czwartek, 18 lipca 2019

Anne Tyler "Taniec zegara"

Tytuł: Taniec zegara 
Autor: Anne Tyler 
Wydawnictwo: Poradnia K 


Nigdy nie jest za późno na zmiany. Niekiedy jedna podjęta decyzja może pociągnąć za sobą lawinę kolejnych, może spowodować przysłowiowe trzęsienie ziemi, wywołane na drugim końcu globu trzepotem motylich skrzydeł. Warto być zatem otwartym na to, co nam się przydarza, z nadzieją patrzeć w przyszłość, a nawet jeśli dzieje się coś, co zaburza nasz rytm funkcjonowania, co nas zasmuca, boli, to warto przekuć to wszystko w szansę na nowy początek. 

Dla Willi Drake zmiany nie są czymś nowym. Już jako dziecko przyzwyczaiła się, że z niestabilną emocjonalnie matką nic nie jest pewne, bowiem w każdej chwili może ona opuścić rodzinę, wyjechać, powracając nagle i zachowując się, jakby nic się nie stało. Do takiego zachowania i nieustannych zmian przyzwyczajona była w dzieciństwie, zatem kolejny wstrząs – nagłe oświadczyny Dereka – mimo iż zaskakujące, mimo iż zburzyły cały jej dotychczasowy świat, przyjęła bez większego sprzeciwu. Tym samym porzuciła wszystkie swoje marzenia, bowiem pierwsza ciąża wymusiła na niej przerwanie ukochanych studiów nad literaturą. 

Po latach, wychowawszy dwóch chłopców, Seana i Iana, po raz kolejny musiała uporać się ze zmianą. W wypadku samochodowym zginął bowiem Derek, zaś ona zostając sama z nastoletnim jeszcze wtedy Ianem, podjęła decyzję o skończeniu studiów i powrocie do języków, które ją tak fascynowały. Nie sądziła jednak, że w wieku sześćdziesięciu jeden lat po raz kolejny będzie musiała stawić czoła wyzwaniu i podjąć decyzję, która zatrzęsie posadami jej stabilnego życia. 

Czy odważy się na ten krok? Przekonamy się dzięki lekturze książki pt. „Taniec zegara”, autorstwa Anne Tyer. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Poradnia K powieść zagraniczna, tylko z pozoru jest lekturą lekką. Mimo niewielkiej objętości autorce udało się zmusić nas do refleksji nad życiem, a śledząc losy głównej bohaterki, obserwujemy również upływ czasu, który bezlitośnie wymusza zmiany. To zatem książka idealna dla tych wszystkich, którzy wkraczają w wiek dojrzały, a także dla tych, którzy wiążą mijające lata z przemijaniem. Lektura dowodzi, że każdy wiek ma swoje prawa, a także … możliwości. 

Kiedy Willa otrzymuje telefon od kobiety, która niegdyś mieszkała w pobliżu jej syna nie spodziewa się nawet, co ją czeka. Wiedziała, że Sean spotykał się niegdyś z Denise, samotną matką wychowującą córeczkę, jednak po rozstaniu pary nie sądziła, że kiedykolwiek pozna kobietę, a tym bardziej jej córkę. Tymczasem po tym, jak Denise została przypadkowo postrzelona na ulicy i umieszczona w szpitalu. Niezbędny jest zatem ktoś, kto zaopiekuje się jej dzieckiem, Cheryl. Willa, wraz ze swoim drugim mężem, Peterem, wyrusza w drogę, na końcu której czeka na nią nowe życie. Nie dość bowiem, że podejmuje się czuwania nad dzieckiem, to jeszcze nawiązuje kontakt z sąsiadami i w nowym miejscu zaczyna czuć się wyjątkowo dobrze. Niestety, prowadzi to do licznych nieporozumień, bowiem mąż nie jest w stanie zrozumieć takiego poświęcenia kobiety. Również Denise nie jest zadowolona, że Willa ma z jej córką tak dobre relacje… 

Lektura książki „taniec zegara” znacząco zmienia nasz stosunek do wieku, do świata, ale również do samego siebie. Sprawia, że zaczynamy się zastanawiać nad swoimi wyborami, weryfikować decyzję i – być może, podążać szlakiem wskazówek ku nowemu, lepszemu życiu. Subtelny język książki, budzący w nas emocje, tęsknotę za odnalezieniem siebie, a także wspaniale wykreowani bohaterowie to wielki atut książki. Po lekturze nic już nie będzie takie samo, bowiem historia ta pozostaje w naszych sercach i pamięci, sprawia też, że śledzić będziemy kolejne publikacje autorki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz