Pokazywanie postów oznaczonych etykietą słodycze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą słodycze. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 14 lutego 2022

Słodki poczęstunek: Ciasto marchewkowe

W dniu 3 lutego obchodziliśmy Dzień Ciasta Marchewkowego. W pracy była to okazja do wypieku ciasta, które zresztą często gości i u mnie w domu, choć przepełnione jest orzechami, rodzynkami i innymi bakaliami. 

sobota, 19 grudnia 2020

Słodki podwieczorek: Ciasto z jabłkami, orzechami i czekoladą

W czasie, kiedy wszyscy pieką pierniki czy makowce, my – przewrotnie – postawiłyśmy z Klarą na ciasto z jabłkami. Choć tak naprawdę powodem było to, że Klara otworzyła słoik z prażonymi jabłkami, stukając nim o ziemię. A że nie miałam w planach w tym tygodniu naleśników z dżemem, połączyłam prażone jabłka ze świeżymi, choć w przepisie są tylko świeże. Zrezygnowałam też z czekolady, nie lubię bowiem, jak coś zabija smak jabłek, za to orzechów i cynamonu użyłam obficie!

środa, 22 kwietnia 2020

Słodki podwieczorek: Muffinki z płatków owsianych i bananów

Nie przepadam za bananami, ale z owsianką, w placuszkach czy muffinkach, to już inna historia. Dziś po raz pierwszy robiłam wspomniane bananowe muffinki, ale z dodatkiem płatków owsianych. Wyszła mi całkiem zgrabna alternatywa na śniadanie, idealna szczególnie na wiosenne czy letnie dni, kiedy szkoda siedzieć w domu. Muffinki do pojemnika, kawa do termosu i można już ruszać w świat!

środa, 26 lutego 2020

Słodki podwieczorek:Keks klasyczny

Choć do Wielkanocy zostało jeszcze nieco czasu, zaczęłam już testować nowe przepisy. Przyznam, że z różnym skutkiem, niekiedy bowiem trudno się oprzeć wrażeniu, że w przepisie zabrakło danego składnika, nie zawsze też efekt jest taki, jakiego oczekiwałam. Czasami też smak danej potrawy znacząco odbiegał od tego, do czego jestem przyzwyczajona i co lubię. Jednak keks, na który przepis podaję, to przysłowiowy "strzał w 10" i bez wątpienia jedna z najlepszych wersji tego ciasta, jaką kiedykolwiek przygotowałam. Bez wątpienia zatem zagości na moim świątecznym stole! 

środa, 8 stycznia 2020

Sernik wiedeński

Zagonione to były Święta, mała Klara ma bowiem swój prawa i nieustannie domaga się ich respektowania. W efekcie szaleństwo z pieczeniem ciast zamieniło się w szaleństwo ciasteczkowe i ostatecznie nie doczekałam się upieczenia sernika. Za to już pod koniec okresu świętowania pojawił się piernik, według nowego przepisu, który okazał się być rewelacyjnym. Teraz jednak, z uwagi na urodziny P., postanowiłam pofolgować również swoim smakom i upiec sernik wiedeński. Przyjemnie wilgotny, pachnący, zniknął niemal tego samego dnia! 

sobota, 4 stycznia 2020

Rogaliki serowe z nadzieniem

Szaleństwo ciasteczkowe wciąż trwa. Tym razem postanowiłam zabrać się za rogaliki, które okazały się prawdziwym przebojem podczas mojego komunijnego przyjęcia (o matko, kiedy to było!!!!). Przepis jest w mojej rodzinie od lat, ale ostatnio stwierdziłam, że stanowczo zbyt rzadko jest wykorzystywany. Najwyższy czas to zmienić! 

Rogaliki są najlepsze wówczas, kiedy robimy z nich malutkie ciasteczka, takie na jeden, góra dwa kęsy. Niestety ja miałam czas ograniczony cierpliwością Klary, więc powstały typowej wielkości rogaliki. Co nie znaczy, że mniej pyszne. Zresztą najlepiej o ich smaku świadczy fakt, że zniknęły już następnego dnia. 

niedziela, 22 grudnia 2019

Ciasteczka trzyskładnikowe z jabłkami

Święta to dla mnie wyjątkowy, magiczny czas. I choć mój sposób ich spędzania daleki jest od tradycyjnego, to jedno pozostaje niezmienne od lat – szaleństwo pieczenia. W tym roku pojawienie się małej Klary mocno ograniczyło moje możliwości w tym zakresie, choć ostatnie dni pokazują, że córeczka pokochała kuchnię (a dokładnie światełko w piekarniku), zatem daje mi chwilę odetchnąć i pozwala zrelaksować się przy pieczeniu. Po roladkach z marmoladą i ciasteczkach serowych z cukrem przyszedł czas na ciasteczka z jabłkami. Podobny przepis już podawałam (TU), ale te – mimo iż podobne w smaku – są nieco łatwiejsze do wykonania. 


Ciasteczka trzyskładnikowe z jabłkami 

Składniki: 
  • 250 g sera białego (przeciśniętego przez praskę lub z wiaderka) 
  • 250 g masła 
  • 2 szkl mąki pszennej 

poniedziałek, 9 grudnia 2019

Trzyskładnikowe roladki

Świąteczny czas to dla mnie magiczny okres, co prawda niekoniecznie związany z obrządkiem, ale bardziej z tradycją. A tradycja mówi, ze przed świętami, dom pachnie cynamonem i innymi świątecznymi przyprawami, na stole leżą pomarańcze i mandarynki, a w piekarniku … pieką się ciasta i ciasteczka. W tym roku nawet ta tradycja nieco „stanęła na głowie”, pojawił się na świecie bowiem bardzo angażujący mały człowieczek. Dlatego też niestety zabrakło ciasteczek dla Mikołaja (musiał się biedak zadowolić tymi ze sklepu), ale – w ramach rekompensaty – dzień później pojawiła się na stole podwójna ich porcja! A ponieważ świąteczne pierniczki czekają wciąż na upieczenie (tak, wiem, wiem, już dawno powinnam je upiec), to załatwiając sprawę sprawnie i szybko, sięgnęłam po przepis na ciasteczka składające się tylko z trzech składników. No, właściwie czterech, bo roladki są nadziewane marmoladą. Tym sposobem w zaledwie kilka minut (nie licząc przetrzymywania w lodówce i pieczenia) pojawiły się rewelacyjne ciasteczka, w smaku nieco zbliżone do tych z ciasta francuskiego, ale pyszniejsze. Smacznego! 

poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Pleśniak z delikatną kokosową pianką

Ciasto, typu „pleśniak” rozkosznie kruche i delikatne, należy do moich ulubionych. Dziś jednak proponuję nieco zmienioną jego wersje – bez warstwy kakaowej, za to wciąż z ulubionym dżemem, bądź – tak właśnie, jak ja to tym razem zrobiłam – z uprażonymi jabłkami zmieszanymi z odrobiną cynamonu. Zmieniła się też beza, w dzisiejszej wersji dodałam do niej wiórki kokosowe i śmietankę. Przygotujcie się zatem na prawdziwie niebiańską rozkosz! 

sobota, 29 czerwca 2019

Torcik truskawkowy z galaretką

Szaleństwo wyjazdowe w toku, a na nie nakłada się jeszcze sterty rzeczy gromadzonych w oczekiwaniu na przyjście dziecka i plany remontowe – kiedy nadchodzi taki Armagedon, można tylko zrobić jedno. I nie chodzi tu wcale o ucieczkę, ale o zaszycie się w kuchni i relaksujące pieczenie, gotowanie i szykowanie pysznych smakołyków. Tym razem proponuje pyszny i delikatny jak puch torcik truskawkowy z galaretką, a w piekarniku właśnie rumienią się babeczki – też będą truskawkowe, w końcu trzeba w pełni wykorzystać sezon! 

Torcik truskawkowy z galaretką 

sobota, 22 czerwca 2019

Sernikowa babka w czekoladzie

Mimo iż w ciąży mój apetyt na słodycze spadł (na czym ucierpieli domownicy), to jednak zjadam coraz więcej nabiału. Tym razem, z racji długiego weekendu postanowiłam nieco rozpuścić P. (a przy okazji siebie) i tak powstała sernikowa babka w czekoladzie. Smacznego!


Sernikowa babka w czekoladzie 

poniedziałek, 10 czerwca 2019

Serniczek deserowy

Kiedy żar leje się z nieba, a lody nie leżą w kręgu naszych zainteresowań, sięgam po deser, który odkryłam stosunkowo niedawno, a który znalazłam na IG @fit_przepisy_od_baletnicy. Nieco go zmodyfikowałam, bo zdecydowanie wolę sięgnąć po prawdziwy cukier, do części deserów dodałam też wanilię. Jest pyszny, smakuje bardzo zmrożony, choć znaleźli się też zwolennicy jego mniej stężonego wariantu. Następnym razem dodam też truskawki, ale jestem przekonana, że równie pyszny będzie z kawałkami czekolady, rodzynkami czy chia. 

Smacznego! 

środa, 22 maja 2019

Rogaliki z marmoladą

Zdecydowanie częściej na moim stole (i w piekarniku) goszczą ciasta niż ciasteczka, ale za to rogaliki z różnym nadzieniem pojawiają się systematycznie. Są pyszne, pachnące, a co najlepsze nawet jeśli trochę podeschną (co się rzadko zdarza, zwykle znikają tego samego dnia, niemal od razu po upieczeniu), wciąż są pyszne. Przepis dotyczy rogalików z marmoladą, ale równie pyszna jest wersja z połamaną czekoladą (najlepsza gorzka bądź mleczna), a także z kawałkami jabłka posypanymi cynamonem. Choć przyznam, że ja najlepiej lubię właśnie tę wersję, z marmoladą różaną lub wieloowocową. 

środa, 1 maja 2019

Lavie Tidhar "Słodycze"

Tytuł: Słodycze 
Autor: Lavie Tidhar 
Wydawnictwo: Zysk i S-ka 


Mało jest na świecie osób, które nie lubiłyby słodyczy. Niezależnie od tego, czy mówimy o czekoladzie, słodkich pralinkach, lizakach, pączkach z dżemem czy słodkich eklerkach, zawsze znajdzie się amator określonego typu słodyczy. Nie tylko dzieci chętnie sięgają po łakocie, są one także przysmakiem dorosłych – ja sama nie wyobrażam sobie dnia bez kawałka domowego ciasta na podwieczorek. 

czwartek, 21 marca 2019

Sernik z krówkami

Zbliżające się Święta skłaniają nie tylko do zmiany smaków ciast (chwilowe zawieszenie seryjnej już niemal produkcji jabłeczników i szarlotek), ale i do próbowania nowych przepisów na tradycyjne ciasta związane ze Świętami Wielkiej Nocy, jak babki, mazurki czy serniki. Dlatego też zapraszam do spróbowania ciasta, które uwiedzie każdego łasucha i wielbiciela serników – sernika z krówkami. Smacznego! 

wtorek, 12 marca 2019

Babeczki z bananem i czekoladą

Dodaj napis
Przepis czekał już od Walentynek, ale wówczas pewne wydarzenia odciągnęły nas od świętowania. Jednak, jak mówi przysłowie: „co się odwlecze…”, zatem to dziś przyszedł czas na esencjonalne, bardzo czekoladowe babeczki z bananami. Nie dość, że czekolada dostarczy hormonu PEA, zwanego molekułą miłości, to jeszcze banany wpływają na produkcję hormonów płciowych. To aż dwa afrodyzjaki w babeczkach, więc... szykujcie się, bo będzie gorąco. Smacznego!

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Oponki serowe

W karnawale, w karnawale jest czas na …oponki. Mimo iż nie należę do wielkich fanek tego rodzaju słodkości, to jednak pierwsze miesiące zimy nie mogą się bez nich obejść. Choć na oponki przepisów jest mnóstwo (zapewne na blogu jeszcze kilka w najbliższym czasie się pojawi), to dziś prezentuję ten, który wykorzystywała moja babcia, a i ja z niego oponki robię najczęściej. Smacznego! 

czwartek, 22 listopada 2018

Makowy Piegusek (wersja nr 2)

O tym, że jestem łasuchem i uwielbiam ciasta (szczególnie te domowe), wiedza wszyscy. Podobnie jak o tym, że kiedy moje podniebienie pokocha jakiś smak, uporczywie dąży do powtarzania tych doznań smakowych. Choć protesty domowników (tak, wiem, ile można jeść jabłecznik), nieco te upodobania zmieniły, to pozostała skłonność do powtarzania tego, co przyjemne. Dlatego też lubię próbować nowych przepisów na te same ciasta i właśnie tak było z pieczonym "na szybko" Pieguskiem. Z jednym jego wariantem mogliście zapoznać się TU, dziś druga wersja ciasta, tak samo zresztą pyszna, zatem - co rzadko się zdarza - którąkolwiek z dróg pójdziecie (którykolwiek przepis wybierzecie), nie ma to znaczenia. Smacznego!

czwartek, 8 listopada 2018

Góralski przekładaniec

Choć zazwyczaj piekę ciasta bez masy: babki czy murzynki, a także jabłeczniki czy serniki (na takie słodkości jest u mnie największe zapotrzebowanie), to czasami przychodzi mi ochota, by zaszaleć z kremami i warstwami. Szczególnie, kiedy mają zjawić się goście, a doskonale wiem, że są prawdziwymi łasuchami. Przypominają mi się wówczas czasy, kiedy przy wspólnym stole zasiadali też dziadek z wujkiem, znani z zamiłowania do słodyczy. 

Podany poniżej przepis nieco zmodyfikowałam, dodałam bowiem dżem z porzeczek (może być również z wiśni), którym posmarowałam jeden z placków. Sprawił, że ciasto nabrało charakteru i przełamał słodki smak kremu. Smacznego! 

niedziela, 21 października 2018

Ciasto z owocami

Podobne ciasto z owocami piekłam niedawno (TU), tym razem jednak nieco inne proporcje. Wciąż jest to lekko piaskowe ciasto, przy którego pieczeniu możemy sięgnąć po dowolne owoce, ja jednak przytłoczona ilością jabłek, znów zdecydowałam się na wariant, który powoli staje się u mnie klasycznym (czyli z jabłkami). Smacznego!