Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scenariusz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scenariusz. Pokaż wszystkie posty

piątek, 17 sierpnia 2018

Wojciech Nerkowski "Zdrada scenarzystów"

Autor: Wojciech Nerkowski 
Wydawnictwo: Czwarta Strona 


Miłośnicy telewizyjnych seriali doskonale wiedzą, jak skomplikowana może być codzienność bohaterów i z iloma wyzwaniami przyjdzie im się zawsze mierzyć. Ku uciesze widza, scenarzyści piętrzą przed kolejnymi postaciami przeszkody, wystawiają ich na pokusy, skłócają z otoczeniem, zmuszają do pojednań, a wszystko po to, by siedzący przed ekranami telewizorów ludzie doskonale się bawili, nie odczuwając znużenia ani nudy. Wszystko po to, by utożsamiali się z głównymi bohaterami, albo też pragnęli żyć ich życiem, by inspirowali się ich losami, albo – przeciwnie – unikali pewnych zachowań. 

sobota, 11 lutego 2017

Rozmowy z autorem: Małgorzata Saramonowicz

Źródło: Wydawnictwo Znak
Małgorzata Saramonowicz - powieściopisarka, dziennikarka, producentka filmowa. Sławę przyniosły jej powieści grozy publikowane pod koniec lat 90. oraz w pierwszej dekadzie XXI wieku. Jej thriller psychologiczny Siostra stał się najgłośniejszym wydarzeniem literackim jesieni roku 1996. Po tej publikacji została okrzyknięta polską następczynią E. A. Poego. Swój talent potwierdziła, pisząc kolejne dwie powieści: Lustra i Sanatorium. Po 10 latach przerwy Małgorzata Saramonowicz powraca z porywającą i niepokojącą sagą dark fantasy "Xięgi Nefasa" (recenzję drugiego tomu znajdziecie TU). 

sobota, 23 lipca 2016

Ilona Łepkowska "Pani mnie z kimś pomyliła"

Autor: Ilona Łepkowska
Wydawnictwo: MUZA SA


„Sławnym jest się wtedy, gdy jest się znanym ludziom, których – dzięki Bogu – nie zna się osobiście” – pisał przewrotnie Thornton Niven Wilder, amerykański powieściopisarz i dramaturg. Słowa te mają zdecydowanie negatywny wydźwięk i choć biografie znanych i kochanych w pełni je potwierdzają, to jednak wciąż kolejne pokolenia lecą ku sławie niczym ćmy do ognia. Lecą nieświadome, że bardzo łatwo można się w tym dążeniu do sławy zagubić, a nawet … stracić skrzydła.

Ustawki, selfie i „słit focie” umieszczane na Instagramie czy Facebooku, zdjęcia na tzw. ściance – to wszystko stało się codziennością osób znanych. Najczęściej znanych z tego, że są znani, bowiem na ich koncie zwykle nie ma wielu dokonań, zaś w życiu, nie ma wielu wartości. Tylko bowiem te osoby, które mają mocny moralny kręgosłup, które wierzą w to, co robią, są w stanie odnaleźć się w tym oceanie pełnym rekinów, w tym medialnym cyrku, który związany jest już nierozerwalnie ze światem szeroko pojętego show biznesu. Aktorzy, dziennikarze, pisarze stają się celebrytami, specjalistami od wszystkiego, zaś głodna sensacji publika śledzi ich poczynania, nie tyle będąc zainteresowaną nowymi produkcjami czy utworami, ale … kolorem bielizny, nowymi znajomościami czy rozstaniami. Gdzieś w tym wszystkim zaczyna zatracać się sens tego co podmioty uwielbienia robią, a ich rzeczywiste dokonania gubią się w gąszczu prasowych doniesień.