Statystyki alarmują – Polacy nie czytają! W toku mojej pracy nad blogiem, podczas kontaktów z czytelnikami, obserwacji otoczenia stwierdziłam coś zupełnie przeciwnego. Moje przekonanie wspierają również Targi Książki, a właściwie ich popularność. Również w przypadku krakowskich targów publiczność dopisała, bo i okazja była szczególna – to 20. edycja!
Aż 700 wystawców oraz 758 autorów i zaproszonych gości, niezwykła atmosfera i książki, które podczas tych czterech dni na terenach Międzynarodowego Centrum Targowo-Kongresoweo EXPO Kraków odgrywały główną rolę – tak właśnie wyglądały tegoroczne targi. Mogłam odwiedzić je tylko w sobotę, ale był to dzień pełen emocji.
Pomimo małej wpadki PolskiegoBusa i konieczności zmiany przewoźnika, na targi dotarłam spóźniona, ale nie na tyle, by nie skorzystać z rewelacyjnego wykładu prowadzonego przez Adriana z Social Frame na temat skutecznych sposobów dotarcia do czytelnika. A wszystko po to, by blog był coraz lepszy, by jego lektura sprawiała Wam przyjemność.
Po warsztatach wpadłam w wir targowych poszukiwań. Wędrówkę pomiędzy stoiskami można mierzyć kilometrami, a i tak mam wrażenie, że wiele mnie ominęło. Zobaczcie zdjęcia i przekonajcie się, jak wiele się działo i … spotkamy się znów w maju 2017 r.