sobota, 12 stycznia 2019

Jak wzmocnić odporność zimową porą?

Wirusy i bakterie są bezlitosne, atakują nasz organizm niezależnie od pory roku. To, czy uda nam się uniknąć zachorowania, jest uzależnione od kondycji naszego organizmu, a konkretnie - od kondycji naszego układu odpornościowego. Jak zatem ustrzec się przed przeziębieniem, a gdy nas już dopadnie, co robić, by choroba nie uprzykrzyła nam zimy? 


Postaw na aktywność 

Wiele osób, odkąd na dworze pojawia się przymrozek, rezygnuje z aktywności na powietrzu. Ograniczają nawet spacery, nie mówiąc już o bieganiu czy ćwiczeniu na siłowniach „pod chmurką”. Tymczasem ruch jest niezbędnym warunkiem dobrego zdrowia i – tym samym –dobrego samopoczucia. Codzienny spacer powinien stać się Twoim obowiązkiem. Im będzie szybszy, tym lepiej. Ruchu na świeżym powietrzu nie zastąpi siłownia czy sala gimnastyczna. Jeśli boisz się wychłodzenia organizmu, bądź też odczuwasz dyskomfort związany z wychłodzeniem organizmu, zadba o to, by się rozgrzać. Sięgnij po ogrzewacz do rąk, albo kubek termiczny. 

Kubki termiczne stały się prawdziwym hitem ostatnich sezonów, wręcz stylem życia. Nic dziwnego –
źródło: www.murrano.pl
można nalać do nich gorącej kawy albo herbaty i delektować się naparem w drodze do szkoły, pracy, czy właśnie na spacerze. Wybierając odpowiedni, warto zwrócić uwagę na wysoką jakość wykonania, szczelne zamknięcie, a także wygodne otwieraniem z funkcją push. Obecnie można zamówić kubki termiczne personalizowane, z własnym tekstem, który dodatkowo może nas codziennie motywować do spaceru. 

Na spacer szczególnie polecana jest herbata z kilkoma plasterkami imbiru i/lub goździkami. Możesz również przygotować miodową herbatkę na rozgrzewkę, czyli najsłynniejszy rozgrzewający domowy napar. Połowę startego korzenia imbiru wrzuć do wrzącej wody. Gotuj ok. 15 min. Ostudź. Dodaj 2 łyżki miodu, sok z połowy cytryny. Przelej do kubka termicznego i zabierz ze sobą na dwór. Rozgrzewający płyn doda Ci energii w trakcie spaceru czy lepieniu bałwana z dzieckiem, a stylowe kubki termiczne z własnymi imionami aż przyjemnie będzie trzymać wam w rękach. 


Jedz zdrowo 

Twój układ odpornościowy jest odpowiedzialny za produkcje przeciwciał zatem od jego kondycji zależy podatność na chorobę. Zima skłania cię do tego, by zamiast sałatek sięgnąć po ciężkie, tłuste potrawy, zawiesiste sosy i wielkie, smażone rolady? Zapomnij o gęstych zupach z zasmażką, grubych schabowych, chipsach i słodyczach. Postaraj się, aby w twojej diecie znalazło się dużo magnezu (kakao, pestki dyni, ziarna soi, kasza gryczana, orzechy) oraz kwasu foliowego, który przyczynia się do powstawania hormonów szczęścia: serotoniny i noradrenaliny. Kwas ten znajdziesz m.in. w pełnoziarnistym pieczywie, fasoli, marchwi i szpinaku, a także w gorzkiej czekoladzie, która pomoże ci się też zrelaksować (wybieraj tę o wysokiej zawartości kakao). Czekolada takie właściwości zawdzięcza tryptofanowi, substancji przekształcającej się w uspokajającą i kojącą serotoninę. Tryptofan znajdziesz również w orzechach, jajach, bananach i mango. 

Sięgnij również po miedź, która nie tylko chroni przed osteoporozą, wpływa na dobrą pracę mózgu, ale też zwiększa odporność, a nawet hamuje rozwój bakterii. W miedź obfitują skorupiaki (szczególnie ostrygi), krewetki i większość owoców morza, kakao, winogrona, suszona fasola, groch, orzechy (szczególnie orzechy brazylijskie) i drożdże piwowarskie, nieoczyszczone ziarno pszenicy, suszone śliwki, podroby. 

Zadbaj ponadto o dostarczenie organizmowi żelaza – najłatwiej przyswajalne jest to zawarte w mięsie zwierząt i podrobach; znajdziemy go też w owocach morza oraz nasionach, warzywach (szpinak, szparagi, buraki, pomidory, marchewki, groszek, fasola), owocach (brzoskwinie, morele) oraz produktach pełnoziarnistych (chleb pełnoziarnisty, owsianka itp.). 

Źle odżywiony organizm oznacza słabą odporność, zatem najlepszym sposobem na uniknięcie przeziębienia, jest dostarczenie wraz z pokarmem zwiększonych ilości witamin – zwłaszcza tych określanych mianem antyoksydantów. 

Jedną z najsilniejszych broni przeciw chorobie jest witamina C, którą znajdziesz m.in. w owocach cytrusowych, porzeczkach, jagodach, natce pietruszki, pomidorach i warzywach kapustnych. Witamina C wykazuje również właściwości bakteriobójcze i działa odtruwająco. Równie skutecznymi witaminami wzmacniającymi układ odpornościowy i walczącymi z przeziębieniem, są witaminy E i A. Pierwsza z nich zwalcza wolne rodniki i zapobiega utlenianiu witaminy A. Można ją znaleźć m.in. w olejach roślinnych, ziarnach i kiełkach zbóż oraz orzechach. Z kolei witamina A, nazywa często witaminą antyinfekcyjną, bierze udział w budowie naturalnych barier ochronnych organizmu. Najwięcej znajdziemy jej w produktach pochodzenia zwierzęcego: pełnotłustym mleku, żółtkach jaj i podrobach.



Zadbaj o brzuch

Narządem, który odpowiedzialny jest w największym stopniu za naszą odporność jest jelito, w którego błonie znajduje się większość tzw. komórek immunokompetentnych. Zatem od jego prawidłowego funkcjonowania zależy kondycja naszego organizmu oraz podatność na choroby, nie tylko te kojarzące się z zimowa porą. Dieta uboga w błonnik i fermentowane przetwory mleczne, przyczynia się do zachwiania równowagi mikrobiologicznej jelit. Wzmacniająca naszą odporność dieta powinna zatem być obfita w maślanki i kefiry, warzywa i owoce oraz pełnoziarniste pieczywo. Rano warto popijać ciepłą, przegotowaną wodę z cytryną – jeśli nie masz czasu wypić jej w domu, weź ją w drogę np. w kubku termicznym. 


Kiedy zachorujesz

Jeśli jednak twój układ odpornościowy odmówi nam posłuszeństwa, dopadnie cię katar i kaszel, warto zrobić wszystko, by niedyspozycja trwała jak najkrócej, zaś organizm wyszedł z niej obronną ręką. Warto zatem: 
  • zmienić dietę na lżejszą, wzbogaconą o witaminy i minerały; 
  • pozostać w łóżku przez 2 lub 3 dni – dzięki temu układ odpornościowy będzie miał energię na walkę z chorobą; 
  • nawadniać organizm – szczególnie wskazana jest herbata z imbirem, sokiem malinowym i miodem, napary ziołowe (np. sporządzone z rumianku, melisy, pokrzywy) oraz mieszanki ziołowe zawierające kwiatostan lipy bądź owoce czarnego bzu (działają napotnie i rozgrzewająco); 
  • regularnie wietrzyć pomieszczenie w którym przebywamy i nawilżać go; 
  • powstrzymać się od palenia papierosów. 
Najlepiej jednak – w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć – zjeść sytą owsiankę z owocami i orzechami na śniadanie, zaparzyć gorącą kawę lub herbatę i z kubkiem termicznym w ręku oraz czapce na głowie wybrać się na spacer. Bo słońce i ruch to najlepsze remedium na zimowe przeziębienia 

2 komentarze:

  1. Najgorzej jak się pracuje z klientami i każdy jeden przychodzi i smarka i kaszle i charka, to jest tragedia ;/ Ale jakoś się trzymam i nie daję póki co

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pracuję z osobami niepełnosprawnymi, n.in. z zespołem Downa, którzy bardzo często są chorzy. Ale długie spacery z psem pomagają - do tego napar z imbiru do termosu, czasami kawa z kardamonem i mogę spacerować :-)

      Usuń