środa, 11 października 2017

Sanchez Laura Gracia "Van Gogh"


Tytuł: Van Gogh
Autor: Sanchez Laura Gracia
Wydawnictwo: ARKADY


„Oni nigdy nie będą rozumieli, co to jest malarstwo, w ich pojęciu postać chłopa uprawiającego ziemię, kilka zaoranych bruzd, trochę piasku, trochę morza, czy kawałek nieba nie będą nigdy tematem dla malarza. A motywy te są wprawdzie trudne, ale jednocześnie tak piękne, że warto poświęcić całe życie, aby wyrazić zawartą w nich poezję” – tak pisał Vincent Van Gogh w swoich listach do brata. Holenderski artysta, znany jest przede wszystkim z cyklu obrazu „Słoneczniki”, który - wraz z takimi dziełami, jak „Mona Lisa” Leonarda da Vinci czy „Krzyk” Edwarda Muncha – uznawany jest za przejaw geniuszu. Niemal każdy słyszał również o mrocznej stronie osobowości Van Gogha, który był w stanie odciąć sobie ucho, rzadko jednak pragniemy zgłębić jego biografię i rozwikłać zagadkę jego nietypowego zachowania czy wielkiego talentu.

W poznaniu Van Gogha jako malarza, ale przede wszystkim, jako człowieka, pomóc może wyjątkowa książka, znacząco wyróżniająca się zarówno spośród typowych bibliografii, jak i albumów. Pozycja „Van Gogh”, opublikowana nakładem Wydawnictwa ARKADY, to jeden z tomów Encyklopedii sztuki, który przybliża nam życie i twórczość wybitnego malarza, przeżywającego w swoim życiu spektakularne wzloty i upadki. To książka adresowana nie tylko do znawców malarstwa, do nauczycieli sztuki czy samych twórców, to również frapująca lektura dla tych, którzy są bardziej zainteresowani Van Goghiem jako człowiekiem, a także przyczynami jego kryzysów emocjonalnych.


Książka podzielona jest na kilka części obejmujących kolejne etapy życia malarza, z których każda prezentuje zarówno wydarzenia rzutujące na jego egzystencję, jak i jego największe dzieła. Przenosimy się do niewielkiej miejscowości na Północnej Brabancji, gdzie Van Gogh się urodził, poznajemy jego rodzinę, czytamy o pierwszych młodzieńczych rysunkach, z których pierwszy znany szkic był wykonani w wieku jedenastu lat. Dowiadujemy się również o problemach z dyscypliną, o pierwszych pracach artysty, między innymi o zatrudnieniu w galerii, gdzie polecał on dzieła malarzy nabywcom, pochodzącym zwykle z arystokracji. Praca ta umożliwiła mu studia nad sztuką, Van Gogh bowiem analizował uważnie kolejne dzieła i rozmawiał ze słynnymi artystami, odbierając w ten sposób solidną, pozaszkolną edukację. Towarzyszymy również artyście w jego początkowym okresie zmagań z własną twórczością i nastawieniem do niej rodziny. Mimo iż nie posiadał on środków finansowych na lekcje sztuki, doskonalił się, zgłębiając na przykład podręczniki dla samouków. 


Efekty tej pracy nad warsztatem i studiów nad otaczającą przyrodą czy anatomią widać w kolejnych latach Van Gogha, w których można wyróżnić m.in. okres holenderski czy antwerpski. Poznajemy historię romansów i miłości artysty, jesteśmy świadomi jego konfliktów z ojcem, obserwujemy fascynację tematem tkaczy i warsztatów, a także naturą. Przenosimy się również do Paryża, gdzie artysta – mimo niechęci brata – zamieszkał, nawiązując kontakty ze środowiskiem artystycznym i zapisując do akademii Fernanda Cormona. Jesteśmy przy artyście w jego fazie malowania autoportretów, obserwując równocześnie powolną degradację Van Gogha, którego ani styl życia ani zachowanie nie sprzyjały zdrowiu. 

Dzięki książce „Van Gogh” mamy szansę przeżywać wraz z artystą wątpliwości dotyczące talentu, kłótnie z kolejnymi malarzami, problemy finansowe, miłosne, a także epizody skutkujące pobytem w szpitalach. W jego płótnach odbija się słabnąca kondycja psychiczna, widać mrok powoli wkradający się do jego duszy, jednak niezmiennie pozostają one zachwycające, podobnie zresztą jak publikacja Wydawnictwa Arkady. Zarówno jakość wydania – piękna oprawa, wysokiej jakości papier, jak i sama zawartość merytoryczna tego albumu – biografii, zasługuje na największe uznanie. To fascynująca publikacja o fascynującym i obdarzonym wielkim talentem człowieku, który w takim stopniu poświęcił się pracy, że to poświęcenie przez lata go zabijało, rzutując zarówno na jego kondycję psychiczną, jak i fizyczną. Jestem przekonana, że lektura książki „Van Gogh”, skłoni każdego do dalszego zgłębiania zarówno życiorysów wielkich malarzy, jak i ich dzieł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz