Tytuł: Wołanie grobu
Autor: Simon Beckett
Wydawnictwo: Czarna Owca
Posępny klimat i złowroga aura nie muszą być – jak się okazuje – domeną skandynawskich kryminałów. Choć w tamtych rejonach kryminały stały się już właściwie marką, w niektórych księgarniach w Europie powstają nawet całe działy „Nordic noir”, na określenie czarnej literatury nordyckiej, poprzez analogię do czarnego kina amerykańskiego, a psychologowie i inni specjaliści wypowiadają się na temat źródeł tego zainteresowania mroczną literaturą, to pojawił się ktoś, kto śmiało może konkurować z pisarzami krajów skandynawskich. Ktoś, kto złowrogie torfowiska, mrok tworzący scenerię niczym z powieści gotyckich, zamienił na wrzosowiska i klimat również przesycony grozą, choć bliższy nam z uwagi na odległość dzielącą miejsce akcji od Londynu.