wtorek, 7 marca 2023

Robert Greene "Prawa na każdy dzień. 366 medytacji o mocy, uwodzeniu, biegłości i naturze ludzkiej"

Tytuł: Prawa na każdy dzień. 366 medytacji o mocy, uwodzeniu, biegłości i naturze ludzkiej
Autor: Robert Greene
Wydawnictwo: Sensus


Czy zastanawiałeś się, dlaczego niektórzy ludzie spełniają wszystkie swoje marzenia, a ty masz wrażenie, że wiecznie coś stoi ci na przeszkodzie w prowadzeniu takiego życia, jakie pragniesz? Czy odczułeś ból odrzucenia, straciłeś złudzenia (a także pieniądze), przeżyłeś utratę pracy czy bankructwo? Czy twoje życie jest jedną wielką tęsknotą za czymś innym, lepszym? Czy chciałbyś żyć pełniej? Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to mam dobrą wiadomość – istnieje szansa, by zmienić dotychczasowy sposób funkcjonowania i spojrzeć na swoje życie (i na siebie) w zupełnie inny sposób. Oczywiście droga do tego lepszego, szczęśliwego życia nie będzie usłana różami, ale zyskasz pewność, ze tym razem ciężka praca (nad sobą) przyniesie upragnione rezultaty.

W jaki sposób zacząć? Najlepiej od lektury książki pt. „Prawa na każdy dzień. 366 medytacji o mocy, uwodzeniu, biegłości i naturze ludzkiej”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Sensus książka autorstwa Roberta Greene, mówcy motywacyjnego, który dzięki analizie biografii największych postaci, charyzmatycznych przywódców, artystów, ludzi, którzy osiągnęli szeroko pojęty sukces, pokazuje, w jaki sposób zmienić swoje życie, dzięki zmianie sposobu myślenia i postępowania. Książka adresowana jest do wszystkich osób otwartych na zmiany, które są świadome (lub dopiero być takie zaczną po lekturze), że działając w ten sam sposób osiągać będą wciąż te same rezultaty. Muszą zatem wyjść poza strefę komfortu i zmienić nawyki. Najlepiej posiłkując się wzorcami zachowań i działań znanych osób.

Jak deklaruje autor, celem książki jest „(…) odwrócenie tych toksycznych wzorców myślenia”. Toksycznych, czyli tych, które oddalają nas od realizacji założonych celów. Toksycznych, czyli takich, które powodują błędne wybory dokonane pod wpływem nierealnych marzeń. Toksycznych, czyli tych, które prowadzą do emocjonalnego wypalenia, frustracji, depresji. Książka ma za zadanie uczynić z nas… skrajnych racjonalistów. Tylko wówczas bowiem będziemy mogli w swoim życiu kierować się realnymi przesłankami, podejmować decyzje w oparciu o dowody, biorąc pod uwagę rzeczywiste zagrożenia. Książka zbudowana jest w taki sposób, że na każdy dzień otrzymujemy pewne przesłanie, pewną dawkę wiedzy, służącą przemyśleniu, analizie i/być może dalszemu zgłębianiu.

Wpisy z pierwszych trzech miesięcy mają na celu wyciszenie zewnętrznych głosów mówiących nam, jak mamy żyć i jakich wyborów dokonywać, a także wskazanie, w jaki sposób połączyć się z naszym wewnętrznym głosem, decydującym o naszej życiowej misji, powołaniu. Teksty zawarte w tej części dobitnie pokazują, że tym, co się naprawdę w życiu liczy, nie jest ani wyksztalcenie ani majątek, ale upór i pragnienie zdobywania wiedzy, a także konsekwencja w tej nauce. Udowadnia nam też, że popełnione błędy czy konflikty są często najlepszą formą edukacji. Kolejne trzy miesiące pokazują, jak bardzo praca związana jest z sytuacją polityczną kraju i od niej zależna i dowodzą, jak niebezpieczne jest mylenie pozorów z rzeczywistością. Nauczymy się również rozpoznawać i postępować z toksycznymi ludźmi oraz z manipulatorami na swojej drodze. Trzy kolejne miesiące dostarczają nam wiedzy na temat mechanizmów perswazji i wywierania wpływu na ludzi. Nauczymy się tu również opracowywania strategii działania i to strategii przynoszących wymierne rezultaty. Ostatnie trzy miesiące „nauki” przynoszą wiedzę na temat motywacji i czynników motywujących ludzi (w tym nas samych) do określonych zachowań. Uświadomimy sobie również własną niedoskonałość i … w pełni ją zaakceptujemy. Ta zmiana podejścia, również do siebie, da nam klucz do zmiany własnych negatywnych wzorców zachowań i siłę do tego, by zmierzyć się ze swoimi lękami.

Zebrane w książce teksty pochodzą z wcześniejszych książek autora oraz z wywiadów i rozmów prowadzonych na przestrzeni lat. Pod koniec każdego wpisu podany jest tytuł i rozdział książki, z którego pochodzą, zatem można dalej zgłębiać daną kwestię, jeśli nas szczególnie zainteresuje. Z książką można pracować na wiele sposobów, a jej lektura trwać może nawet rok – tak sugerują wpisy. Niezależnie jednak od tego, czy faktycznie zamierzamy czytać jeden wpis dziennie czy też pochłonąć książkę w szybkim tempie, pierwsze spotkanie z nią warto odbyć w całości. Chociażby dlatego, że stanowi ona pewną przemyślaną całość, a kolejne kwestie wynikają z poprzednich, już poruszonych. Warto jednak zaznaczać sobie i wracać ponownie do tych tematów, które wydają się nam najciekawsze, które najbardziej pasują do naszej sytuacji, które najbardziej do nas przemawiają lub – przeciwnie – których nie rozumiemy. Warto potraktować lekturę książki, jako swego rodzaju drogę do rozwoju, ku lepszemu życiu, zaś każdy wpis poddać choć krótkiej analizie. Owocować to będzie zmianami w nas samych, początkowo może małymi, które jednak przyniosą efekty śniegowej kuli!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz