niedziela, 27 czerwca 2021

Keri Beevis "Zamilknij na zawsze"

Tytuł: Zamilknij na zawsze
Autor: Keri Beevis
Wydawnictwo: MUZA



Bywa niekiedy tak, że los stawia na naszej drodze ludzi tylko po to, by zmienili kierunek naszego życia, by zmusili nas do weryfikacji naszych planów lub do zmierzenia się z naszymi demonami. Niekiedy koszty takiego spotkania mogą być naprawdę duże, przypłacić je możemy życiem. Szczególnie, kiedy to spotkanie nie było planowane przez los, kiedy po prostu znaleźliśmy się w złym miejscu i czasie.

W takiej sytuacji znajduje się Lili Amberson, pracownica kawiarni i zdolna fotografka. Wymuszona przez przyjaciółkę randka z nieznajomym mężczyzną okazuje się być katastrofą, ale wracając z niej kobieta nie zdaje sobie spraw z tego, jak wielką. I to dosłownie, bowiem samochód jadącego ze zbyt dużą prędkością mężczyzny zderza się czołowo z innym, po czym ląduje w błotnistych wodach pobliskiego jeziora. Lili cudem tylko przeżywa katastrofę, uratowana przez przypadkowego mężczyznę, Richarda Grugera. Trafia do szpitala, gdzie jedynym opiekującym się nią, jest brat. Przebywająca w kolejnej podróży poślubnej matka nie jest zbyt zainteresowana stanem zdrowia córki, zaś poza przyjaciółkami z kawiarni, Lili nie ma zbyt wielu znajomych. Dlatego jej brat jest zdziwiony, kiedy widzi w jej pokoju zakapturzoną postać, ale wmawia sobie, że ktoś po prostu się pomylił, trafiając mylnie do szpitalnej sali.

Kiedy Lili budzi się w szpitalnym łóżku niewiele pamięta. Nie jest świadoma tego, że uczestniczyła w wypadku, wie tylko, że wracała z nieudanej randki. Śmierć kierowcy jest dla niej szokiem, mimo iż była przekonana, że nigdy więcej nie chce się z Markiem umówić. Jednak prawdziwym szokiem jest wiadomość, że w wypadku straciła również życie siedemnastoletnia Stephanie Whitman – córka jednego z najbogatszych ludzi w kraju. Lili, odbierając swoje rzeczy ze szpitala trafia na medalion do niej należący ze zdjęciem starszej kobiety. Poruszona śmiercią tak młodej osoby postanawia oddać medalion w rodzinie i jednocześnie złożyć kondolencję. Dopiero na pogrzebie zaczyna rozumieć, jak niepożądana i nawet niestosowna jest jej obecność. Dobitnie zresztą uświadamia jej to przyrodni brat zmarłej, Jack Foley, który obcesowo wyrzuca ją z cmentarza.

Los jednak postanawia połączyć ścieżki życia tej dwójki – Foley ostatecznie oferuje Lili pomoc w powrocie do domu, bowiem po wypadku ma uszkodzoną nogę, a po kilku dniach, nie mogąc przestać myśleć o niej, trafia do kawiarni, w której pracuje. Jest wówczas świadkiem niezwykle tajemniczego wydarzenia, a mianowicie Lili wpada pod autobus. Twierdzi przy tym, że została popchnięta przez tajemniczego mężczyznę w kapturze. Co prawda Jack nie widział samego wypadku, ale jako autor kryminałów zaczyna się zastanawiać, czy ten wypadek nie był celowym działaniem. Zagadkowość całej sytuacji potęguje jeszcze zagadkowy wpis na profilu jego siostry, autorstwa jej przyjaciółki, sugerujący, że Stephanie miała kłopoty.

Lili i Jack postanawiają połączyć siły i wspólnie rozwiązać zagadkę, wszystko wskazuje bowiem na to, że wypadek miał tzw. drugie dno. Lili przypomniała sobie bowiem szczegóły wypadku i to, co się wydarzyło tuż przed nim. Mark, zatrzymując się na parkingu przy jeziorze, zobaczył w pobliskim lesie coś, co go przeraziło. Uciekając stamtąd nie tylko pomylił drogę, ale tak się zestresował, że jechał szybciej i szybciej, nie mogąc się uspokoić.

Co takiego zobaczył Mark w lesie? Czy na życie Lili czyha człowiek w kapturze? Do kogo należy tajemniczy medalion? Dlaczego mężczyzna, który uratował Lili tak dziwnie się zachowuje? Na te i na kolejne rodzące się w trakcie lektury pytania odpowiemy dzięki książce pt. „Zamilknij na zawsze”, autorstwa Keri Beevis. Opublikowana nakładem Wydawnictwa MUZA książka to wciągający thriller, który zachwyci wielbicieli gatunku oraz wszystkich, doceniających dobrze skonstruowaną fabułę. Sposób w jaki rozwija się akcja sprawia, że nie tylko czujemy się bezpośrednimi jej uczestnikami, ale tak samo jak Lili jesteśmy coraz bardziej przekonani, że ktoś chce ją zabić. Mamy także możliwość obserwowania pogłębiającej się relacji pomiędzy Lili a Jackiem, tyle tylko, że on ma dziewczynę, a dodatkowo wciąż cierpi po stracie Stephanie. Zakończenie zaskakuje, choć tych zaskoczeń jest więcej w trakcie lektury. Kiedy bowiem jesteśmy pewni kierunku w którym toczy się akcja wydarza się coś, co wytrąca nas z tego przekonania. Dlatego też książka jest jedną z tych, które pamięta się długo jeszcze po odłożeniu powieści, zaś strach przed mężczyzną w kapturze zostaje na długo.

1 komentarz: