niedziela, 1 kwietnia 2018

Sejal Badani "Ślad po złamanych skrzydłach"

Autor: Sejal Badani
Wydawnictwo: Kobiece


„Tajemnice, których ja i moje siostry trzymamy się jak koła ratunkowego, bębnią we mnie w stałym, niezmordowanym rytmie. Tajemnice domagają się ujawnienia, wyjścia na światło dzienne. A jednak wciąż nie jestem na to gotowa. I obawiam się, że nigdy nie będę” – te słowa dotyczące rodzinnych sekretów mogłoby wypowiedzieć wiele osób. Niemal każda rodzina skrywa w czterech ścianach własne tajemnice, mniej lub bardziej bolesne, w różnym stopniu determinujące przyszłość jej członków. Tyle tylko, że są takie sekrety, które powinny wyjść na jaw już dawno, bowiem ich dalsza ochrona tylko pogarsza sytuację, wciągając kolejne osoby w spiralę kłamstwa i udawania. 

Czy tak właśnie dzieje się w przypadku indyjskiej rodziny, która na swoje miejsce do życia wybrała Stany Zjednoczone? Wyjazd z ukochanego kraju, na który decydował się inżynier Brent, miał być szansą dla dzieci na zdobycie wykształcenia, na lepsze życie. Tyle tylko, że to sam ojciec sprawił, że pobyt w USA zamienił się w piekło. Sonya, Trisha i Marin to trzy kobiety, których dorastanie było koszmarem, zaś późniejsze wybory i osiągane sukcesy, były niczym innym, jak tylko wypadkową minionych wydarzeń i pragnienia ucieczki, fizycznej bądź mentalnej. Teraz, po latach, wszystkie trzy spotykają się przy łóżku ojca, który z niewiadomych powodów zapadł w śpiączkę. Jego postać, teraz tak krucha i bezwolna, przypomina kobietom ile musiały wycierpieć. Odzywają się też zadawnione żale, kierowane do matki, która przed laty nie zainterweniowała, której milczące przyzwolenie na krzywdę było gorsze, niż razy wymierzane przez ojca. Znakomita, wstrząsająca powieść „Ślad po złamanych skrzydłach”, autorstwa Sejal Badani, to jednak nie tylko książka opowiadająca o przemocy fizycznej i psychicznej. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Kobiecego powieść, to wspaniała historia o rodzinnych więzach, o kontroli, której tak naprawdę nie jesteśmy w stanie sprawować, o zawodach i nadziejach. To jedna z najpiękniejszych książek, jakie pojawiły się w ostatnich miesiącach na rynku wydawniczym, to pozycja, która zaspokoi wymagania nawet najbardziej wymagających czytelników. 

Stan zdrowia ojca skłania do powrotu nawet Sonyę, najmłodszą z trzech córek, jednocześnie tę, która została najbardziej skrzywdzona. Rodzice nie kryli bowiem, że nie była planowanym dzieckiem, że jedynym powodem dla którego nie usunęli ciąży było przekonanie, że jest chłopcem. Konflikt pomiędzy nią a ojcem pogłębił się jeszcze w chwili, kiedy zmieniła decyzję dotyczącą studiów prawniczych – ostatecznie wybrała fotografię, która była jej pasją. Tylko za obiektywem aparatu czuła się bezpieczna, a uwieczniając piękno, obmywała jednocześnie swoją duszę z brudu, z krzywdy. Jedyną słuszną decyzją była zatem ta o odejściu z domu, o kilkuletniej ucieczce wypełnionej podróżami i świetnie zapowiadającą się karierą. Jej zdjęcia ukazywały się w ogólnoświatowych magazynach, zwiedziła niemal cały świat, a jednak do działania Sonyę wciąż pchała chęć udowodnienia sobie, że jest dość dobra. 

Marin, najstarsza z trzech sióstr, nie salwowała się ucieczką z domu. Ona wybrała kroczenie ścieżką wybraną przez ojca, zaś studia finansowe, a następnie kariera w tej branży, pochłonęły ją zupełnie. Wpojone jej dążenie do wielkości, do ideału, zaszczepiła również w córce, sprawiając jej – choć nieświadomie – krzywdę. To, jak wielką wywierała na dziewczynkę presję ujawniło się w tragicznej dla rodziny chwili. W szkole odkryto bowiem na ciele Gii siniaki, których źródłem jest przemoc fizyczna. Dziewczyna nie chce jednak powiedzieć, kto był sprawcą, zaś Marin mając w pamięci własną przeszłość zrobi wszystko, by poznać osobę odpowiedzialną. Nawet za cenę utraty zaufania córki.

Trisha to jedyna córka, która była wyłącznie świadkiem przemocy, na którą nigdy nie spadły razy ojca. Mimo wszystko obserwując to, co działo się z matką i siostrami, została tak samo skrzywdzona. Jej dążenie do perfekcji wyraża się w prowadzeniu idealnego domu, wydawania przyjęć wspomagających karierę męża. Rysą na tym idealnym wizerunku rodziny jest tylko brak dziecka, dlatego para podejmuje kolejne kroki, by zyskać szanse na macierzyństwo A przynajmniej jej mąż, Eric, jest o tym przekonany…

Jak potoczą się losy trzech sióstr. Czy uporają się z bolesną przeszłością po to, by miały siłę żyć dalej? Czy wybaczą ojcu to, co im robił i matce to, czego nie zrobiła? Przekonamy się o tym dzięki lekturze tej pięknej i wzruszającej książki, która trwale zapisuje się w naszym sercu i pamięci. Niezwykle emocjonalna lektura ma wielką siłę oddziaływania dzięki temu, iż autorka oddała głos poszczególnym bohaterkom, że mają one szanse się wypowiedzieć, przedstawić swoją wersję wydarzeń, powiedzieć o swojej krzywdzie. Przeszłość wraca w postaci okruchów wspomnień, z których to czytelnik układa większy obraz. Wspaniale wykreowane postacie, wciągająca fabuła, plastyczny język autorki oraz jej wrażliwość, którą możemy odnaleźć na każdej ze stron, to główne atuty książki. Powieści, która każe nam zwrócić baczną uwagę na nazwisko Badani, bowiem z pewnością zasługuje ono na trwałe zapisanie się w historii literatury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz