czwartek, 4 marca 2021

Manfred Spitzer " Epidemia smartfonów"

Tytuł: Epidemia smartfonów 
Autor: Manfred Spitzer 
Wydawnictwo: Dobra Literatura 



Kolejne miesiące nauki zdalnej budzą niepokój, nie tylko wśród rodziców i nauczycieli, ale i wśród lekarzy i naukowców. Coraz wyraźnie mówią oni o negatywnym wpływie monitorów ekranowych i telefonów komórkowych, z których korzystają dzieci, na ich psychofizyczny rozwój. Gwałtowny postęp technologiczny, a na dodatek czas pandemii sprawiły, że już nikt nie wyobraża sobie życia bez tej technologii. Trzeba jednak mieć na uwadze negatywny wpływ, jaki mają one na nasze myślenie, odczuwanie i działanie, a także zdrowie. 

Ten wpływ szczegółowo analizuje Manfred Spitzer, niemiecki psychiatra i neurobiolog, który w swojej książce pt. „Epidemia smartfonów. Czy jest zagrożeniem dla zdrowia, edukacji i społeczeństwa?” zwraca uwagę na brak rzetelnej oceny wpływu, jaki nowa technologia ma na nasze życie oraz zdobywane doświadczenie. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Dobra Literatura pozycja wypełnia w pewnym stopniu tę lukę, zajmując się nie tylko tematyką smartfonów i ich niekorzystnym wpływem na zdrowie i edukację młodych ludzi, ale ogólnie społeczeństwa. To pozycja nie tylko dla socjologów czy psychologów, ale tak naprawdę dla każdego. Otwiera ona nam oczy na to, jaki wpływ ma na nas nieustanne korzystanie ze smartfona, a także w jaki sposób za pośrednictwem nowych technologii jesteśmy manipulowani. Autor w daleki od naukowego sposób prezentuje zawiłe treści tak, ze stają się zrozumiałe dla każdego. To lektura ku zastanowieniu się, refleksji nad swoim życiem i rolą, jaką odgrywa w nim smartfon. 

Autor przybliża nam przykłady wskazujące na negatywny wpływ smartfonów na zdrowie i kształcenie młodych lodzi, dowodzi również, że stanowią one zagrożenie dla społeczeństwa demokratycznego. Tym bardziej, że w ciągu ostatnich lat wiek dzieci, które korzystają z cyfrowych mediów drastycznie się obniżył, przy równoczesnym wzroście czasu z nich korzystania. Pomijając korzyści korzystania ze smartfonów, które autor również dostrzega, porusza nie tylko popularny temat uzależnień, ale sięga głębiej, pokazując mniej oczywiste konsekwencje stosowania cyfrowych mediów, m.in. nadwagę i otyłość, a także zaburzenia snu. Podkreśla, że poza wspomnianymi uzależnieniami, w kontekście smartfonów mówi się o zaburzeniach uwagi, otępieniu i depresji. Autor podkreśla też negatywny aspekt smartfonów w kontekście edukacji – poza wpływem na zdrowie fizyczne i psychiczne zauważa, że samą już swoją obecnością zakłócają zdolność myślenia, a nawet … obniżają inteligencję. 

Autor kolejno omawia najważniejsze, a właściwie najbardziej dokuczliwe i najlepiej mierzalne skutki korzystania ze smartfonów. Wnikliwie analizuje zjawisko krótkowzroczności, omawiając krótkowzroczność, jako najbardziej powszechną formę upośledzenia wzroku. Mówi o tym nawet, jako o pandemii, poruszając nawet kwestię ekonomiczną związaną z krótkowzrocznością podkreślając, że rozwój tego problemu można powstrzymać lub przynajmniej ograniczyć dzięki częstszemu przebywaniu na słońcu i patrzeniu w dal. 

Niezwykle interesującym jest rozdział poświęcony nowo odkrytemu zaburzeniu związanemu z korzystaniem ze smartfonów, a mianowicie smartfonowemu zaburzeniu myślenia, pojawiającemu się nawet wówczas, kiedy telefon jest wyłączony. Autor podkreśla, że obecność smartfona osłabia skupienie, co więcej „smartfony mogą prowadzić do nowego podziału zasobów uwagowych między podstawowe zadanie a hamowanie kierowania uwagi na telefon”. 

Spitzer podkreśla również społeczny wymiar wpływu smartfonów, obniżenie jakości relacji międzyludzkich, a nawet zaufania. Co więcej, cyfrowe media ułatwiają przekazywanie fałszywych informacji, a za ich pośrednictwem możliwe jest oddziaływanie na myśli, uczucia i zachowania użytkowników. Dzięki nim mamy również do czynienia z radykalizacją opinii, a wszystko to są mierzalne elementy modeli biznesowych firm udostępniających za darmo istotne funkcje smartfonów, ponieważ zarabiają na smartfonach. 

Dzięki temu książka „Epidemia smartfonów” jest lekturą zaskakującą, ale i otwierającą nam oczy naprawdę o mediach cyfrowych. Spadek inteligencji będący pośrednim efektem ich używania powinien nas mocno zaniepokoić, jeśli wcześniej nie zrobią tego takie negatywne konsekwencje, jak krótkowzroczność, zaburzenia relacji międzyludzkich, otyłość czy depresja. Dlatego zanim kupimy chwilę dla siebie dając dziecku telefon, zanim kupimy latorośli najnowszy model na urodziny, zanim my sięgniemy po smartfon warto przypomnieć sobie wnioski płynące z lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz