piątek, 17 kwietnia 2020

Katarzyna Miller, Suzan Giżyńska "Instrukcja obsługi dzieci"

Autor: Katarzyna Miller, Suzan Giżyńska 
Wydawnictwo: Zwierciadło 



Macierzyństwo to piękna, choć trudna i obarczona wysokim ryzykiem droga. Mimo iż powszechnie funkcjonuje twierdzenie, że wystarczy dziecko tylko kochać, a samo wychowanie będzie miało miejsce niejako „przy okazji”, to liczne przypadki dowodzą błędnego myślenia w tym względzie. Żeby dobrze wychować szczęśliwe dziecko trzeba bowiem nie tylko kochać, ale i kochać mądrze, co oznacza niekiedy stawianie granic, niekiedy zmaganie się z własnymi negatywnymi emocjami czy poczuciem winy. 

Ta droga, którą podążają rodzice, może być nieco mniej wyboista dzięki ekspertom zajmującym się zagadnieniami związanymi z wychowaniem dzieci czy dzięki innym osobom, które doświadczyły już trudów i chcą podzielić się na nami doświadczeniami. Warto z tej wiedzy korzystać, by wiedzieć, jakie pułapki może zastawić na nas życie rodzica, na co musimy zwrócić szczególną uwagę czy jak najrozsądniej postąpić w danej sytuacji. Bo choć każde dziecko jest inne, to mechanizmy zachowania człowieka opierają się na pewnych prawidłowościach i warto je znać. 

Jedną z osób, od których warto jest czerpać wiedzę na temat zachowań – tych oczekiwanych i tych niepożądanych – jest znana psycholożka, Katarzyna Miller. Wszyscy, którzy kiedykolwiek mogli posłuchać wywiadu z tą niezwykle charyzmatyczną i obdarzoną olbrzymim poczuciem humoru i dystansem do siebie i świata kobietą, a także ci, którzy sięgnęli o którąkolwiek z jej książek doskonale wiedzą, czego mogą się po publikacjach jej autorstwa spodziewać. Trudne tematy podane w sposób lekki i zrozumiały, proste i możliwe do natychmiastowego zastosowania rady. I choć nie wszyscy są w stanie pogodzić się z tym, że działamy schematycznie i tak naprawdę według określonej „instrukcji obsługi”, to tak właśnie jest. Co więcej, znajomość tej instrukcji gwarantuje nam sukces na wielu polach, zarówno osobistym, jak i zawodowym. 

Nic zatem dziwnego, że istnieje też instrukcja obsługi małego człowieka, po którą sięgnąć powinni wszyscy rodzice (również przyszli). Opublikowana nakładem Wydawnictwa Zwierciadło książka, autorstwa Katarzyny Miller i Suzan Giżyńskiej, pt. „Instrukcja obsługi dzieci”, to swego rodzaju ABC wychowania dziecka. Oczywiście jak wszystkie poradniki, sama lektura książki nie sprawi, ze nasze życie rodzinne odmieni się w cudowny sposób, natomiast wdrożenie pewnych zmian zasugerowanych przez autorki czy przyjrzenie się swojemu postępowaniu i wyeliminowanie pewnych zachowań może sprawić, że nasze dziecko zacznie zupełnie inaczej funkcjonować. Aby je zmienić, musimy przede wszystkim zmienić jednak siebie i schematy, według których reagujemy. 

Książka składa się z ponad czterdziestu rozdziałów – problemów – z których każdy został dokładnie omówiony i to w takiej formie, że bez z trudu jesteśmy zarówno wyobrazić sobie daną sytuację, jak i najczęstsze reakcje. Z rozmowy autorek możemy wysnuć natomiast wnioski odnośnie tego, jak dany problem rozwiązać, po jakie środki sięgnąć i czym się kierować. Wśród poruszanych tematów / problemów są te dotyczące zmiany naszego życia w wyniku pojawienia się dziecka na świecie, wytyczania dziecku granic i odmawiania czy akceptowania pomysłów dziecka. Zastanowimy się również, co powinna mieć matka, by być dobrą matką, jak wychować dziecko samotnie czy jaki największy błąd jako matki popełniamy. Dowiemy się również, czy powinniśmy odrabiać z dzieckiem lekcje, jak dać sobie radę z poczuciem, że dziecko nas zawiodło czy idzie przez życie popełniając błędy. 

To zaledwie kilka kwestii poruszonych w książce, która nie ogranicza się do „przepisu” na wychowanie maluchów czy nastolatków. To kompleksowe ujęcie dziecka, jego relacji z rodzicami i ze światem i wskazanie kierunku, w jakim mamy podążać. Sugestie dotyczące właściwego zachowania zostały wypunktowane, dzięki temu bez problemu przyswoimy sobie podane treści, Książkę tę można czytać na dwa sposoby – zapoznając się z całością i spektrum problemów wychowawczych czy dylematów, które targają rodzicem lub też poszukując w niej odpowiedzi na konkretne problemy. Ja jednak polecam połączenie tych dwóch sposobów. Niech sięgnięcie po książkę po raz pierwszy wiąże się z dokładnym jej przestudiowaniem. Zawsze bowiem do danych treści możemy wrócić, ale będziemy już bogatsi o wiedzę, która może pomoc uchronić nas przed popełnieniem ewentualnych błędów i pozwoli w pełni cieszyć się macierzyństwem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz