sobota, 28 sierpnia 2021

Podróże z dzieckiem: Z wizytą w Pszczynie

Brama Wybrańców na pszczyńskim rynku
W tym roku lato nas nie rozpieszcza, dlatego warto wykorzystywać każdą okazję do wyjazdu. Co prawda w sobocie do idealnego dnia na podróż było daleko, ale i tak bezdeszczowa prognoza sprawiła, że postanowiłyśmy wybrać się z Klarą do Pszczyny. Celem nie był tym razem zamek (pisałam o nim TU), ale skansen i park. Z dworca szłyśmy do parku nieco okrężną drogą, dzięki czemu miałyśmy okazję podziwiać też rynek, który zachował średniowieczny układ przestrzenny, a który ostatnio z uwagi na brak czasu, potraktowałam nieco "po macoszemu". Do Pszczyny bez problemu dostaniemy się pociągiem. Z Sosnowca bezpośredni był co prawda rano, ale ja zdecydowałam się poczekać na nieco większą temperaturę i jechać późniejszym, z przesiadką w Katowicach. Za bilet w obie strony zapłaciłam niecałe 19 zł.

Pszczyna położona jest w Kotlinie Oświęcimskiej nad rzeką Pszczynką, na dawnym szlaku handlowym, biegnącym z Ukrainy przez Kraków do Czech. Pierwotna osada z niewielkim grodem istniała już prawdopodobnie na przełomie X i XI wieku, należąc administracyjnie do Małopolski. Nazwa miasta wywodzi się od nazwy rzeki Pszczynki, dawniej Blszczynka (od "błyszczeć"). W 1178 roku gród stał się częścią Śląska  i przeszedł we władanie piastowskich książąt opolsko-raciborskich. Po śmierci ostatniego księcia piastowskiego Leszka w 1336 roku Pszczyna przeszła we władanie książąt opawskich z czeskiej dynastii Przemyślidów. Prawa miejskie miasto uzyskało w drugiej połowie XIII wieku, a potwierdzone one zostały w 1498 roku przez księcia pszczyńskiego Kazimierza II. Wcześniej, w 1407 roku, książę czeski Jan Żelazny wyodrębnił z terytorium księstwa majątek dla swojej małżonki Heleny Kontrybutówny (bratanicy Władysława Jagiełły) - obszar nazwany później ziemią pszczyńską wraz z miastem Pszczyna oraz Mikołowem, Bieruniem Starym i Mysłowicami.

Za rządów księżnej Heleny, w pierwszej połowie XV wieku powstał murowany gotycki zamek, otoczony murami i fosą, później wielokrotnie przebudowywany. Po wielu zmianach właścicieli, ziemie tzw. wolnego państwa stanowego przeszły we władanie rodu książąt Anhalt-Cöthen, następnie rodziny hrabiowskiej Hochbergów z Książa koło Wałbrzycha. W 1850 roku król pruski Fryderyk Wilhelm IV nadał Hochbergom tytuł książęcy i od tego momentu przyjęte zostało przez tę rodzinę nazwisko von Pless (Książe Pszczyny). 

Spacer po Pszczynie warto rozpocząć od rynku, do którego od dworca dotrzemy piękną aleją, mijając stare, urokliwe domy.

Klara w podróży

Dworzec PKP w Pszczynie

W drodze do rynku

W drodze do rynku - budynek sądu

W drodze do rynku

W rynku zachował się nie tylko średniowieczny układ, z barokową i klasycystyczną zabudową, pochodzącą z drugiej połowy XVIII i XIX wieku oraz początków XX wieku. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim późnorenesansowa Brama Wybrańców, zwana "Wartą", stanowiąca część zamkowego kompleksu, pochodząca z 1687 roku, wzniesiona według projektu Consilio Miliusa. Nazwa nawiązuje do zamkowych strażników, którzy jako "wybrani" spośród chłopów służyli ówczesnemu księciu, Baltazarowi Promnitzowi. Do bramy prowadzi kamienny most, znajdujący się ponad zamkową fosą.

Poza "Wartą", najbardziej charakterystycznym budynkiem na rynku jest neobarokowy kościół parafii ewangelicko-augsburskiej, wzniesiony w latach 1743-1746 według projektu Christiana Jahne, a odbudowany po pożarze w latach 1905-1907 według projektu architekta Scheinnerta. Charakterystyczną częścią kościoła jest rozbudowana fasada, w skład której wchodzi okazały portal wejściowy z dwiema jońskimi kolumnami i ozdobnym szczytem dachu, duże okna drugiego piętra oraz dwa narożne ryzality, nakryte hełmami. Całość nakryta jest mansardowym dachem, zaś w narożniku od strony zamku, usytuowana jest wieża kościoła, wzniesiona w 1860 roku, nakryta barokowym, miedzianym hełmem. Wraz z kościołem wzniesiono budynek szkoły i pomieszczenia mieszkalne dla proboszcza, znajdujące się obok właściwej części kościoła. 

Kościół
Wnętrze kościoła wyposażone jest w charakterystyczne drewniane empory. W ołtarzu znajduje się obraz Wniebowstąpienia Pana Jezusa, a naprzeciw ambony - loża książęca z herbem książęcego rodu Hochbergów.



Obok kościoła stoi prawdopodobnie najstarszy budynek Pszczyny - ratusz z 1658 roku, przebudowany w 1931 roku, kiedy to zyskał neorenesansowy wygląd. Jego charakterystycznym elementem jest szeroki balkon, wsparty na czterech kolumnach, tworzących trójarkadowe wejście do budynku oraz ozdobny szczyt dachu z zegarem i masztem na flagę. 

Budynek ratusza

Na płycie rynku uwagę zwraca również ławeczka, na której siedzi  słynna księżna Daisy, czyli Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless, angielska arystokratka , żona księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV. Ławeczkę autorstwa Joachima Krawczyka została odsłonięta w 2009 roku. 


Klarę jednak zdecydowanie bardziej zachwyciły urokliwe poidełka na rynku.


Z rynku, Bramą Wybrańców, przeszłyśmy do zamkowego parku, zajmującego powierzchnię 156 hektarów. Największą atrakcją jest tu zamek książęcy, będący obecnie siedzibą Muzeum Zamkowego.




Naszym celem była parkowa część, zwana dziką promenadą, znajdująca się już za ulicą przecinającą park. Co prawda chciałam wybrać się do Zagrody Żubrów, ale ilość komarów była w tej dzikiej części tar zatrważająca, że tylko zobaczyłyśmy znajdujący się kilka minut drogi od zagrody cmentarz wojenny "Pod Trzema Dębami" oraz Dąb Katyński i wróciłyśmy. Wspomniany cmentarz urządzony został w obecnym kształcie w 2009 roku w miejscu istniejących mogił powstańców śląskich, harcerzy i żołnierzy. Powstańcy i harcerze zostali rozstrzelani w parku pszczyńskim 4 września 1939 roku. Ich ciała przeniesiono na to miejsce uroczyście 10 listopada 1946 roku (lub 1945). W 1952 roku na cmentarzu spoczęli także żołnierze 6 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, którzy polegli 2 września 1939 roku w "bitwie pod Ćwiklicami"). Na cmentarzu spoczywają również żołnierze górnośląskiej 23 Dywizji Piechoty i 55 Dywizji Piechoty (rezerwowej) z Katowic, przeniesieni w to miejsce po wojnie z mogił polowych w Rudziczce. W 1945 roku wzniesiono tu pomnik granitowy ku czci rozstrzelanych powstańców i harcerzy, a w 1984 roku odsłonięto metaloplastykę upamiętniającą znajdującą się za pomnikiem mogiłę żołnierską. 



Pomnik Powstańców Śląskich

Wracając w kierunku pałacu, zboczyłyśmy jeszcze z głównej alei, by zobaczyć Cmentarz Anhaltów - nekropolia powstała około 1820 roku, prawdopodobnie według projektu księcia, Henryka Anhalta, w celu uporządkowania zlokalizowanych na terenie parku grobów jego rodziców i rodzeństwa. 



Niedaleko znajduje się również powstała w końcu XIX wieku lodownia na rzucie ośmioboku, utrzymana w stylu neoromańskim. Pierwotnie posiadała na szczycie taras dla orkiestry pałacowej, na który prowadziły zewnętrzne schody. We wnętrzu przechowywano przez cały rok lód wycinany ze stawów.

Lodownia

W drodze powrotnej do dworca odwiedziłyśmy jeszcze skansen - Zagrodę Wsi Pszczyńskiej. Na powierzchni około 2 hektarów ustawiono oryginalne zabytki architektury drewnianej z okolic Pszczyny, w przeważającej części pochodzące z XIX wieku.

Najstarszym zabytkiem jest spichlerz dworski z Czechowic (1784 r.). Prawdziwą atrakcją jest również stodoła ośmioboczna z Kryr (XVIII w.), chałupa z Grzawy (1831 r.), kuźnia z Goczałkowic (XIX w.) i młyn wodny z Bojszów, w którym dzisiaj mieszczą się sale wystawowe. Dla Klary prawdziwą atrakcją były jednak ule, pochodzące z okolicznych wsi. Cena biletu normalnego to 16 zł. dużo, jak na tak mały skansen, ale jest on na tyle uroczy, że zdecydowanie warto tu zajrzeć.

Wejście do skansenu












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz