niedziela, 13 listopada 2016

"Zguba Michałka" Julia Hartwig

Tytuł: Zguba Michałka
Autor: Julia Hartwig
Wydawnictwo: Studio Emka



Bywa niekiedy tak, że pomimo sprzyjających okoliczności losu i pięknej pogody za oknami, nasze serce przepełnia smutek. Niezależnie od tego, jak bardzo próbują nas rozweselić znajomi, jak bardzo próbujemy zmotywować się do uśmiechu, to jest to dla nas zadanie niewykonalne. Każdy, kto choć raz bezskutecznie próbował poprawić sobie humor, kto słyszał zdziwienie w głosie rodziny, która nie mogła uwierzyć, iż tego mroku i melancholii nie udaje nam się rozproszyć, z pewnością doskonale zrozumie sytuację Michałka. 

Ten bohater wspaniałej opowieści autorstwa Julii Hartwig porusza nasze serca, ale też i daje nadzieję, że dobry humor kiedyś do nas powróci. Opublikowana nakładem wydawnictwa Studio EMKA książka „Zguba Michałka”, bogato ilustrowana przez Gabrielę Cichowską, to wzruszająca historia smutnego chłopca, którym zainteresowała się empatyczna Biedronka. Lektura książki jest nie tylko doskonałą okazją do rozmowy z rodzicami o nękających problemach czy złym humorze, który niekiedy towarzyszy nam w ciągu dnia, ale też i drogą do zrozumienia, że codzienność składa się nie tylko z uśmiechów.

Niekiedy bywa bowiem tak, jak w przypadku Michałka – dobry humor gdzieś się zgubi i to pomimo wspaniałych widoków za oknami, czy wesołego stukotu przejeżdżających pociągów. Znużona zapewne złym nastrojem chłopca mama odprowadza go do pokoju zastrzegając, by przyszedł dopiero wówczas, kiedy humor powróci. Ale jak Michałek ma to sprawić? Co zrobić, by znów mógł się uśmiechać i radośnie podskakiwać? Odpowiedzi na te pytania pomoże mu uzyskać Biedronka, która zrobi wszystko, by wytropić zgubę.


W tym celu zabiera Michałka na łąkę, do swoich znajomych, choć by chłopiec mógł prowadzić poszukiwania, musi stać się malutki. Wspólnie wędrują oni w poszukiwaniu dobrego humoru, a podczas tej wędrówki spotykają zapracowaną Mrówkę Praculińską, która niestety musi skupić się na zbiorze sosnowych igieł na nowy kopiec, nie zaś na prowadzonych poszukiwaniach. 


Być może zaginiony humor widział Królik, mający oczy i uszy otwarte, a może winną jego utraty jest Sroka Skrzeka, która kradnie „wszystko co popadnie, zwłaszcza przedmioty, które błyszczą”. Niestety zrzucenie winy na Srokę było dość przedwczesne i tylko sprawiło jej przykrość. Kto zatem jest odpowiedzialny za utratę humoru i czy pomoże odzyskać go mądra Sowa czy wesoła Wiewiórka? Odpowiedź na te pytania znajdziemy we wspaniałej książeczce dla młodych czytelników w wieku wczesnoszkolnym. Niezwykłej opowieści towarzyszą wspaniałe ilustracje, a twarda oprawa pozwoli sięgać po książkę wielokrotnie i dzielić się nią ze wszystkimi poszukującymi dobrego humoru…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz