poniedziałek, 2 stycznia 2017

Paulina Lipińska "Zagubiona dusza"

Autor: Paulina Lipińska
Wydawnictwo: Psychoskok


Światło w tunelu, spotkanie z Bogiem, obserwowanie swojego ciała z góry – to tylko kilka z przykładów relacji osób, którzy doświadczyli zjawiska NDE. Mowa tu o Near Death Experiences czyli „Doświadczeniach Bliskich Śmierci”, o których możemy przeczytać w rozlicznych książkach poświęconych tej tematyce. Jednak w żadnym z przywołanych przez autorów przypadków nie pojawiła się sytuacja, w której człowiek doświadczający śmierci uczestniczył w codziennym życiu bliskich mu osób lub też zupełnie nie pamiętał kim jest i w jakim stanie się znajduje.

To jednak przytrafiło się osiemnastoletniej dziewczynie, która przedstawia się nam jako obserwator. Nie ma ona wpływu na otaczającą rzeczywistość, nie wie kim jest i kim jest smutny chłopak, któremu towarzyszy każdego dnia. A przynajmniej nie jest tego świadoma do chwili, kiedy wraz z Igorem udaje się do szpitala. Widząc swoją osobę w szpitalnym łóżku, podłączoną do rozlicznych monitorów, które podtrzymują funkcję życiowe nie tylko przeżywa szok, ale zdaje sobie sprawę, co tak naprawdę kryło się za desperacją chłopaka. Minuta po minucie zaczyn przypominać sobie swoje życie oraz chwile przed tym, jak zapadła w śpiączkę. Jaka tajemnica kryje się w nieświadomości? Dlaczego została uwięziona pomiędzy życiem a śmiercią? Dowiemy się tego z debiutanckiej książki Pauliny Lipińskiej, która poddaje pod dyskusję wszystko, co do tej pory wiedzieliśmy o procesie umierania, a także zasiewa w naszej duszy wątpliwości odnośnie przejścia na drugą stronę. Mimo niewielkiej objętości opublikowanej nakładem wydawnictwa Psychoskok książki, autorka stworzyła spójną historię, wypełnioną nutami tajemniczości, świeżością i czystością rodzącej się miłości, a kulminacją tej opowieści jest zaskakujące zaskoczenie, które kryje w sobie wiele możliwych rozwiązań (i niedopowiedzeń). 

Wraz z Adą, bowiem tak ma na imię dziewczyna – duch przenosimy się do przeszłości, bowiem z fragmentów pojawiających się wspomnień składa ona swoją historię. Przypomina sobie dzień, w którym za pośrednictwem swojej najlepszej przyjaciółki poznała Igora, przypomina sobie nić przyjaźni, która ich połączyła, wspólne wycieczki, rozmowy, a nawet … wspólne milczenie. Autorka doskonale nakreśliła rodząca się miłość, nie podszytą erotyzmem, ale najczystszą postać uczucia. Mimo iż dziewczyna nie pamięta wydarzeń, które doprowadziły ją do takiego stanu to jest przekonana, że w nich musi tkwić wyjaśnienie jej dziwnego stanu zawieszenia, a także przywiązania do Igora. 

Pragnęłaby tyle mu powiedzieć, o tyle rzeczy zapytać, problem w tym, że mimo nieustannej obecności ducha u jego boku, chłopak nie może zobaczyć Ady. Sytuacja zmienia się, kiedy nierealną postać dostrzega w szkole koleżanka z klasy, Laura. Dziewczyna jest od dłuższego czasu ofiarą szkolnego ostracyzmu, uznano ją za dziwaczkę nie tylko z powodu oryginalnych strojów, ale i mówienia do siebie. Tyle tylko, że tak naprawdę Laura komunikuje się z duszami i innymi bytami, które tak jak Ada utknęły w dziwnym stanie na tym świecie. Co więcej, pomaga im rozwiązywać różne problemy, by mogli w spokoju odejść do innego świata. To za pomocą Laury bohaterka nawiązuje kontakt z Igorem, choć temu początkowo trudno jest uwierzyć w niezwykłą opowieść koleżanki. Wkrótce jednak wydarza się coś, co zmienia jego stosunek do Laury – w swoim pokoju dostrzega ukochaną.

Jak zakończy się ta niezwykła historia? Czy odkryta prawda pozwoli Adzie powrócić do swojego ciała czy też – przeciwnie – odejść już na zawsze? Dziewczyna, wspomagana przez Igora, ma niewiele czasu na walkę, bowiem lekarze chcą odłączyć ją od urządzeń podtrzymujących życie. Czy to oznacza jej ostatni oddech czy też pierwszy w życiu po tych traumatycznych doświadczeniach? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce, a właściwie obszernym opowiadaniu „Zagubiona dusza”. Warto dać się ponieść tej historii, choć żałuję, że autorka nie zdecydowała się na rozbudowanie wątków, pogłębienie tematu emocji bohaterów i rozterek Igora, który czuje się odpowiedzialny za wypadek. Pomysł kryje w sobie prawdziwy potencjał, dlatego z chęcią przeczytałabym historię nakreślona przez Lipińską raz jeszcze – właśnie w tej nowej, rozszerzonej wersji.

6 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa recenzja, jak się nie mylę to widziałam film. Bardzo wzruszający, a zarazem mega wciągający. ;)

    Szczęścliwego Nowego Roku ! :)

    http://stylistfashioon.pl/?p=58

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do debiutancka książka, zatem raczej nie był oparty n jej motywach. Ale rzeczywiście filmów o tej tematyce jest całkiem sporo - w tym mój ukochany "Uwierz w ducha". Dziękuję za życzenia - niech 2017 będzie jeszcze lepszy!

      Usuń
  2. Lubię takie historie i dlatego pozwalam sobie polecić książkę "Znak na lustrze". Historia na faktach, zmarły mąż komunikuje się z żoną z zaświatów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobra recenzja. Wiem nawet komu mogę ją wręczyć na prezent. Dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję:-) A książka w roli prezentu to zawsze doskonały pomysł.

      Usuń