środa, 31 lipca 2019

Recenzja książki: Igor Brejdygant "Układ"

Tytuł: Układ 
Autor: Igor Brejdygant 
Wydawnictwo: W.A.B. 



O tym, że wielkie biznesy i wielka polityka przenikają się wzajemnie, zaś sukces uzależniony jest od układów i wzajemnej wymiany usług, nie trzeba nikogo przekonywać. Codzienność i obserwacja życia społeczno-gospodarczego oraz kierunków, w jakim zmierza polityka dostarcza nam kolejnych dowodów na to, jak wzajemnie sfery te się przenikają i jak daleko sięgają wzajemne macki zaangażowania, wspólnych interesów, ale i nie do końca uczciwych transakcji. Ustawiane przetargi, manipulowanie cenami akcji czy też nagminne wyciszanie pewnych afer, przesłaniając je innymi – to powszechne praktyki, które niestety trudno jest udowodnić nawet wówczas, kiedy wszyscy są ich świadomi. 

O tym, jak skomplikowany i brudny jest ten świat, i jak trudna jest walka z patologią, wiedza doskonale funkcjonariusze policji. Sieć układów przypomina ośmiornice, a na miejsce odciętych macek, szybko wyrastają kolejne. Do walki z nimi próbowała stanąć też komisarz Monika Brzozowska, ale okazuje się, że tylko wciągnęły ją one w bagno. Kobieta wciąż nie może dojść do siebie po tym, jak zabiła swojego męża, jak zawalił się jej cały świat, bowiem nic nie było takie, jak się wydawało. Teraz, odesłana na przymusowy urlop, z wciąż kładącymi się cieniem na jej pracy podejrzeniami, a na dodatek zaczętymi dość kontrowersyjnymi sprawami, sięgającymi bardzo wpływowych ludzi i drażliwych kwestii, Monika rzuca się w szpony nałogu, który pozwala jej choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Crack staje się jej ukojeniem, znów ma złudną nadzieję, że dzięki temu zapomni o wszystkim. Jest w takim stanie, że niepokoi się o nią nawet jej stary przyjaciel, Robert Czerkas, który sam jest dealerem, człowiekiem wyjętym spod prawa. 

Całe szczęście, że poza Robertem obok niej są jeszcze takie osoby, jak kolega z komendy, aspirant Adam Wójcik. Nie tylko stara się pomóc Monice, ale i sam potrzebuje jej pomocy. Wraz z kapitanem ABW, Czesławem Wareckim kontynuuje bowiem nieoficjalnie śledztwo rozpoczęte przez Brzozowską. Sprawa robi się jednak poważna, bowiem zaczynają ginąć świadkowie, którzy mieli pomóc policji w doprowadzeniu do skazania szajki pedofili. Wszystko wskazuje na to, że ktoś próbuje na siłę wyciszyć sprawę i … doskonale mu się to udaje. 

Po powrocie do pracy niebezpieczeństwo grozi również Monice, a nawet Adamowi. Sprawcy nie cofną się przed niczym i nie ma dla nich ceny, której nie zapłaciliby za spokój. Jak zakończy się ta historia? Przekonamy się dzięki lekturze niezwykle wciągającej powieści autorstwa Igora Brejdyganta, pt. „Układ”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa W.A.B. książka, to drugi już tom z bohaterką, Moniką Brzozowską, która odsłania przed nami mroczną stronę życia i dokładnie pokazuje pajęcza sieć układów, jakie nas oplatają. Po książkę sięgnąć mogą zarówno fani twórczości Brejdyganta, jak i jego bohaterki, ale również osoby, które dopiero po raz pierwszy spotykają się z autorem. I mimo, iż może być ciężko zacząć lekturę od drugiego tomu, wymaga od czytelnika wiele samozaparcia, by wdrożyć się w sytuację, to jednak naprawdę warto. 

Poza wciągająca fabułą i dynamicznie rozwijającą się akcją, otrzymujemy jeszcze plejadę charakterystycznych bohaterów wraz z toczącymi ich bolączkami, dylematami. To wszystko sprawia, że od powieści trudno jest się oderwać. Co więcej, po zakończeniu lektury trudno jest też patrzeć z ufnością w oczy osobom z pierwszych stron gazet. Wszak nigdy nie wiadomo, jak daleko sięga układ … 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz