czwartek, 11 lipca 2019

Ino Chisesi "Co to za święty? Sztuka czytania obrazów"

Tytuł: Co to za święty? Sztuka czytania obrazów 
Autor: Ino Chisesi 
Wydawnictwo: Jedność 


Motywy religijne w sztuce obecne są już od wielu wieków. Religia była motywem przewodnim sztuki średniowiecza, a malarstwo rozwijało się przede wszystkim w kościołach i dotyczyło niemal wyłącznie sfery sacrum. Sztuka w tym okresie miała oddawać hołd Bogu, zaś postacie takie jak Chrystus, Maryja czy apostołowie umiejscowione były zawsze w centrum obrazu, co więcej – dominowały w proporcji do reszty postaci ludzkich. To ze średniowiecza pochodzi między innymi wspaniałe dzieło Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny” czy „Ogród rozkoszy ziemskich” Hieronima Boscha. W renesansie, epoce eksperymentalnej i zupełnie różnej od średniowiecza, malarstwo zerwało ze sferą sacrum na koszt inscenizacji życia możnych, choć inspiracje czerpano również z Biblii. Wówczas zresztą powstała m.in. „Ostatnia Wieczerza” Leonardo da Vinci czy „Święta Rodzina z małym św. Janem” Michała Anioła Buonarotti. 

Zarówno Stary, jak i Nowy Testament stanowił i do dziś stanowi dla wielu artystów niewyczerpane źródło inspiracji. Tak portrety świętych, jak i obrazy religijne, nawiązujące do scen z Biblii wciąż zachwycają, ale też stanowią pewnego rodzaju zagadkę. Nie wystarczy nam też ich podziwianie, czy posiadanie – chcemy znać postacie umieszczone na obrazach, chcemy słyszeć opowieści o ludziach, którzy poprzez uczynki i sposób w jaki żyli dowiedli swojej wielkości i zasłużyli, aby dołączyć do grona świętych zastępów chrześcijaństwa. 

Tę potrzebę poniekąd zaspokoić może publikacja, która jest jedną z niewielu na polskim rynku o tej tematyce, a już z pewnością pierwszą, która tak szczegółowo i holistycznie traktuje temat. Książka pt. „Co to za święty? Sztuka czytania obrazów” w opracowaniu Ino Chisesi, to wyjątkowy słownik chrześcijańskiej ikonografii. Pozycja dotycząca dzieł sztuki kultury zachodniej, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Jedność, to prawdziwa gratka zarówno dla osób zawodowo zajmujących się sztuką czy historią, ale także dla przewodników turystycznych oraz wszystkich zainteresowanych zarówno tematyką malarstwa, rzeźby czy innych form ekspresji artystycznej, jak i postaciami i życiem świętych. 

Książka stanowi swego rodzaju encyklopedię świętych i pozwala śledzić ich wizerunki umieszczone na malowidłach, mozaikach, obrazkach czy nawet znaczkach pocztowych, a także rzeźbach. Poznajemy zarówno wizerunki znane nam z Biblii, rzymskich męczenników, aż do świętych ostatnich dziesięcioleci. Zostali oni umieszczeni w kolejności alfabetycznej, dzięki czemu bez problemu odnajdziemy świętych, którzy wzbudzają nasze największe zainteresowanie, ciekawość. 

Ponadto, przy każdym świętym, poza objaśnieniem jego tożsamości, znajdziemy objaśnienia symboli i atrybutów tak, byśmy mogli bez problemu zidentyfikować daną postać, a także daty wspomnień liturgicznych oraz (co dla niektórych będzie szczególnie istotne) wykaz spraw, które możemy przedstawiać Bogu za pośrednictwem danej osoby. Nie zdawałam sobie nawet sprawy, że w pożarach wzywany jest Brendan Żeglarz, zaś w spawach zdrowotnych (padaczka) możemy zwracać się do świętego kapłana Filipa Benzi. Dowiadujemy się również nad kim dany święty sprawuje patronat i czyim jest opiekunem – na przykład święty biskup Hubert, znany jako patron myśliwych, jest również opiekunem miasta Liege i Ardenów, a poza myśliwymi, czuwa również nad odlewnikami i … psami. 

Zawarte informacje oraz graficzne przedstawienie dzieł sztuki czy znaczków pocztowych na których znajdziemy opisywanych świętych pozwala nam zyskać pogląd na to, jak często niektóre z tych postaci stanowiły inspirację dla artystów i dowiedzieć się o nich nieco więcej. To wszystko sprawia, że książka „Co to za święty?” jest znakomitą pozycja do studiowania, rozbudzania ciekawości i … zgłębiania obrazów czy innych form sztuki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz