czwartek, 16 maja 2024

Bianki Iosivoni "Wybacz. To dla twojego dobra"

Tytuł: Wybacz. To dla twojego dobra
Autor: Bianki Iosivoni
Wydawnictwo: Jaguar


Na ile możemy poznać drugiego człowieka? Na ile możemy powiedzieć, że znamy swojego męża czy partnera? Na ile możemy być pewne, że nigdy nas nie zawiedzie i nie skrzywdzi? Historia pokazuje, że wstępując w związek bardzo często pokazujemy drugiej osobie swoją „lepszą” stronę, bardzo wygładzone oblicze, które wydaje się jeszcze wspanialsze w trakcie pierwszego etapu związku, zakochania. Różny jest czas, po którym zdejmujemy maskę, ukazując swoją prawdziwą twarz. Niekiedy taka odsłona prawdziwego Ja jest warunkowana czynnikami zewnętrznymi, presją, stresem, niekiedy to druga osoba prowokuje do tego, by pokazać, do czego jesteśmy zdolni. Wówczas taką prawdziwą twarz można zaakceptować, wszak my też nie jesteśmy idealni, albo … uciec. Szczególnie wówczas jest to wskazane, kiedy za piękną maską w rzeczywistości kryje się potwór.

Robin Claymore to młoda i ambitna studentka dziennikarstwa. Marzy o pracy w zawodzie, o podróżach, a także dalszych studiach w Berkeley, gdzie chce robić specjalizację. Obarczona wspomnieniami trudnego dzieciństwa próbuje się odciąć od rodziców, a szczególnie od matki, która straciwszy nadzieję, że będzie dumna ze starszej córki, wszystkie oczekiwania przeniosła na młodszą. Niestety, odmowa finansowania dalszej nauki jest gorzką pigułką, którą Robin musi przełknąć, choć utrzymanie się i opłacanie studiów samodzielnie, jest niezwykle trudne. Całe szczęście, że może zawsze liczyć na wsparcie swojego przyjaciela, Coopera, który z kolei uczy się na ratownika medycznego. Ich relacja pełna jest sympatii, bezgranicznego zaufania, a także ciętych ripost, które wzajemnie tolerują. Czy jednak jest w niej coś więcej, niż przyjaźń?

Niestety ta relacja z czasem ulega rozluźnieniu, co jest normalne, kiedy ludzie dorastają, wchodzą w inne związki i są obarczeni obowiązkami zawodowymi. Jednak w przypadku Robin omal nie doszło do uśmiercenia tej przyjaźni, bowiem odkąd w życiu dziewczyny pojawił się Julian, Cooper praktycznie z niego zniknął. Znajomość z Julianem, dość szybko się rozwijająca, wydaje się być spełnieniem marzeń niejednej dziewczyny. Przystojny architekt z własnym mieszkaniem, prowadzący własną firmę, do tego hojny i delikatny, to idealny kandydat na partnera. Dlaczego zatem Robin od niego ostatecznie odchodzi?

Odpowiedź przynieść nam może prowadzone śledztwo w sprawie zniknięcia Juliana. Wyszedł ze swojej pracowni i nie wrócił, a o jego zaginięciu poinformowali policję sąsiedzi. W pracowni został pies, najlepszy przyjaciel mężczyzny, a na parkingu przy moście, gdzie Julian często chodził na spacery ze zwierzakiem, znaleziono porzucony samochód. Gdzie jest Julian? Zjawienie się śledczych w redakcji portalu informacyjnego, gdzie Robin po ukończonych studiach pracuje, budzi wspomnienia. Dzięki temu i my dowiadujemy się, jakie były powody odejścia od idealnego przecież i zakochanego w niej do szaleństwa mężczyzny. Zaczynamy się również zastanawiać, czy Julianowi w zniknięciu nie pomógł Cooper.

Jak zakończy się ta opowieść rozgrywająca się w dwóch planach czasowych? Przekonamy się o tym dzięki lekturze książki pt. „Wybacz. To dla twojego dobra”, autorstwa Bianki Iosivoni. Opublikowana nakładem wydawnictwa Jaguar powieść to nie tylko frapująca fabuła i liczne zwroty akcji, ale przede wszystkim dramat kobiety stojącej w obliczu przemocy psychicznej i fizycznej, manipulacji i osaczania przez narcyza. W efekcie tkwiąca w toksycznej relacji kobieta nie widzi nawet, jak fragment po fragmencie zatraca siebie, jak rozpada się i dopasowuje do partnera. Towarzyszące lekturze emocje są bardzo silne, szczególnie że potęguje je jeszcze zagadka dotycząca tego, co naprawdę stało się z Julianem. W efekcie od powieści trudno jest się oderwać, a zastosowane zabiegi, takie jak retrospekcja czy konstrukcja nieoczywistych bohaterów sprawiają, że do ostatnich stron nie jesteśmy pewni, co się właściwie wydarzyło. Dlatego też to jedna z tych lektur, której się nie zapomina, niezależnie od tego, czy lubimy thrillery, książki obyczajowe, czy po porostu genialnie opowiedziane historie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz