czwartek, 25 lutego 2021

Gretchen Rubin "Zewnętrzny porządek, wewnętrzny spokój"

Tytuł: Zewnętrzny porządek, wewnętrzny spokój 
Autor: Gretchen Rubin 
Wydawnictwo: Studio Emka 



Ostatnie lata z jednej strony przyniosły nam nadmierną konsumpcję – w sklepach wszystko jest na wyciągniecie ręki, a kolejne reklamy przekonują nas, że daną rzecz powinniśmy zakupić, by być pięknym, młodym, kochanym i szczęśliwym. Z drugiej jednak strony coraz prężniej działa ruch minimalizmu, choć ta swoista moda na niego sprawiła, że drastycznie ograniczając liczbę posiadanych rzeczy, czujemy się coraz bardziej niekomfortowo. Jak znaleźć równowagę pomiędzy posiadaniem zbyt dużej ilości rzeczy, a wyrzuceniem czy wyprzedaniem wszystkiego, co posiadamy? Kluczem jest odpowiedź na dwa pytania: czy tego potrzebuję i .. czy jest to piękne, czy mnie zachwyca. 

O tym właśnie, ale i o wewnętrznej równowadze, spokoju, który możliwy jest do osiągniecia wówczas, kiedy posprzątamy otoczenie wokół siebie, pisze właśnie Gretchen Rubin w swoim poradniku „Zewnętrzny porządek, wewnętrzny spokój”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Studio Emka książka przypomina wiele innych poradników z zakresu minimalizmu, ale tak naprawdę znacząco się od nich różni. Wcale nie namawia bowiem do ascezy i wyrzeczenia się stanu posiadania, koncentruje się przede wszystkim na tym, by przygotować więcej miejsca szczęściu. To zatem poradnik dla tych wszystkich, którzy utknęli w miejscu, którzy czują, że pisana jest im inna droga, którzy zapętlili się w swoich wyborach, czują się przytłoczeni i sfrustrowani. Dzięki lekturze, a właściwie dzięki zastosowaniu się do rad płynących z książki możemy realnie poprawić swoje życie, nadać mu nową jakość wyrzucając wszystko, co jest dla nas balastem, czego nie chcemy, nie potrzebujemy. 

Autorka podkreśla, że pozbywając się rzeczy, których nie używamy, które są zepsute, są w niewłaściwym rozmiarze, uwalniamy swój umysł. A to pozwala zrobić miejsce na to, co jest dla mnie prawdziwie cenne i czego rzeczywiście potrzebuję. Porządkując przestrzeń wokół siebie pozytywnie wpływamy na emocjonalne nastawienie, zdrowie fizyczne, dyspozycję intelektualną, a nawet … życie towarzyskie. I wcale nie chodzi o wyrzucenie wszystkiego, tylko mądry wybór rzeczy i odnalezienie dla nich właściwego miejsca. 

Rubin w swojej książce proponuje pięć etapów wprowadzania zewnętrznego porządku, poczynając od dokonania wyboru, które przedmioty zatrzymać i co z nimi zrobić. Następnie zaprowadzamy porządek organizując, naprawiając i poświęcając nieco uwagi tym rzeczom, które zaniedbaliśmy. To stwarza pole do autorefleksji, dzięki której możemy lepiej poznać siebie i nauczyć się rozumieć własną indywidualność. A kiedy już zapanujemy nad bałaganem w swoim życiu i otoczeniu, czas na kultywację nawyków pomagających ten porządek utrzymać. Ostatni, piąty krok, to upiększanie, bowiem w wygodnym i pięknym otoczeniu lepiej funkcjonujemy. 

Każdemu z tych pięciu kroków autorka poświęca osobny rozdział, pokazując różnego rodzaju metody i pomysły dotyczące zaprowadzania wewnętrznego porządku. Dzięki temu każdy może wybrać coś dla siebie, dopasowując strategię do własnej osoby czy stylu życia. Dzięki temu, niemal niepostrzeżenie i bez większego wysiłku, stworzymy spójne (przede wszystkim spójne z nami) otoczenie, które sprzyja osiągnieciu wewnętrznego spokoju. Nie jest to zatem poradnik stricte dotyczący sprzątania, instruujący dokładnie jak składać rzeczy czy jak przygotować płyn do czyszczenia. Rady przedstawione przez autorkę są proste, niekiedy wręcz banalne, ale szybko się przekonamy, że kiedy „wejdą nam w krew”, czyli staną się nawykiem, nasze życie realnie się odmieni. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz