niedziela, 27 października 2019

Courtney Summers „Sadie”

Tytuł: Sadie 
Autor: Courtney Summers 
Wydawnictwo: We Need YA 


Czy może być coś gorszego niż zbrodnia, za którą nikt nie poniósł kary? Zapewne świadomość, że morderca chodzi na wolności jest przerażająca, ale to fakt iż był skłonny pozbawić kogoś życia i nie został pociągnięty za to do odpowiedzialności, jest prawdziwie bulwersujący. Natura ludzka domaga się bowiem zemsty, domaga się sprawiedliwości nawet wówczas, kiedy jej wymierzenie w żaden sposób nie zmieni naszej sytuacji, kiedy nie zwróci nam ukochanej osoby. 


Dla dziewiętnastoletniej Sadie młodsza o kilka lat Mattie Southern była wszystkim. Ta wycofana, jąkająca się dziewczyna przejęła pełną opiekę nad siostrą, poświęcając jej swój czas, kochając niczym własną córkę. A jednak nie powstrzymała Mattie przed wyruszeniem na poszukiwanie ich matki, przed wejściem do obcego samochodu – być może samochodu mordercy, nie uratowała jej przed śmiercią. Prowadzone przez policje dochodzenie utknęło w martwym punkcie, nie pojawił się żaden świadek, żaden motyw, żaden podejrzany. Być może właśnie dlatego, w kilka miesięcy po tym, jak znaleziono ciało siostry, znika również Sadie. Tyle tylko, że robi to świadomie, starannie wszystko planując. Jej zadaniem, jest odnalezienie zabójcy siostry i zemsta. 

O tym, jak potoczą się losy tego prywatnego śledztwa prowadzonego przez nastolatkę, przekonamy się dzięki lekturze powieści „Sadie”, autorstwa Courtney Summers. Opublikowany nakładem Wydawnictwa We Need YA thriller nie jest klasycznym przedstawicielem gatunku – w książce brakuje bowiem napięcia i atmosfery tajemniczości, grozy. To raczej powieść kryminalna z wątkami obyczajowymi, to dramat dwóch sióstr, mających tylko siebie, wychowanych na osiedlu przyczep kempingowych. Po książkę mogą sięgnąć zarówno młodzi czytelnicy, poszukujący w lekturze wskazówek i pragnący wraz z bohaterami zmierzyć się z problemami ich świata. To również doskonała lektura dla dorosłych czytelników, którzy być może z innej perspektywy patrzeć odtąd będą na swoje nastoletnie dzieci. 

Autorka tak skonstruowała fabułę, że dała nam możliwość towarzyszenia Sadie w jej wyprawie, jesteśmy świadkami nie tylko jej drogi ku sprawiedliwości, ale poznajemy również ją samą, targające nią emocje, wątpliwości, obserwujemy także jej problemy z jąkaniem, które znacznie utrudniają komunikację z otoczeniem. Jednocześnie, niejako uczestniczymy w poszukiwaniach samej Sadie, której samochód wraz z rzeczami został odnaleziony tysiące kilometrów od rodzinnego miasteczka. Tropem dziewczyny podąża West McCray, prowadzący audycje radiowe poświęcone małym, zapomnianym miasteczkom w Ameryce, pragnąc ocalić je od zapomnienia. 

McCray słyszał historię morderstwa Mattie już wcześniej, jednak dopiero wówczas, kiedy w trakcie poszukiwania mordercy znika również Sadie, zaczyna poważnie interesować się sprawą. Szczególnie, że zwraca się bezpośrednio do niego kobieta, kochająca Sadie niczym prawdziwa babcia, prosząc o pomoc w odnalezieniu dziewczyny. Dziennikarz nagrywa podcast, w którym relacjonuje zarówno wydarzenia związane z zabójstwem Mattie, jak i zniknięciem Sadie. Decyduje się wyruszyć w podróż szlakiem nastolatki, my zaś – za sprawą jego nagrania – również wyruszamy w drogę. 

Lektura „Sadie” przynosi refleksję, iż autorka nie wykorzystała w pełni tkwiącego w tej historii potencjału, dlatego też zaskakująca jest wiadomość, iż książka jest jedną z najpopularniejszych amerykańskich powieści roku 2018, była nominowana do Goodreads Choice Awards, a także zajęła 2. miejsce na liście Best YA Fiction. Z pewnością jednak po książkę sięgnąć warto, porusza ona bowiem trudne tematy, sposób, po który sięga autorka, nadają im pewną lekkość i ułatwiając odbiór również przez młodych czytelników świadczy o kunszcie Summers w konstruowaniu fabuły i dialogów. Również warstwa psychologiczna oraz postać głównej bohaterki, Sadie, zasługuje na uznanie, czyni bowiem powieść żywa, głęboką, dotykającą sfery emocjonalnej. Tych emocji w książce wciąż jest mi jednak zbyt mało, dlatego też podczas lektury trudno było mi wyjść poza ramy biernego obserwatora wydarzeń. A szkoda …


1 komentarz:

  1. "Sadie" to powieść wielowarstwowa, która z jednej strony wciąga w swoją akcję, z drugiej jednak skłania do refleksji i to one wydają się być momentami nawet ważniejsze niż sama fabuła. To dobry wybór zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników, dlatego polecamy wraz z Tobą!

    OdpowiedzUsuń