mają możliwość, by wyjść na prosta i ustabilizować swoje życie, rzeczywiście rozdzielą ich pieniądze i przekonania? Przekonamy się o tym dzięki lekturze wspaniałej powieść z cyklu „Spacer Aleją Róż”, który stawia autorkę w gronie tych najwybitniejszych, który w pełni pozwala docenić nie tylko pracę badawcza autorki, która wiernie odtwarza klimat minionych lat, ale również zachwycić się fabułą, konstrukcją bohaterów, a nawet … stać się częścią ich świata!


6 komentarzy:

  1. Ciekawa książka, mówiąca o tym co powinno być oczywiste, a jednak często o tym zapominamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, proste uniwersalne wartości. Szkoda tylko, że tak rzadko według nich żyjemy:-(

      Usuń
  2. Niby coś prostego, życiowe problemy pewnej rodziny ale może jakoś tak klimatycznie nastraja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, gorąco polecam tę sagę. Nie tylko z uwagi na fabułę, ale również na tło społeczno-polityczne. Mistrzostwo autorki!

      Usuń
  3. Muszę sięgnąć w końcu po twórczość autorki :)

    OdpowiedzUsuń