czwartek, 12 lipca 2018

Praca zbiorowa "Watykan. Przewodnik po Watykanie"

Tytuł: Watykan. Przewodnik po Watykanie 
Autorzy: praca zbiorowa
Wydawnictwo: Jedność 




Najmniejsze suwerenne państwo świata - zarówno pod względem powierzchni, jak i pod względem liczby mieszkańców. Jako jedyne, w całości zostało wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Oczywiście mowa tu o Watykanie, który ze swoją bogatą historią, spektakularnym rozwojem skrywa wiele sekretów i ciekawostek, o których wiedzą jedynie nieliczni. Wybierając się na wycieczkę do Rzymu musimy być przygotowani na standardowy jej program – Muzea Watykańskie, Kaplica Sykstyńska, Bazylika i Plac św. Piotra, modlitwa przy grobie Bł. Ojca Świętego Jana Pawła II, ale czy to wszystko, co Watykan ma do zaoferowania? Bogactwo tego miejsca, mnogość architektonicznych detali, dzieł sztuki zgromadzonych w Muzeach sprawia, że po oprowadzaniu przez przewodnika możemy poczuć się przytłoczeni, bądź też poczuć niedosyt. Dlatego – w zależności od indywidualnych preferencji – warto uzupełnić informację dawkowane przez osobę oprowadzającą, bądź zdecydować się na samodzielną wycieczkę, najlepiej pomiędzy listopadem a lutym, kiedy turystów jest najmniej. 


Oczywiście, by nie opuścić żadnego miejsca wartego odwiedzenia, by nieopatrznie nie ominąć ważnego dzieła sztuki warto zaopatrzyć się w przewodnik, który uniezależni nas od tłumu i sprawi, że skarby Watykanu będziemy zwiedzać we własnym tempie, korzystając z informacji zawartych w książce. Mimo iż na rynku jest sporo przewodników po Włoszech czy Rzymie, to o samym Watykanie trudno jest znaleźć pozycję, która obfitowałaby w szczegóły, która znacząco wychodziłaby poza ramy kolorowego folderu. Watykan zasługuje na to, by go dogłębnie poznać i by do niego wracać. Dlatego też warto sięgnąć po znacząco wyróżniającą się publikację Wydawnictwa JEDNOŚĆ, pt. „Watykan. Przewodnik po Watykanie”. To obszerne kompendium wiedzy o tym państwie, a jednocześnie przewodnik, zawierający propozycję tras, które możemy przemierzać odwiedzając to wyjątkowe państwo oraz rozliczne zdjęcia, dające przedsmak tego, z jak wielką sztuką przyjdzie nam obcować. 

Adresowana do szerokiego grona odbiorców książka zachwyci zarówno turystów, oferując im szczegółowe opisy miejsc wartych zobaczenia, jak i pielgrzymów, studentów architektury, sztuki czy historii, a także wszystkich tych, którzy chcą zobaczyć państwo, w którym sacrum łączy się z profanum, które jest jedynym w swoim rodzaju. W przewodniku przybliżona została – w ramach wprowadzenia - historia Watykanu, Znajdziemy ją także w części pierwszej, zwracającej uwagę na fakt, że historia twierdzy zwanej Miastem Leona, a następnie Miasta Watykan, związana jest z mauzoleum Hadriana. Zgłębimy również szczegóły i okoliczności budowy Bazyliki św. Piotra, a także możemy wędrować polecaną trasą czy studiować szczegóły architektoniczne Bazyliki – zarówno elewacji, jak i samego wnętrza. 

Odwiedzimy również stojący obok Bazyliki św. Piotra Pałac Apostolski, studiując dokładnie jego bogate wyposażenie i wspaniałe dzieła go zdobiące, odpoczniemy w Ogrodach Watykańskich, kryjących co najmniej ośmiowieczną historię. Ducha przeszłości oraz monumentalność i rangę Watykanu odczujemy również zwiedzając watykańskie nekropolie oraz zanurzając się w różne dzielnice. To zaledwie kilka miejsc szczegółowo opisanych, zarówno pod względem historycznych wartości, jak i piękna zgromadzonych dzieł sztuki i trasy, którą najlepiej jest przemierzyć, by poznać wszystkie zgromadzone cuda. Dlatego też tego przewodnika nie może zabraknąć w plecaku każdego podróżnika, który swoje kroki kieruje do Watykanu. Z książką Wydawnictwa Jedność będziemy mieli szanse zobaczyć wszystkie niezwykłe miejsce i poznać fakty, o których być może nie wiedzą nawet licencjonowani przewodnicy, oprowadzający po zabytkach.

2 komentarze:

  1. Kiedyś tam byłam, ale muszę wrócić na spokojnie, bo takie bieganie od zabytku do zabytku nic nie daje. Będę pamiętała o tym przewodniku!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wybieram się w październiku. Mam nadzieję, że się uda:-)

    OdpowiedzUsuń