wtorek, 13 lipca 2021

Anna Láng "Dobranocki z całego świata"

Ilustracje: Anna Láng
Wydawnictwo: Jedność


Nie ma chyba dziecka, które nie lubiłoby bajek. Te, czytane w ciągu dnia, stanowią niewyczerpaną inspirację do szaleństw i przeżywania kolejnych przygód, zaś czytane wieczorem, pozwalają spokojnie spać, zapewniając bezpieczeństwo, wyznaczając nieprzekraczalne granice. Są znane każdemu dziecku niezależnie od rejonu świata, a fakt, iż część z nich jest przekazywana przez kolejne pokolenia sprawił, że i w naszej kulturze zakorzeniło się wiele opowieści pochodzących z innych krajów. I nawet, jeśli niektóre z nich znamy w nieco innej wersji, to jednak z wielką uwagą i przyjemnością sięgniemy po oryginał.

Właśnie takie bajki, pochodzące z różnych stron świata, zebrane w wyjątkowy zbiór pt. „Dobranocki z całego świata. Opowieści do czytania przed snem”, oferuje nam Wydawnictwo Jedność. Te „Opowieści do czytania przed snem”, to w większości dobrze znane wszystkim dzieciom historie, które jednak czytać można wciąż od nowa, za każdym razem odkrywając w nich coś innego, wyciągając kolejne wnioski czy modyfikując dotychczasowe zachowania. To bowiem bajki z morałem, każda z nich zawiera wyraźny podział na to co dobre i złe, zaś bohaterowie odpowiednio do swoich zachowań ponoszą określone konsekwencje. Tak naprawdę to książka nie tylko dla dzieci, bo i dorośli z przyjemnością zatopią się w lekturze, wraz z dzieckiem dyskutując na temat wyniesionych doświadczeń czy też emocji, które dana bajka wzbudza.

Zbiór zawiera siedemdziesiąt bajek, które mają swoje korzenie rzeczywiście w różnych stronach świata. Znajdziemy tu opowieści zarówno z Portugalii i Hiszpanii, Z Wielkiej Brytanii i Szkocji, bajki z Mali i Boswany, a nawet Kongo i Somalii, nie brakuje tu też dobrze znanych nam bajek Czeskich, Rosyjskich czy Niemieckich. Znajdziemy tu nawet polski akcent – bajkę o Smoku Wawelskim, jest również kilka legend indiańskich o niezwykłym klimacie.



Nie są to bajki, które jak u Andersena, wywoływać mogą koszmary. To raczej bajki wprowadzające dziecko w świat snu, wyciszające i pozostawiające go z poczuciem bezpieczeństwa i spokoju. Na stronach książki wraz z bohaterem „Zupy z kamienia” wymyślać będziemy sposoby na to, by nigdy nie być głodnym i gotować przy tym pyszną zupę, zaś „Narada myszy” przekona nas, że jeśli wciąż odkładać będziemy decyzje i nie będziemy gotowi na działanie, nieustannie będziemy się bać (i to nie tylko kota Rodilardusa). Opowieść o chciwym piekarzu i niezwykłych butach przekona nas, że warto być dobrym, zaś bajka o pleszce pokazuje, że warto mieć cel i konsekwentnie go realizować, unikając przy tym zbędnego niebezpieczeństwa.

Opowieść o księciu zaklętym w niedźwiedzia pokazuje, jak ważne jest dane słowo, ale też, jak silna jest moc miłości – może zdjąć z kogoś nawet klątwę. Moja ulubiona opowieść „Król wiatru”, niemal siostra bliźniaczka „Królowej lodu”, to niezwykła historia o braterskiej miłości i odwadze, zaś „Dwanaście miesięcy” pokazuje, że warto być grzecznym, nie tylko wobec bliskich osób, ale i nieznajomych. Przekonamy się też, czy siłę miłości da się zmierzyć solą, zaś wyjątkowa bajka z Kongo „Bliźnięta” opowie nam o dwóch braciach o imionach Luemba i Mavungu i kamieniach, które były jedynym ich majątkiem, a także o pokusie oglądania tego, czego oglądać się nie powinno. Piękna japońska bajka, znana też w Polsce „Wdzięczność żurawia” pokazuje, że nie warto być zbyt ciekawym i zbyt zachłannym. „Czarny wąż” opowiada zaś o tym, dlaczego dziś węże są jadowite, zaś warany – łagodne.

Wartością zbioru są nie tylko te piękne bajki, ale również cudowne ilustracje węgierskiej graficzki i ilustratorki, Anny Láng, pobudzające wyobraźnie, nieoczywiste, dzięki którym szybujemy – podobnie jak bohaterowie opowieści – prosto w objęcia Morfeusza, zaś nasze sny stają się piękne i pełne koloru.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz