czwartek, 11 czerwca 2020

Hanna Greń "Więzy krwi"

Tytuł: Więzy krwi 
Autor: Hanna Greń 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 



Małe wioski są urocze. Charakteryzuje je niezwykły klimat, a więź pomiędzy mieszkańcami sprawia, że wszyscy wydają się wszystko o sobie wiedzieć i być jedną wielka ą rodziną. Ten obraz ma jednak drugą, nieco mniej korzystną stronę. To, co maluje się jako zaleta, jest jednocześnie największą z wad. Znajomość cudzych sekretów, świadomość, że sąsiad wie o sąsiedzie wszystko, nie zawsze niesie pociechę. W takim środowisku można się bowiem poczuć niczym w klatce, na dodatek być zmuszonym do uczestniczenia w zmowie milczenia w stosunku do osób z zewnątrz. 

Czy właśnie z taką zmową ma do czynienia Dioniza Remańska oraz policja z pobliskiego Jodłowca? Przekonamy się o tym dzięki książce Hanny Greń pt. „Więzy krwi”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Czwarta Strona powieść to kolejny już tom serii z Dionizą w głównej roli. Teraz, kiedy kobieta po wystąpieniu z szeregów policji znalazła pracę na strzelnicy wydawałoby się, że nie będzie miała już sposobności, by prowadzić jakiekolwiek śledztwo czy odkrywać czyjeś tajemnice. Nic bardziej mylnego, bowiem jej ojczym właśnie zakłada biuro detektywistyczne i proponuje jej współpracę, a na dodatek, jeszcze przed uzyskaniem licencji, Dioniza otrzymuje propozycje od swojego kolegi, pełniącego funkcję p.o. komendanta w Jodłowcu, Marcina Lipskiego. 

Propozycja, a właściwie prośba o pomoc, dotyczy sprawy, którą policja bezskutecznie próbuje rozwiązać. Otóż w Świercznicy zostało popełnione morderstwo. Młoda dziewczyna, Wioletta Kamińska została zgwałcona i uduszona, a pomimo śladów biologicznych pobranych z jej ciała nie udało się ustalić sprawcy. Nie wiadomo również, co po co Kamińska przyjechała z drugiego końca Polski do małej górskiej wioski. Próby ustalenia czegokolwiek przez funkcjonariuszy policji okazały się bezskuteczne, miejscowi bowiem nabrali wody w usta. 

Czy Dioniza osiągnie to, czego nie udało się osiągnąć policji? Wraz z młodsza aspirantką, o równie oryginalnym imieniu, Jeminą Dorycką, Kobieta wyrusza do Świercznicy i już wkrótce przekonuje się, że wokół sprawy Kamińskiej rzeczywiście jest coś dziwnego. Pytani o nią mieszkańcy wioski zmieniają temat lub nieudolnie kłamią, a poza miejscem zamieszkania zamordowanej dziewczyny, trudno jest zdobyć o niej jakąkolwiek informację. Czy w takiej sytuacji Dioniza się podda? 

Po powieść sięgnąć mogą zarówno wielbiciele twórczości Hanny Greń, jak i osoby, które cenią sobie dobrze skonstruowane powieści i skomplikowane zagadki o zaskakującym rozwiązaniu. Sam klimat wykreowany przez autorkę przyciąga, spotkamy tu też sporo osób poznanych w poprzednich tomach, jak choćby Mirabelkę, czyli Mirosławę Belkę oraz Leszka Hardego, który przedstawi Dionizie niecodzienną propozycję. 

Fabuła książki nie jest zbyt złożona, ale niezwykle wciągająca, zaś wydarzenia, mimo iż toczą się swoim tempem, to przykuwają nasza uwagę i skłaniają do rozwiązywania sprawy wraz z Dionizą. Równie istotny jak watek kryminalny, jest wątek społeczny, autorka doskonale ukazuje ludzkie zachowania i procesy zachodzące w małej społeczności. To wszystko sprawia, że książkę pochłania się w kilka godzin, a odkładając lekturę już czekamy na kolejny tom… 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz