wtorek, 9 lipca 2019

Agnieszka Stelmaszczyk "Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir"

Tytuł: Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir 
Autor: Agnieszka Stelmaszczyk 
Wydawnictwo: Wilga 


Rodzinne wakacje poza granicami kraju? To może być albo największa przygoda życia, albo największy koszmar. Jak bowiem pogodzić odmienne charaktery, jak dostosować się do życzeń kuzynki i wybryków babci? Może po prostu … dobrze się bawić, czerpiąc przyjemność z poznawania świata i lokalnej kuchni… 

A jak takie rodzinne wakacje wyglądają u Mazurskich? Dowiemy się tego wyruszając z nimi w podróż po Europie. Nie tylko zwiedzimy kilka interesujących miast, poznamy historyczne fakty związane z danymi miejscami, ale również … będziemy musieli rozwikłać skomplikowaną zagadkę kryminalną. To wszystko sprawia, że wyruszając z tą osobliwą rodzinką w podróż, wcale nie będziemy chcieli wracać. 

Ta wspaniała wyprawa jest możliwa dzięki Agnieszce Stelmaszczyk, znanej zapewne wielu młodym (i nie tylko) czytelnikom z frapującej serii książek „Kroniki Archeo”. Również i nowa seria, rozpoczęta tomem „Mazurscy w podróży. Bunia konta fakir”, z pięknymi ilustracjami Anny Oparkowskiej, gwarantuje nam niezapomniane wrażenia i emocje, po których długo nie będziemy mogli powrócić do rzeczywistości. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Wilga powieść dla nastoletnich czytelników, to prawdziwie edukacyjna wyprawa, z której zapamiętać można wiele istotnych szczegółów dotyczących danego kraju, charakterystycznych miejsc czy obowiązujących zwyczajów. 

W tę podróż życia wyruszymy wraz z Jędrkiem, jego starszą kuzynką Marcelą, rodzicami i babcią chłopca (nie można zapomnieć również o nawigacji, zwanej Marzenką). W pierwszym tomie wraz z Mazurskimi odwiedzimy Frankfurt, Orange w Prowansji, francuskie Carcassone, hiszpańskie Blanes, Barcelonę z jej słynną bazyliką, Lazurowe Wybrzeże, Cannes, Wenecję, Padwę, Wiedeń oraz zamek Książ w Wałbrzychu. Już pierwsze dni podróży przyniosą emocjonujące wydarzenia, bowiem Jędrek narazi się pewnemu fakirowi, obnażając jego oszustwo. Ów fakir i jego banda pojawiać się będą w różnych miejscach, a ich trasa, będzie przecinać się z trasa podroży Mazurskich. Towarzyszyć będzie temu wiele niepokojących sytuacji i ciekawych obserwacji, ale dopiero w Austrii Jędrek powiąże dziwne zachowanie fakira z nierozwiązanymi sprawami włamań. 

Nie tylko wątek kryminalny przyciąga do lektury książki. Nie można się oprzeć bowiem uroczej, nieco zwariowanej babci i jej wielkiej miłości do jedzenia, ze zdumieniem śledzić będziemy również rozwijający się romans starszej pani z gorącokrwistym Hiszpanem Eduardo, rozpieszczać będziemy również podniebienie czytając o wszystkich smakołykach charakterystycznych dla danego miejsca, których kosztują Mazurscy, zaś naszą dusze karmić będziemy – podobnie jak Pani Mazurska – sztuką, podziwiając m.in.dzieła Giotta. 

To wszystko sprawia, że lektura książki Agnieszki Stelmaszczyk „Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir”, to niezapomniana przygoda. Podczas lektury mimowolnie nabywamy wiedzy dotyczącej danego miejsca, doskonale się bawimy podczas rozwiązywania kryminalnej zagadki i … nieźle musimy się nagimnastykować przewożąc w samochodzie kolekcję kaktusów babci. Niezwykła powieść, dzięki której poznajemy rodzinkę Mazurskich, to lektura idealna nie tylko na letnie wakacje, ale i na zimowe długie wieczory. Nie tylko inspiruje i zachęca do rodzinnych wypraw, ale i do poznawania świata, nowych miejsc, ludzi i smaków. Nie ma chyba czytelnika, który nie chciałby dołączyć do tej zabawnej rodzinki i ruszyć przed siebie, opierając się na wskazówkach Marzenki. Witaj przygodo! 




2 komentarze:

  1. O, fajna wakacyjna lektura dla młodych! Zapiszę bo wiem komu taką sprezentować:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę świetna. Podobnie zresztą jak wszystkie książki autorki:-)

      Usuń