czwartek, 28 sierpnia 2025

Tomasz Napierała "Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę"

Tytuł: "Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę"
Autor: Tomasz Napierała
Wydawnictwo: MUZA


Są w dziejach ludzkości ci, którzy wybierają bezpieczną przystań codzienności, ale są i tacy, których ciągnie ku nieznanemu – odkrywcy, poszukiwacze przygód, ludzie gotowi ryzykować, by natrafić na trop dawno zapomnianych tajemnic. To oni otwierali nowe kontynenty, przedzierali się przez puszcze i pustynie, a potem opowieści o ich wyprawach trafiały na karty książek. Właśnie w ten nurt przygody, wzorem „Wyspy skarbów” Stevensona czy „Tajemniczej wyspy” Verne’a – wpisuje się powieść Tomasza Napierały „Wróżby, czaszki i skarb Montezumy, czyli jak przegrać zakład i wygrać przygodę”. Opublikowana nakładem wydawnictwa MUZA książka to nie tylko literatura młodzieżowa – to hołd złożony duchowi przygody, w którym splatają się ekscytacja odkrywcy i bogactwo historycznej wiedzy, któremu ulegną i dorośli czytelnicy.

Fabuła, choć osadzona we współczesnych realiach, nawiązuje do klasycznego motywu „mapy i skarbu”. Ziemek, Zofijka i Kuba – rodzeństwo Kamińskich – wplątują się w pozornie błahy zakład, który szybko obraca ich życie w wyprawę godną bohaterów dawnych powieści. Nastolatkowie mający ojca ambasadora stacjonującego aktualnie w Hiszpanii i mamę dziennikarkę, odziedziczyli otwartość na świat, ale i ... żyłkę podróżników. Rok temu, po przeprowadzce do Madrytu, założyli kanał na Youtube „Neverending Journeys”, który miał opowiadać o przygodach trójki Kamińskich. Tyle tylko, że teraz przyszłość kanału stoi pod znakiem zapytania. Czternastoletni Ziemiek założył się bowiem z grupą ludzi obserwujących kanał, że wraz z rodzeństwem w ciągu czterech tygodni rozwiążą wielką zagadkę, albo zamkną kanał na zawsze. Tylko skąd tu wziąć zagadkę? Badają zatem różne tropy, interesują się na przykład postacią słynnej Carmen z opery Bizeta i próbują dowieść, że istniała naprawdę i pracowała w Królewskiej Fabryce Cygar w Sewilli. Przypadek sprawia, że ich ścieżki przecinają się ze ścieżkami amerykańskiej nastolatki, Jess, której ojciec jest poszukiwaczem przygód. Tyle tylko, że ojciec Jess może ściągnąć na nich wszystkich poważne kłopoty. Zaczyna się nie tylko wyścig z czasem, ale i ... walka o swoje życie. I o rozwiązanie wielkiej zagadki, bowiem podążając śladem ojca Jess, również pragną odnaleźć skarb Montezumy.

Trop prowadzi od archiwów w Sewilli, przez pełne kontrastów ulice Mexico City, aż po miejsca, gdzie cień Montezumy i Kolumba zdaje się wciąż obecny. W tej podróży pojawiają się wszystkie składniki tradycyjnej przygody: tajemnicze wskazówki, nieznana dziewczyna, złowrogi przeciwnicy i niebezpieczne podziemia. Tym, co wyróżnia Napierałę na tle wielu współczesnych autorów, jest umiejętność splatania fikcji z historią znaną nam z podręczników szkolnych. Tak jak Verne wplatał w fabułę wiedzę naukową, tak tutaj czytelnik niemal mimochodem przyswaja fakty o Aztekach, ich rytuałach i tragicznym upadku państwa, o chciwości konkwistadorów i sporach wokół odkryć geograficznych. To literatura, która bawi, a jednocześnie poszerza horyzonty. Młody czytelnik dostaje nie tylko emocje, ale i zachętę, by samemu sięgnąć głębiej w historię. A także ... by przeżyć przygodę.

Narracja prowadzona jest w sposób dynamiczny, niczym w klasycznych powieściach przygodowych. Każdy rozdział to krok w głąb zagadki, a napięcie rośnie jak u Stevensona, gdy bohaterowie podążali za mapą pirackiego skarbu. Tutaj jednak zamiast piratów mamy konkwistadorów i azteckie symbole, co nadaje opowieści szczególnego, historycznego ciężaru.

Nie sposób nie wspomnieć o edukacyjnym walorze tej powieści. To książka, która spełnia dwa marzenia czytelnika: porywa nas wir emocji i jednocześnie uczymy się. Pokazuje, że wielka przygoda zawsze ma swoje korzenie w przeszłości, a odkrywanie nie polega wyłącznie na szukaniu złota, lecz także na zrozumieniu kultur, które je otaczały. W tym tkwi jej prawdziwa wartość – Napierała przypomina, że skarbem bywa również wiedza.

Podsumowując, „Wróżby, czaszki i skarb Montezumy” to dzieło, które czerpie z najlepszych wzorców literatury przygodowej. Tak jak Stevenson i Verne tworzyli światy, w których młody czytelnik mógł smakować ryzyka i wiedzy, tak Napierała prowadzi nas dziś przez labirynt historii i emocji. To książka, która udowadnia, że duch dawnych opowieści nie zaginął – zmienił jedynie kostium. I dlatego jest to lektura nie tylko dla młodzieży, ale dla każdego, kto wciąż w sercu nosi marzenie o wielkiej przygodzie. Wybaczcie zatem, ale ruszam do Mexico City!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz