środa, 29 czerwca 2016

Lucinda Riley "Róża Północy"

Autor: Lucinda Riley
Wydawnictwo: Albatros



„Żeby iść w przyszłość, najpierw trzeba uszanować przeszłość” – te słowa amerykańskiej autorki Curtis Sittenfeld doskonale oddają życiową prawdę, której zbyt często nie chcemy przyjąć do swojej świadomości. To, kim jesteśmy dziś, co robimy, jak się zachowujemy, jest sumą wcześniejszych doświadczeń, wpojonych wartości, a także - w pewien sposób - dziedzictwem naszych przodków. Na tych powiązaniach bazują między innymi ustawienia hellingerowskie, ale niezależnie od naszego do nich stosunku musimy przyznać, że sami, codziennie niemal możemy zauważyć wpływ, jaki wywarli na nas bliscy i nasza przeszłość. Nasze gesty to odbicie gestów naszych matek czy babek, a często używane zwroty zwykle zasłyszane są właśnie w rodzinnych domach. Z dzieciństwa biorą się też ograniczające nas przekonania, a także przyczyny błędów, które popełniamy obecnie.

Chip Heath i Dan Heath „Decyduj! Jak podejmować lepsze decyzje w życiu i pracy”

Autor: Chip Heath i Dan Heath
Wydawnictwo: MT Biznes


„Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.” – pisał Ernest Hemingway i prawdziwości tych słów nie można zaprzeczyć. Dlatego też staramy się dokonywać takich wyborów, które by ograniczały ryzyko skręcenia w niewłaściwą drogę, które są dla nas najlepsze. No właśnie, ale jak zyskać pewność, że podjęta decyzja jest optymalną, że zaprowadzi nas do celu, że nie będzie wiązała się z negatywnymi konsekwencjami? Każdy z nas ma swój sposób wspomagający proces podejmowania decyzji – tworzymy listy, wytaczamy argumenty za i przeciw, rzucamy monetą, ufamy intuicji, ale wciąż zdajemy sobie sprawę, że te metody zawodzą. Dlaczego? Jak wyeliminować czynnik niepewności i zniekształcenia postrzegania, które nie pozwalają obiektywnie spojrzeć na problem?

wtorek, 28 czerwca 2016

Mikołaj Golachowski, Mroux "Gęby, dzioby i nochale"

Autor: Mikołaj Golachowski, Mroux
Wydawnictwo: Babaryba


Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego właśnie tak, a nie inaczej jesteśmy skonstruowani? Czemu człowiek z jednej strony ma pupę, z drugiej buzię? Czemu inne zwierzęta mają dzioby, jeszcze inne trąby? Do czego one wszystkie służą i dlaczego dokładnie tak są zbudowane?

Słodki podwieczorek: Kruchy placek nadziewany

Kilka dniu urlopu oraz piękna pogoda i dojrzewające porzeczki to znak, że pora zabrać się za przygotowanie konfitur. Już od kilku lat wyrabiam zatem dżemy z porzeczek, bowiem doskonale sprawdzają się one jako nadzienie do ciast takich jak pleśniak (znany również jako strzępiec), bądź też innych, których słodycz musi być złamana lekko kwaskową nutą. Dziś jednak w ferworze pracy nie zwróciłam uwagi, że zabrakło mi już słoiczków do włożenia dżemu. Postanowiłam zatem uszczęśliwić rodzinkę ciastem banalnie prostym, ale bardzo smacznym, przekładanym właśnie dżemem z porzeczek (można wykorzystać każdy inny smak).

Ciasto jest inspirowane już po raz kolejny książką „365 obiadów na polskim stole”, która jak zwykle udowodniła, że była warta zakupu.

Raun K.Kaufman "Autyzm. Przełom w podejściu "

Autor: Raun K.Kaufman
Wydawnictwo: Vivante


Autyzm jest zaburzeniem rozwojowym, którego objawy możemy zaobserwować już we wczesnym dzieciństwie. Dziecko odcina się od zewnętrznego świata, nie wchodzi w interakcję z otoczeniem, cechuje go nadwrażliwość na bodźce, odczuwa nieustanny przymus niezmienności otoczenia, powtarza określone gesty, ruchy, słowa. Tak naprawdę każdy przypadek jest indywidualny, zaś występujące objawy często są próbą rekompensowania sobie określonego deficytu. ta ich wielość i różnorodność sprawia, że bardzo często autyzm mylony jest z zespołem Aspergera. Niezależnie od trudności w diagnozowaniu, jedno jest pewne – autyzm nie musi oznaczać wyroku ani dla dziecka, ani dla rodziców!

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Rozmowy z autorem: Gaja Kołodziej

Źródło: Gaja Kołodziej
Gaja Kołodziej (1989) jest powieściopisarką, psychologiem i tłumaczem.
Od 2012 roku jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, ponadto od 2015 roku jest członkiem Zarządu Fundacji Domu Literatury i Domów Pracy Twórczej. 
W 2013 roku założyła Instytut Sztuki Literackiej, którego celem jest promowanie czytelnictwa i wspieranie nowych talentów literackich. Organizuje konkursy literackie, uczy młodzież i dorosłych kreatywnego pisania, a pisarstwo stanowi esencję jej życia.
Oprócz pisania rozwija również inne pasje - podróżuje po świecie, trenuje Taekwondo oraz izraelską sztukę walki Krav Maga, a także uczy się języka koreańskiego. 
/źródło: www.gajakolodziej.com/

Jolanta Maria Kaleta "Kolekcja Hankego"

Autor: Jolanta Maria Kaleta
Wydawnictwo: Psychoskok


Czasy II wojny światowej to okres intensywnych grabieży dóbr kultury. Okupant przyczynił się do zniszczenia prawie trzydziestu muzeów, niemożliwe do precyzyjnego oszacowania są straty zbiorów muzealnych, archiwalnych i bibliotecznych. Wiadomo jednak, że ponad pięćset tysięcy dzieł sztuki trafiło w ręce niemieckich oprawców, a w wyniku powojennej rewindykacji udało się odzyskać zaledwie nikły procent utraconych obrazów i eksponatów.

niedziela, 26 czerwca 2016

Isabel Minhós Martins, Madalena Matoso „Czas czarodziej”

Autor: Isabel Minhós Martins, Madalena Matoso
Wydawnictwo: Babaryba


„W każdym momencie czasu kryje się przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. W każdym momencie czasu kryje się wieczność.” – pisał Andrzej Sapkowski. Czas i jego przemijanie są wdzięcznym tematem, podejmowanym przez wielu autorów i rozpatrywanym z różnych perspektyw. O tym, czym jest czas i jakie są skutki jego upływu przekonujemy się każdego dnia, ale nawet będąc dorosłym, rzadko kiedy w pełni rozumiemy ten fenomen. Jak zatem wytłumaczyć upływ czasu dziecku?

Katie McGarry "Przekroczyć granice"

Autor: Katie McGarry
Wydawnictwo: MUZA SA


„Przekleństwem ludzkości jest, (...) że wszystko ciągle płynie, przelewa się, rusza i każdy musi być odczuty i oceniony przez każdego. (...) Człowiek jest uzależniony od swojego odbicia w duszy drugiego, chociażby ta dusza była kretyniczna.” – pisał Witold Gombrowicz, zaś słowa te pozostają aktualne pomimo upływu lat. Jesteśmy nieustannie oceniani przez otoczenie i często też robimy wszystko, by ta ocena była pozytywna. Przeglądamy się w oczach innych, szukając akceptacji, pragnąc poklasku. Boimy się społecznego ostracyzmu, boimy się odrzucenia i niekiedy działamy wbrew sobie, by tylko tego uniknąć. Tymczasem publiczność jest bezwzględna i każdy przejaw inności naraża nas na utratę sympatii tłumów. Jak w takim świecie pozorów i masek pozostać sobą? Czy to w ogóle jest możliwe?

sobota, 25 czerwca 2016

Słodki podwieczorek: Sernik z bakaliami (bez pieczenia)

Dzisiejsze upały nie nastrajały do kulinarnych wyczynów, ale jak przeżyć sobotę bez słodkiego deseru? Postanowiłam zatem poszukać inspiracji w książce „365 obiadów na polskim stole na co dzień i od święta” i tak powstał lekki, aksamitny sernik z bakaliami. W krew weszła mi już zmiana proporcji i zmniejszanie ilości cukru, choć przyznam, że fragmentaryczne pokrycie sernika czekolada było błędem – słodki smak w pełni zrównoważyłaby powierzchnia z gorzkiej czekolady.

Jude Deveraux "Złoty zapach wrzosu"

Autor: Jude Deveraux
Wydawnictwo: Lucky


Czy może być coś gorszego, od wzgardzonej kobiety? Czy każdy mężczyzna jest gotowy na spotkanie z damą, która nagle odkrywa swoją siłę? Odpowiedź na te dwa pytania zazwyczaj jest przecząca, a przynajmniej takiej udzielisz, jeśli choć trochę znasz płeć przeciwną. 

O tym, jak silne potrafimy być, jak wielkim potencjałem dysponujemy, wie doskonale Jude Deveraux, która w swoich powieściach nie tylko koncentruje się na prywatnej sferze życia i kobiecych rozterkach, ale również portretuje kobiety silne, które nie boją się podejmować wyzwań. Jako mistrzyni powieści z wątkami romansowymi, autorka nie stroni również od tematów społecznych, poruszając kwestię nierówności płci szczególnie, że jej powieści często osadzone są w minionych epokach. Nie inaczej jest w przypadku książki „Złoty zapach wrzosu”, opublikowanej nakładem wydawnictwa Lucky, w której to odbywamy podróż do Szkocji roku 1766. Jednak po książkę mogą sięgnąć nie tylko miłośnicy (miłośniczki?) tej pięknej choć surowej krainy i postawnych mężczyzn w kiltach i tartanach klanowych. Deveraux, jak zwykle, zapewnia całą gamę emocji i przygód, z brawurową ucieczką do Bostonu włącznie, zatem czytelnicy lubiący szybką akcję i nutkę czarnego humoru również znajdą w lekturze coś dla siebie.

piątek, 24 czerwca 2016

Mo Willems "Złamałem trąbę"

Autor: Mo Willems
Wydawnictwo: Babaryba


Niekiedy wystarczy chwila nieostrożności, by przewracając się rozbić sobie kolano czy nawet … złamać trąbę. Czasami jednak to nie nasza brawura jest współwinną, ale zwykły pech, który w połączeniu z pośpiechem może przysporzyć nam bólu. Jak to się jednak stało, że wypadkowi uległ znany już w świecie słoń Leon, najlepszy przyjaciel świnki Malinki?

Roman Dziewoński "Irena Kwiatkowska i znani sprawcy"

Autor: Roman Dziewoński 
Wydawnictwo: Szelest



Nie ma chyba osoby, która nie słyszała choć raz stwierdzenia „bo ja jestem kobieta pracująca – żadnej pracy się nie boję”. Te słowa, wypowiadane przez Irenę Kwiatkowską w serialu „Czterdziestolatek” już na stałe weszły do naszego słownika, zaś sama kobieta pracująca stała się pewnego rodzaju symbolem, podobnie jak niegdyś kobieta traktorzystka. Ale nie tylko to wcielenie Kwiatkowskiej trwale zapadło nam w pamięć. Aktorka zwracała uwagę pogodą ducha, charyzmą, wszechstronnym talentem i charakterystyczną urodą. Zdawała sobie sprawę, że daleko jej do posągowych piękności, ma natomiast coś, czego brakuje wielu innym kandydatkom na aktorki: wytrwałość i chęć do ciężkiej pracy, perfekcjonizm wyrażający się mistrzowskim przygotowaniem do każdej, najmniejszej nawet roli.

wtorek, 21 czerwca 2016

Gaja Kołodziej "Kalejdoskop wspomnień"

Autor: Gaja Kołodziej
Wydawnictwo: MUZA SA


Mówi się, że każda miłość jest pierwszą, a jednak istnieją takie uczucia, które nie pozwalają nam już więcej kochać. Kolejni partnerzy nie są bowiem w stanie dorównać ideałowi, przy żadnym nasze serce nie bije tak mocno, pocałunki nie smakują tak wspaniale, a świat nie wiruje w tak szalonym tempie. Kiedy już raz tak kogoś pokochamy, to wobec tego uczucia wszystkie inne bledną i tym sposobem na zawsze już pozostajemy samotni, pielęgnując w sercu wspomnienia o tym jednym, jedynym…

Neil Patrick Harris "Autobiografia, w której decydujesz ty"

Autor: Neil Patrick Harris
Wydawnictwo: MT Biznes (Laurum)


Często zastanawiamy się, w jakim momencie swojego życia popełniliśmy błąd, co sprawiło, że znaleźliśmy się właśnie w tym miejscu. Jak potoczyłyby się nasze losy, gdybyśmy w odpowiedniej chwili podjęli dane wyzwanie lub też zaprzestali aktywności, gdybyśmy wyszli z domu bądź w nim zostali, gdybyśmy wybrali inne studia, inne miejsce zamieszkania, inny sklep …Takie dywagacje możemy prowadzić w nieskończoność, nigdy jednak już nie cofniemy czasu by sprawdzić, jakim człowiekiem byśmy byli, dokąd zaprowadziłaby nas alternatywna droga. A szkoda, bowiem możliwość wglądu w swoje wybory i ich konsekwencje mogłaby być niezwykle konstruktywna, pomóc nam w przyszłości, zidentyfikować te zachowania, które tylko pozornie są dla nas korzystne.

Vaclav Smil " Tworzenie bogatego świata"

Autor: Vaclav Smil
Wydawnictwo: PWN


Zwykle z wypiekami na twarzy śledzimy informację dotyczące liczby najbogatszych Polaków czy przeglądamy „Listę Forbesa” identyfikując twarze najbogatszych ludzi świata, a także branże, w których oni działają. Ruchy na tej liście oraz zwiększający się odsetek milionerów i miliarderów zmuszają do zastanowienia się, w jaki sposób jest to powiązane ze zmianami występującymi we współczesnym świecie, z rozwojem nowych technologii, z nowymi trendami czy sposobami zaspokojenia rosnących potrzeb ludności.

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Mo Willems „Mieszkamy w książce!”

Autor: Mo Willems
Wydawnictwo: Babaryba


Zwykle sięgając po książkę, nie tylko książkę dla dzieci, zatapiamy się w opisywaną historię, wraz z bohaterami przeżywamy emocjonujące chwile, niekiedy z nimi się utożsamiamy. Czasami zauważamy dwoistość ich natury, doceniamy autorów za kreacje postaci lub też mamy pretensje o ich sztuczność i jednowymiarowość. Rzadko jednak zastanawiamy się kim tak naprawdę ci bohaterowie są, co ich bawi, co zachwyca, a co smuci oraz jak postrzegają nas – czytelników.

Nina Harrington, Lynne Graham, Amanda Browning „Zapach lawendy”

Autor: Nina Harrington, Lynne Graham, Amanda Browning
Wydawnictwo: HarperCollins


Niestety nie zawsze jest tak, że piękne okoliczności przyrody zmiękczają ludzkie serca. Tragedie, niesnaski, zdrady i rozstania mają miejsce niezależnie od tego, czy wokół nas jest miasto czy malownicza wieś, niezależnie od tego, czy powietrze przesycone jest zapachem lawendy czy wielkomiejskich spalin. O tym, że zarówno szczęśliwym, jak i nieszczęśliwym można być w każdym miejscu, przekonują się trzy wspaniałe kobiety, bohaterki opowiadań zebranych pod wspólnym tytułem „Zapach lawendy”.

niedziela, 19 czerwca 2016

Marcin Brzostowski "Podpalę Wasze serca!"

Tytuł: Podpalę Wasze serca!
Autor: Marcin Brzostowski
Wydawnictwo: E-bookowo.pl



Jak dziś wygląda życie przeciętnego, czterdziestoletniego Kowalskiego? Teoretycznie powinien być szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, wszak nie grozi mu wojenna zawierucha i nie musi wyruszać z bagnetem na wrogie wojska, żyje w wolnym i demokratycznym kraju. Wyzwaniem nie jest już zdobycie papieru toaletowego, sklepowe półki są pełne towarów i wystarczy tylko sięgnąć do portfela, by za pomocą magicznej karty kredytowej kupić wszystko, o czym marzy. Dlaczego zatem Kowalski jest pełen frustracji, dlaczego nie może zadowolić się codziennością. Wszak nikt nie przystawiał mu broni do głowy nakazując podpisać umowę kredytową, wszak jest osobą w normie intelektualnej (przynajmniej mam taką nadzieje), zatem był świadom tego co robi, zobowiązując się do spłaty owego kredytu przez kolejne dwadzieścia, trzydzieści lat. Nikt też nie ciągnął go na siłę do ołtarza, nikt nie zabronił mu stosować skutecznych środków zapobiegających poczęciu dziecka.

piątek, 17 czerwca 2016

Iwona Kotłowska "Sukces z EFT"

Tytuł: Sukces z EFT
Autor: Iwona Kotłowska


Dlaczego jedni ludzi odnoszą spektakularny sukces, inni zaś, pomimo znakomitych ku temu warunków, ponoszą porażkę za porażką? Dlaczego jedni pieczołowicie realizują swoje cele, nawet jeśli dla otoczenia wydają się być one niemożliwe, inni zaś poddają się już w trakcie realizacji jakiegoś zadania lub też zanim jeszcze go rozpoczną? Dlaczego organizmy jednych wydają się sprzyjać sukcesowi – cieszą się oni doskonałą formą, są pełni sił witalnych, inni zaś borykają się z różnorodnymi dolegliwościami, których podłoże często jest nieznane?

czwartek, 16 czerwca 2016

Konkurs - „Podpalę wasze serca!” Marcin Brzostowski - ZAKOŃCZONY

„Podpalę wasze serca!” Marcina Brzostowskiego to cyniczna powieść odsłaniająca absurdy polskiej rzeczywistości oraz cienie zatrudnienia w korporacji. Być może to narastająca frustracja mąci umysł autora, a może rzeczywiście u jego boku pojawia się demoniczna postać, która roztacza przed nim wizję rozpustnego raju. Oczywiście, żeby się tam znaleźć, trzeba znaleźć właściwą drogę. Czy będzie nią szaleństwo?



Co trzeba zrobić, by wygrać książkę? Zadanie jest proste – napiszcie, co rozpala Wasze serca!

Agnieszka Rusin "Miłość w spadku"

Autor: Agnieszka Rusin
Wydawnictwo: Lucky


Śmierć osoby z naszego otoczenia zawsze oznacza kres pewnego etapu w życiu. Uświadamiamy sobie, że już nigdy nie będziemy mogli ze zmarłym porozmawiać, pójść na spacer, podzielić się najgłębszymi sekretami. Śmierć to również czas, by wybaczyć zmarłemu doznane krzywdy, przykrości, by uwolnić się z krępujących więzów i ograniczeń. Rzadko jednak bywa tak, że z odejściem bliskiej osoby związany jest tak wspaniały prezent od losu, jakim jest nowa miłość.

wtorek, 14 czerwca 2016

Małgorzata Laskowska oraz Krzysztof Marcyński SAC „Sztuka komunikacji według Franciszka. Bliżej – Prościej – Głębiej”

Autorzy: Małgorzata Laskowska, Krzysztof Marcyński SAC
Wydawnictwo: PWN


„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo” – te słowa, zamieszczone w Ewangelii wg św. Jana doskonale oddają wagę komunikacji, a dokładnie komunikacji werbalnej. Każdy z nas komunikuje się w ciągu dnia z otoczeniem, zarówno za pomocą słów, jak i gestów, mimiki twarzy, i nawet brak komunikacji jest pewnego rodzaju przekazem. Zagadnieniom związanym z komunikacją i komunikowaniem się, a szczególnie efektywności tego procesu, poświęcono tysiące opracowań naukowych, na półkach księgarni znajdziemy setki poradników dotyczących tego, w jaki sposób mówić, by nas słuchano, jak być asertywnym, jak udzielać komunikatów zwrotnych. Żyłą złota są też szkolenia poświęcone zagadnieniom związanym z kontaktami międzyludzkimi. Rodzi się zatem pytanie, dlaczego pomimo takiego zaplecza, wciąż ta komunikacja pozostawia wiele do życzenia.

dr David R.Hamilton "Nauka kochania siebie"

Autor: dr David R.Hamilton


Mówi się, że miłość do innych ludzi zaczyna się od miłości do samego siebie i trudno jest zaprzeczyć temu stwierdzeniu. Kiedy gardzimy sobą, kiedy patrząc w lusterko czujemy wstręt, kiedy nie jesteśmy w stanie zaakceptować swojego ciała, a jakakolwiek porażka sprawia, że czujemy się jak nieudacznicy, nie jesteśmy w stanie obdarzyć pełną akceptacją również innych, trudno nam przychodzi bezinteresowna miłość, zaś we wzajemne relacje wkrada się zwątpienie wynikające z wątpliwości, czy druga strona nas akceptuje. Zaczynamy wszystkich „mierzyć naszą miarą” ta zaś, jest najwyraźniej wadliwa.

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Germano Zullo & Albertine: „Nad morzem” & „W górach”

Autorzy: Germano Zullo & Albertine
Wydawnictwo: Babaryba



„Wakacje, znów będą wakacje / Na pewno mam rację wakacje będą znów!” – tak śpiewali członkowie kabaretu OT.TO, tak śpiewają dzieci kończące szkołę, tak śpiewa dusza, wyrywająca się na łono natury, pragnąca przeżywać przygody i eksplorować nieznane miejsca. Niezależnie od tego, czy mowa jest o miesiącach letnich, czy międzysemestralnej przerwie zimowej, zawsze z chęcią witamy nadchodzące dni wolne. Bo one oznaczają nie tylko wyjazdy, dobrą zabawę, ale i zdecydowanie więcej czasu spędzanego z dzieckiem.

niedziela, 12 czerwca 2016

Remigiusz Mróz "Rewizja"

Tytuł: Rewizja
Wydawnictwo: Czwarta Strona

„Ignorantia legis non excusat” to stara prawnicza maksyma oznaczająca, iż nieznajomość prawa nie jest dla nikogo usprawiedliwieniem. Tak naprawdę jednak świadomość społeczeństwa nie jest duża, a zawiłości przepisów prawnych, problemy interpretacyjne czy nawet orzeczenia sądu różniące się ustosunkowaniem do danej sprawy w zależności od składu sędziowskiego czy miejsca rozprawy, wcale nie ułatwiają nam życia. Dlatego też coraz więcej obywateli Polski korzysta z usług prawników, coraz więcej reprezentantów firm czuje się bezpieczniej, jeśli podjęte przez nich decyzje poprzedza opinia radcy prawnego.

sobota, 11 czerwca 2016

Słodki podwieczorek: Bułeczki drożdżowe z wiśniami

Bardzo często jestem cały dzień poza domem i nie zawsze mam możliwość zjedzenia posiłku, a wówczas pojawia się chęć na słodką przekąskę. Zamiast sięgać po słodki i kaloryczny baton czy gotowe bułki ze sztucznymi dodatkami, postanowiłam samodzielnie przygotować pyszne bułeczki, które mogę zabrać ze sobą do pracy czy szkoły.

piątek, 10 czerwca 2016

Piotr Strzeżysz "Sen powrotu"

Tytuł: Sen powrotu
Autor: Piotr Strzeżysz
Wydawnictwo: Bezdroża 


Mahatma Gandhi twierdził, że „wolność to stan umysłu”, zaś Krzysztof Grabowski umiejscowił tę wolność „tam, gdzie kończy się strach”. Czym tak naprawdę jest wolność? Dla wielu oznacza ona wolność wyboru, dla innych ma wymiar bardziej materialny czy społeczny i jest związana z brakiem zobowiązań wobec rodziny czy wobec pracodawcy. Jeszcze inni utożsamiają wolność z podróżą, z przekraczaniem swoich granic oraz z życiem według rytmu serca, nie zaś opinii otoczenia.

czwartek, 9 czerwca 2016

Rafał Żak „153 sceny filmowe z życia korporacji. Seks, kłamstwa i inne obowiązki służbowe”

Autor: Rafał Żak
Wydawnictwo: MT Biznes


„W korporacjach, jak gdzie indziej, trzeba się pozbyć heretyków nie dlatego, że mogą się mylić, ale dlatego, że mogą mieć rację.” – pisał w swojej książce Antony Jay, ale tak naprawdę to podejście jest tylko jednym z wielu prezentowanych w społeczeństwie. O korporacjach i ich pracownikach można usłyszeć różne opowieści, choć najczęściej mają one negatywny wydźwięk. Piętnuje się odejście od indywidualizmu, sprowadzenie zatrudnionych ludzi do roli bezdusznych maszyn, które należy wyeksploatować, a następnie wypluć. Wynagradzani znacznie powyżej przeciętnej krajowej, motywowani nie tylko czynnikami finansowymi, ale również obietnicami awansu, pracownicy zaprzedają duszę, wspinając się po szczeblach kariery i spędzając w pracy długie godziny. Z racji tego, iż w „korpo” człowiek jest tak dobry, jak jego ostatni projekt, często zdarzają się tragiczne w swoich skutkach pomyłki, zaś po zwolnieniu z pracy ludzie nie potrafią odnaleźć się w szarej rzeczywistości. Zostają na bruku ze swoimi ambicjami i poczuciem porażki, milionowymi kredytami na życie, jakie chcieliby wieść, jakiego złudzenie dała im korporacja. I choć nie zawsze korporacyjna rzeczywistość dokładnie tak wygląda, choć są ludzie, którzy w „korpo” doskonale się odnajdują i nie zamieniliby zatrudnienia w takich strukturach na inne, to jednak warunki oferowane przez korporacje często są przedmiotem żartów opowiadanych na kabaretowej scenie czy też elementem filmowej fabuły.

wtorek, 7 czerwca 2016

Meggan Watterson, Lodro Rinzler „Pokochaj siebie a nawet innych”

Autorzy: Meggan Watterson, Lodro Rinzler


Mówi się, że nie można obdarować kogoś miłością, jeśli nie kocha się siebie. Jak jednak docenić siebie, jak pokochać, kiedy jesteśmy przekonani o swojej marności, kiedy patrzymy na odbicie w lustrze z pogardą i politowaniem? To zaniżone poczucie własnej wartości, brak szacunku i troski wobec własnej osoby uniemożliwia nam czerpanie w pełni z możliwości, jakie przynosi nam życie, skazuje nas na frustrację, samotność, odrzucenie. Czas zatem najwyższy skończyć z narzekaniem na znienawidzony status singla, czas przestać użalać się nad smutnym losem niechcianego bohatera i … pokochać siebie.

Karen Foxlee "Kruchość skrzydeł"

Autor: Karen Foxlee
Wydawnictwo: Dobra Literatura


Czy istnieją na świecie cuda? Czy wszystkie zdarzenia, które trudno jest wytłumaczyć drogą naukową zasługują na to miano? Czy współcześnie mogą się zdarzyć cuda na miarę rozstąpienia się morza, chodzenia po wodzie, czy też rozmnożenia chleba i wina? A jeśli tak, to jacy ludzie mają szanse tego cudu dostąpić oraz czy muszą być spełnione ku temu określone warunki?

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Tadeusz Zajęcki „Meandry natury ludzkiej wiary i dominacji”

Autor: Tadeusz Zajęcki
Wydawnictwo: Psychoskok


Mówi się, że w życiu pewna jest tylko niepewność. To stwierdzenie jednak nie zaspokaja naszej potrzeby analizowania i poznawania natury rzeczy, poszukiwania odpowiedzi na pytania, które już same w sobie budzą kontrowersję czy prowokują do zagorzałej dyskusji. O tym, dlaczego tak niestrudzenie dążymy do prawdy i o tym, czym ta prawda tak naprawdę jest, o nowych kierunkach rozwoju naszego świata i o naturze człowieka pisze Tadeusz Zajęcki w swojej pobudzającej do myślenia i mnożącej wątpliwości książce „Meandry natury ludzkiej wiary i dominacji”.

Lumira „Odkryj w sobie źródło zdrowia”

Autor: Lumira



Mówi się, że ma się tyle lat, na ile się czuje, nie zaś tyle, na ile się wygląda. Czy jednak można mieć zarówno wspaniały wygląd, jak i doskonałe zdrowie i witalność? Okazuje się, że tak! Co więcej, nie wymaga to ani ingerencji chirurgów czy specjalistów zajmujących się medycyną estetyczną, ani licznych lekarstw i suplementów diety. Aby być zdrowym, aby cieszyć się niesłabnącą energią wystarczy tylko … sięgnąć w głąb siebie i uruchomić pokłady swojej nieskończonej mocy. 

Książka „Odkryj w sobie źródło zdrowia. Tradycyjne metody uzdrawiania i odmładzania”, autorstwa Lumiry, twórczyni holistycznej metody służącej utrzymaniu zdrowia organizmu, odkrywa przed nami liczne możliwości, zarówno jeśli chodzi o proces odmładzania, jak i regeneracji. To kolejna już, po pozycji „Odmładzanie organizmu. Sekrety rosyjskich uzdrowicieli”, książka służąca niesieniu pomocy, adresowana do szerokiego grona czytelników, a zarazem odsłaniająca przed nami możliwości człowieka w zakresie samouzdrawiania. Opublikowana nakładem wydawnictwa Studio Astropsychologii książka, to wyjątkowy poradnik zawierający kluczowe informacje na temat naszej energii oraz sposobów jej wykorzystania w celu poprawy zdrowia czy zachowania młodego wyglądu. To źródło mądrości, zdrowy (i tani) zamiennik farmaceutyków, niosący wartość dodaną w postaci trwałości efektów „kuracji”.

W kolejnych rozdziałach książki autorka przypomina zasady z poprzedniej publikacji, które pomogą nam w realizacji poszczególnych ćwiczeń, ale przede wszystkim w zrozumieniu istoty procesu samouzdrawiania. Dowiadujemy się, że na początku drogi do celu, znajduje się jasny zamiar, zyskujemy świadomość dotycząca ilości naszych ciał (poza tym fizycznym), odkrywamy tak ważne warunki procesu odnowy, jakimi są: uwaga i koncentracja, poznajemy ponadto moc siły dotyku. 

„Ziemia ewoluowała i znajduje się w piątym wymiarze” – pisze autorka, tłumacząc co ten fakt dla nas oznacza i dlaczego wiąże się z koniecznością zmian w sposobie myślenia. Aby jednak stworzyć nowe wzory myślowe musimy nauczyć się sprawować kontrolę nad myślami, które pojawiają się w naszej głowie tu i teraz. Dlatego też autorka proponuje nam trening myślenia, polegający na kotwiczeniu pozytywnych myśli w podświadomości. Podkreśla również, iż chcąc pozostać szczęśliwym lub to szczęście osiągnąć, należy zrozumieć, że jesteśmy w posiadaniu wszystkiego, co nas uszczęśliwia – nie musimy już szukać spełnienia w otoczeniu. 

Poznajemy ponadto niezwykłą siłę uzdrawiania, jaką mają słowo i zamiar – pozytywne informacje mogą bowiem wytwarzać impulsy korzystnie oddziałujące na nasz organizm. Zachowamy lub przywrócimy twarzy młody wygląd poznając aktywne sposoby działania na ciało fizyczne (między innymi ciepłe kompresy z ziół czy maseczki z emulsją do twarzy), mentalne i duchowe. Dowiemy się również, w jaki sposób są ze sobą powiązane główne czakry i organy wydzielające hormony, a także co oznaczają problemy z wypadaniem włosów i zębami. Autorka tłumaczy również, jak należy dbać o oczy, połączone z czakrą korony oraz w jaki sposób możemy zdobyć i utrzymać optymalną wagę ciała. 

Lumira podkreśla również znaczenie odżywiania dla zdrowia naszego organizmu; pisze o równie istotnym pożywieniu duchowym. Poznajemy ponadto znaczenie poszczególnych witamin i identyfikujemy ich wpływ na nasze życie. Do książki dołączone są również porady dotyczące pielęgnacji twarzy i ciała czy sprzątania. To wszystko czyni książkę „Odkryj w sobie źródło zdrowia” drogowskazem wiodącym nas ku samouzdrowieniu. Przystępny język i przejrzysta forma publikacji, holistyczne podejście do naszego organizmu, a także liczne ćwiczenia służące poprawie zdrowia i urody sprawiają, że książka może być wykorzystywana wszechstronnie, czytelnik zaś może pracować nad wybranym obszarem, bądź też działać na ciało kompleksowo. Oczywiście sama lektura książki nie przynosi rezultatów, dlatego też tak istotne jest wykonywanie przywołanych przez autorkę ćwiczeń z których każde przybliża nas do sukcesu…

Rozmowy z autorem: Joanna Jax

Joanna Jax - absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, pasjonuje się malowaniem na szkle, uwielbia czytać biografie oraz pisać. 
Autorka powieści: „Dziedzictwo von Becków”, „Piętno von Becków” oraz „Długa droga do domu”.

niedziela, 5 czerwca 2016

Marta Zucker „Kobiety globalne w świecie start-upów. Rozmowy w Dolinie Krzemowej”

Autor: Marta Zucker
Wydawnictwo: PWN


Dolina Krzemowa w północnej części amerykańskiego stanu Kalifornia stanowi już od lat mekkę specjalistów z branży IT. W latach 50. XX w. rozpoczęto tu tworzenie centrum amerykańskiego przemysłu, przede wszystkim przemysłu komputerowego, które co roku przyciąga rzesze specjalistów, nie tylko pracujących na rzecz innych film, ale również próbujących sił jako niezależni specjaliści lub też przekuwających własne idee w start-upy. Czy w tym świecie jest również miejsce dla kobiet? Czy łatwo jest odnaleźć się w Dolinie Krzemowej? Jak wygląda finansowanie start-upów? 

Na te wszystkie pytania odpowiada Marta Zucker, związana między innymi z firmą doradczą, która dotarła do kilku kobiet aktywnych na polu biznesowym i realizujących swoje pomysły zarówno pracując na rzecz innych start-upów, jak i swoich biznesów. Jej książka „Kobiety globalne w świecie start-upów. Rozmowy w Dolinie Krzemowej”, to sześć wyjątkowych i inspirujących rozmów, które nie tylko mają walor motywacyjny, ale i pokazują, w jaki sposób można zaistnieć w Dolinie Krzemowej, a także zwracają uwagę na potencjalne trudności, które – przy otwartym umyśle i wierze w pomysł – można pokonać. Po książkę sięgnąć powinny wszystkie kobiety, niezależnie od branży w jakiej działają, lub działać planują, bowiem pozycja opublikowana nakładem wydawnictwa PWN podkreśla coraz większą role kobiet nie tylko na rodzimym, ale i globalnym rynku. Lektura nie tylko jest kopalnią pomysłów, ale zwraca uwagę na różnice w podejściach owych kobiet, które nie wahały się przed podjęciem wyzwania i, nierzadko, skok na przysłowiowa „głęboką wodę”. Nie wszystkie rozmówczynie działają w branży nowych technologii, co tylko pokazuje, że na rynku jest miejsce dla wielu projektów wysokiej jakości, zaś szeroko pojęty rozwój sprzyja kreowaniu nowych pomysłów. 

Publikację otwiera list autorstwa Ari Horie, założycielki i CEO Women`s Startup Lab – akceleratora w Dolinie Krzemowej. Pisze ona o braku kobiecych wzorców do naśladowania, o przedsiębiorczości rozumianej jako cecha osobowości, o strategii działania i znaczeniu lokalnego wsparcia. Zucker przedstawia nam z kolei siedem przebojowych kobiet, które nie boją się spełniać marzeń: Patrycje Slawutę, Ele Madej, Julię Krysztofiak-Szopę i Amelię Krysztofiak, Kate Scisel, Zuzannę Stańską oraz Kamilę Sidor. Wszystkie bohaterki opowiadają swoje historie, pełne cieni i blasków, ale świadczące o wytrwałości oraz o wierze w sukces. 

Slawuta dzieli się z nami swoją pracą dotyczącą emocji oraz specyfiką warsztatów, podczas których „hakuje” ludzkie umysły. Poznajemy trzy główne założenia tych warsztatów, rozmawiamy na temat seksizmu w Dolinie Krzemowej oraz czynników aktywujących u kobiet poczucie wstydu. Madej wspomina swoje pierwsze kroki, sukcesy i porażki jej start-upów, a także ucieczkę z Doliny Krzemowej. Mówi również o inwestowaniu w start-upy oraz o wyznaczaniu priorytetów i pozwoleniu na ponoszenie porażek. 

O biustonoszach i pierwszych polskich start-upach mówią Julia Krysztofiak-Szopa i jej siostra Amelia, założycielki Wellfitting, zaś Kate Scisel opowiada o swojej pierwszej spółce technologicznej, założonej jeszcze na studiach, o wadze pomysłu, sporze sądowym oraz rozwoju produktu. Niezwykle bliski mi jest temat poruszany przez Zuzannę Stańską, działającą na rynku sztuki i zajmującą się wprowadzaniem innowacji do muzeów. Z jej opowieści wyłania się nie tylko historia działalności o nazwie „Moiseum”, ale i wezwanie do pokonywania barier i podejmowania wyzwań. O tym, jak ważne jest spełnianie marzeń, o początkach Startup Weekend o porażkach w postaci Rybek podróżniczek i o Geek Girls Carrots mówi z kolei Kamila Sidor, która przybliża nam również ideę mentoringu oraz kreśli sylwetkę lidera. 

„Warto wierzyć w siebie. Warto patrzeć, kogo trzyma się za rękę” – mówi Sidor i słowa te powinny nam towarzyszyć jeszcze długo po zakończeniu lektury. Podobnie zresztą, jak energia płynąca z publikacji autorstwa Marty Zucker, kolejnej już – po książce „Igrzyska talentów w Dolinie Krzemowej” – poświęconej funkcjonowaniu świata start-upów, choć tym razem dotyczącej kobiet i adresowanej przede wszystkim do kobiet. Powstała na bazie rozmów z kobietami biznesu, związanymi z Doliną Krzemową, książka motywuje do działania i wytycza kierunek działania oraz przekonuje, że start-upy są nie tylko firmami, ale i stylem życia. Może wkrótce staną się częścią naszej rzeczywistości?

czwartek, 2 czerwca 2016

Przedpremierowa recenzja: Ewa Nowak "Moja Ananke"

Tytuł: Moja Ananke
Autor: Ewa Nowak
Wydawnictwo: Literackie


Zdarza się niekiedy tak, że jedna chwila, jeden błąd, może odmienić diametralnie nasze życie, choć niekoniecznie musi to być zmiana na gorsze. Czy jednak rzeczywiście sami jesteśmy odpowiedzialni za wszystko, co nas spotyka, za wszystkie podjęte decyzje i popełnione grzechy? A może to przeznaczenie, fatum czy jakkolwiek inaczej byśmy nie nazwali tej siły, decyduje za nas co do przyszłości, my zaś możemy tylko biernie się temu przyglądać, ewentualnie elastycznie reagować na to, co nam się przydarza?

środa, 1 czerwca 2016

Kamil Sipowicz "Ramona, Mila, Bobo i pięćdziesiąt innych zwierząt"

Autor: Kamil Sipowicz
Wydawnictwo: ISKRY


Nie bez przyczyny mówi się, że psy to najlepsi przyjaciele człowieka, choć stwierdzenie to wielokrotnie dotyczy również innych przedstawicieli fauny. Zwierzęta kochają i ufają bezgraniczne, nie kierują się egoistycznymi pobudkami, akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy. Mają również swój świat, którego obserwowanie dostarcza niesłabnącej przyjemności, zaś każdy posiadacz psa czy kota ma w zanadrzu co najmniej kilkadziesiąt opowieści ze swoim pupilem w rolach głównych.

Zwierzęta odgrywają również dużą rolę w życiu Olgi i Kamila Sipowiczów, którzy nie tylko są dumnymi posiadaczami suczki Ramonki, trzech kotów: Bobo, Rudzika i Kuki, ale również dorywczymi opiekunami Mili, Pikusia i Pipi – psów, które wyczuwają uczucie, jakim darzy je małżeństwo. O swoich przygodach z przedstawicielami braci mniejszych opowiada wciągająca książka zarówno dla małych, jak i dużych czytelników „Ramona, Mila, Bobo i pięćdziesiąt sześć innych zwierząt”, autorstwa Kamila Sipowicza, z barwnymi ilustracjami Olgi. W publikacji tej znajdziemy historie pisane przez życie, opowieści o naturze zwierząt, ich kontaktach (w tym niekiedy bolesnych doświadczeniach) z ludźmi, a także o podróżach do dalekich krajów. Każda strona dostarcza nowych dowodów wielkiej inteligencji zwierząt, a także tego, jak bardzo ich los jest związany z losem człowieczym. Po książkę sięgnąć powinni wielbiciele i posiadacze zwierząt, którzy podzielać będą miłość państwa Sipowiczów do swoich czworonogów, jak i osoby pragnące zaprosić pod swój dach psa czy kota oraz podejmujące zobowiązanie godnego ich traktowania, niczym pełnoprawnych członków rodziny.

Lektura zabawnych, niekiedy nostalgicznych, a niekiedy wręcz bolesnych opowieści, przynosi nam szereg informacji na temat posiadanych zwierząt, w tym słynnej suczki Ramonki. Rozgościmy się również w domu Sipowiczów pośród roztoczańskich lasów, gdzie – jak twierdzi autor – powietrze można „jeść łyżkami”, jest tak esencjonalne, tak ciężkie od naturalnych olejków eterycznych. Para mieszka na zboczu góry Szczob, w odludnym miejscu, co stwarza doskonały klimat dla zwierząt i zapewnia im prawdziwą wolność. Poznajemy między innymi historię Pikusia, który uwielbia kocie legowiska i rozmowy o filozofii, Milę o smutnych oczach i równie smutnej młodości, a także opowieść o psie numero uno, czyli Ramonce vel Misi. 

Autor przywołuje również wspomnienia z lat dziecinnych, z wakacji spędzanych u rodziny pod Płockiem, a także te obejmujące początki wspólnego zamieszkiwania w Warszawie. Wraz z Sipowiczami odbywamy podróże do Meksyku, Brazylii, czy na Kretę, wędrujemy także po Lasach Komisarskich . Wszystko to składa się na wciągające opowieści o codzienności życia zwierząt i życia wśród zwierząt, na książkę, której lektura jest prawdziwą przyjemnością i przynosi odprężenie. Gawędziarski styl, historie pisane przez los, wielkie oddanie i miłość do czworonogów widoczne w każdym słowie i zdaniu oraz w intrygujących ilustracjach, a także liczne przemyślenia autora sprawiają, że książka „Ramona, Mila, Bobo…” nie jest zwyczajną publikacją o zwierzętach, ale spojrzeniem na ich rolę i miejsce w naszym życiu, a także na samego siebie i na otoczenie. „Ludzie mają tylko wtedy sens, gdy są blisko zwierząt” pisze Sipowicz w swoje książce i te słowa są najlepszym podsumowaniem lektury.

Sacha Pfeiffer, Michael Rezendes i inni "Spotlight. Zdrada"

Dodaj napis
Autorzy: Sacha Pfeiffer, Michael Rezendes i inni
Wydawnictwo: HarperCollins



Kardynał Stanisław Dziwisz w 2009 roku, w słowie pasterskim na adwent, zwracał się do młodej społeczności katolickiej tymi słowami: „Powiedzcie nam, dlaczego nie ma was wśród nas? Co wam przeszkadza, abyście się modlili razem z nami?”. I choć na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi, to można się zastanawiać, na ile przyczyną jest kryzys wiary jako takiej, upadek powszechnie dotąd uznawanych wartości, a na ile powodem masowego opuszczania Kościoła przez wiernych są … sami księża. Ostatnie lata przyniosły szereg afer z ich udziałem, uporządkowania wymagają zarówno finanse Kościoła, jak i szeregi jego przedstawicieli. Działalność księży wymknęła się już spod kontroli, a wśród nich są tacy, którzy w jednej chwili potrafią straszyć ogniem piekielnym, zaś w drugiej – dopuszczać się najbardziej zwyrodniałych czynów, takich jak gwałty oraz molestowanie seksualne nieletnich.

Jedną z takich afer, która okazała się być zaledwie wierzchołkiem góry lodowej, odkrył zespół reporterski Spotlight pracujący dla „Boston Globe”. Wciągająca, ale i bulwersująca książka „Spotlight. Zdrada. Kryzys w Kościele katolickim”, opublikowana nakładem wydawnictwa HarperCollins, stanowi historię upadku moralności i prawości tych, którzy powinni dawać świadectwo swojego głębokiego umiłowania ludzi, których życie powinno stanowić przykład do naśladowania. Książka ta jest również dowodem na to, iż większość czynów karalnych, dokonywanych na małoletnich członkach Kościoła, odbywała się pod parasolem ochronnym kościelnych zwierzchników – trudno bowiem uznać przeniesienie do innej parafii za karę dla pederastów i zwyrodnialców. 

Trudno jest się dziwić, że informacje zawarte w książce, a właściwie wyniki dziennikarskiego śledztwa, wstrząsnęły światem. Trudno też wytłumaczyć fakt, że problem przestępstw seksualnych dokonywanych przez księży 

ujrzał światło dzienne tak późno, skoro w sprawę, a także jej ukrycie, było zaangażowanych tak wiele osób. Bulwersuje świadomość, jak wielkie siły i jak wielkie środki musiały być uruchomione, by zatuszować skandal, któremu daleko jest do incydentu. Czujności w przedstawicielach prawa, w rodzicach, nie zwiększył nawet artykuł z 1997 roku, kiedy to „Boston Globe” ujawnił sprawę księdza Johna Geoghana – został on wysłany na zwolnienie lekarskie po wpływie złożonego przez jedną z matek doniesienia do urzędników kościelnych o wykorzystywaniu synów. Szokujący jest fakt, że już rok później ksiądz wrócił do posługi kapłańskiej, zyskując niejako milczące przyzwolenie na oddawanie się swoim bezeceńskim praktykom. 

Jednym ze współwinnych cierpienia setek molestowanych dzieci jest kardynał Bernard Francis Law, arcybiskup diecezji rzymskokatolickiej w Bostonie, choć istnieją dowody, że o sprawie wiedział doskonale również papież Jan Paweł II. Niezrozumiała jest bezczynność kościelnych zwierzchników oraz praktyki polegające na płaceniu odszkodowań bez rozprawy, niszczeniu dowodów, wchodzeniu w układy z adwokatami. Dlatego wyniki śledztwa prowadzonego przez dziennikarzy i reporterów są krzykiem rozpaczy ofiar, są wołaniem o sprawiedliwość i powstrzymanie się od bulwersujących i obrzydliwych czynów. 

W książce znajdziemy nie tylko kulisy prowadzonego śledztwa i kolejne tropy, ale i sylwetkę samego Geoghana, a także szokujące wyznania jego ofiar, w tym mężczyzny, który dopiero po latach (jak większość pokrzywdzonych) zdecydował się ujawnić fakt, że w wieku trzynastu lat był ofiarą molestowania. Autorzy opisują ponadto mechanizm, który miał na celu ochronę księży przed skandalem i uniknięcie przez nich odpowiedzialności karnej oraz społecznego ostracyzmu. Wspomniany ksiądz to zaledwie jeden z wielu oprawców ukrywających się w Domu Bożym i pod pretekstem świadczenia posługi kapłańskiej, wykorzystujących dziecięce słabości, naiwność i strach – tylko w samych Stanach Zjednoczonych w ciągu piętnastu lat o wykorzystywanie seksualne zostało oskarżonych około tysiąc pięciuset księży! Autorzy przybliżają ich praktyki, przytaczają wypowiedzi psychoterapeutów, piszą zarówno o sprawcach, jak i o ich ofiarach. Publikacja zawiera również przedruki dokumentów zebranych w trakcie śledztwa, między innym pisma Geoghana kierowane do przełożonych, opinie o księdzu i o jego gotowości do pracy, opisy spraw sądowych czy korespondencję pomiędzy zwierzchnikami dotyczącą zdeprawowanych księży.

Zarówno tematyka, jak i świadomość, że wszystkie opisane historie miały miejsce, czynią książkę „Spotlight. Zdrada. Kryzys w Kościele katolickim” publikacją szokującą, ale konieczną. Fakt, że przez całe lata udawało się (i zapewne dalej udaje) unikać księżom odpowiedzialności za popełnione czyny jest niewiarygodny i bulwersujący, dlatego też tak istotne jest, by głośno mówić o popełnionych przez przedstawicieli Kościoła przestępstwach, by uświadomić ofiarom, że nie są winne tego, co ich spotkało, że na potępienie zasługują nie oni, ale ich oprawcy. Mam nadzieję, że zarówno książka, jaki nakręcony na jej podstawie głośny film, staną się początkiem końca takich praktyk w Kościele katolickim, a wszelkie ich przejawy będą surowo karane. I choć lektura zebranego materiału nie jest łatwa, z uwagi na emocjonalny stosunek do sprawy, to jednak warto wiedzieć, co dzieje się w zaciszu parafii, co skrywają skromne sutanny. W tym kontekście odpowiedź na pytanie kardynała Dziwisza wydaje się oczywista …