W kolejnym dniu pobytu w Beskidzie Małym marzyła nam się Łamana Skała (inaczej Madohora, 929 m n.p.m.), drugi co do wielkości (po Czuplu) szczyt Beskidu Małego, a przy tym najwyższy szczyt Beskidu Andrychowskiego. Intrygował nas zarówno szczyt, jak i również pobliska Grota monieckiego oraz wodospad Dusicy - o największy wodospad w tym terenie, o szerokości 4 metrów i wysokości 5 metrów, znajdujący się na wysokości około 700 m n.p.m., na południowym stoku Smrekowicy. Na łamaną Skałę prowadzi m.in. czerwony Mały Szlak Beskidzki z przełęczy Kocierskiej na Groń Jana Pawła II (biegnie około 300 m na południowy wschód od szczytu Łamanej Skały. Niestety, konieczność dojścia do Przełęczy z miejsca, gdzie mieszkaliśmy, czyniła tę trasę w moim stanie niemożliwą do przejścia w jeden dzień. Baliśmy się też, że wysokość szczytu i ciśnienie, będzie już niebezpieczne dla dziecka. Dlatego zdecydowaliśmy, że Łamana Skała jeszcze na nas poczeka, my zaś wyruszymy na Potrójną.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą karczma. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą karczma. Pokaż wszystkie posty
środa, 10 lipca 2019
piątek, 5 lipca 2019
Beskid Mały - zielonym szlakiem nad Przełęcz Kocierską
Po poniedziałkowej, dość karkołomnej (szczególnie w upale) wyprawie na górę Żar (relacja TU), wtorek zdecydowaliśmy się spędzić nieco spokojniej. Obraliśmy zatem kierunek na Kocierz, wyruszając z Przełęczy Bukowskiej (662 m n.p.m.) zielonym szlakiem w kierunku Przełęczy Kocierskiej (1,15 h na znaku, jednak w praktyce trzeba zakładać ok. 1,50 h). Zostawiliśmy zatem za sobą grupę Bukowskiego Gronia, kapliczkę Matki Bożej Śnieżnej, wpatrując się w widoki podbeskidzkich miejscowości w gminie Andrychów i górskie szczyty w oddali.
Subskrybuj:
Posty (Atom)