sobota, 12 czerwca 2021

Sarah Penner "Zaginiona apteka"

Tytuł: Zaginiona apteka
Autor: Sarah Penner
Wydawnictwo: HarperCollins


Masz problemy ze skórą? Twoje dziecko ma wysypkę? A może pragniesz dziecka, ale nie możesz go mieć? Wspaniale byłoby, gdyby ktoś zajął się tymi wszystkimi problemami zdrowotnymi, dając panaceum na wszystkie dolegliwości. Jeszcze lepiej byłoby, gdyby ktoś pomagał pozbyć się nam również innych kłopotów i potrafił zaradzić coś na niewiernego męża, mężczyznę lubiącego młode dziewczynki czy takiego, który zbyt często podnosi rękę. Tyle tylko, że pozbycie się tego kłopotu oznaczałoby wzięcie na siebie odpowiedzialności za śmierć takiej osoby, która obciążyłaby nasze sumienie.

Jak się okazuje, w osiemnastowiecznym Londynie była taka osoba, która była w stanie pomóc w każdej niemal sprawie i wybawić z kłopotów niejedną kobietę. O popularności tego typu usług świadczy zresztą gruba księga, która zawiera spis wszystkich usług oraz użytych preparatów. Tą osobą jest Nella, przedwcześnie starzejąca się kobieta o bliznach na duszy i sercu. Pomaga ona kobietom zgodnie z rodzinną tradycją – również jej matka prowadziła aptekę, świadcząc usługi wyłącznie dla kobiet i lecząc je ze wszystkich chorób. Nalla rozszerzyła nieco zakres działalności o preparaty, które mają tylko jeden cel – zabić. Po zdradzie ukochanego i utracie dziecka jej serce zamieniło się w kamień, a ona sama dopełniła zemsty. Ukochany był jej pierwszą ofiarą i to on rozpoczął cała listę zamordowanych mężczyzn, którzy swoim zachowaniem dowiedli, iż nie są godni kobiety.

Ukryta na tyłach maleńkiej uliczki apteka ma sekretny pokój, w którym Nella działa, zaś korespondencja z klientkami odbywa się listownie – kartki wkładane są do wielkiej skrzyni i sukcesywnie odbierane przez aptekarkę, a zamówienia realizowane. Nella twierdzi, że w jej działaniach nie ma ani szczypty magii, że posługuje się wyłącznie naturalnymi składnikami, ale tego rodzaju działalność wpłynęła na rozwój intuicji kobiety. I to właśnie ona ostrzegła ją dwukrotnie. Po raz pierwszy Nella poczuła niepokój czytając liścik w sprawie męża, który miał być zabity przy śniadaniu trucizną, po odbiór której przyszła rezolutna dwunastolatka, zaś po raz drugi - w obliczu żądania lady Clarence. Pierwsze zlecenie przyprowadza do niej Elizę, służącą molestowaną przez swojego pana, zainteresowaną działalnością Nelli, zaś kolejne – sprowadza na wszystkich nieszczęście. Lady Clarence posuwa się bowiem do szantażu, żądając wykonania zlecenia zabicia kobiety, kochanki swojego męża. Tyle tylko, że dochodzi do tragicznej w skutkach pomyłki i zamiast kobiety umiera mężczyzna. Na dodatek służąca, która miała podać truciznę ze strachu wykonała umieszczony na słoiku ze specyfikiem odlew znaku, wizerunku niedźwiedzia, którym posługuje się Nelli oraz fragmentu adresu. To już tylko kwestia czasu, zanim trafią do Nelli i ją powieszą, choć umierającej kobiecie jest tak naprawdę wszystko jedno. Z każdym kolejnym zabójstwem gnije od środka bardziej i już trudno jej funkcjonować w takim stanie.

Pamięć o tych niezwykłych wydarzeniach zapewne zniknęłaby z pamięci, gdyby nie Caroline, kobieta z licencjatem z historii, mężatka, która w Londynie miała obchodzić dziesiątą rocznicę ślubu. Tyle tylko, że tuż przez wyjazdem okazuje się, że kolejnej rocznicy może nie być – Caroline znajduje dowody zdrady męża z koleżanką z pracy. Postanawia zatem sama udać się do Londynu i skorzystać przynajmniej z części atrakcji szczególnie, że w Ohio zaczyna się już dusić. Posłuchawszy męża kobieta zrezygnowała z magisterium z historii, co zamknęło jej drogę do pracy w zawodzie, w rezultacie podjęła pracę na część etatu na farmie swoich rodziców. Pracę, która nie ma nic wspólnego z jej zainteresowaniami i której nienawidzi….

Kiedy w Londynie trafia na grupę poszukiwaczy „skarbów”, a podczas swego rodzaju wycieczki historycznej odnajduje flakon z wizerunkiem niedźwiedzia, budzi się w niej znów natura badacza. Postanawia dowiedzieć się wszystkiego o flakonie i tajemniczej aptece działającej w czasach, kiedy to Londynem wstrząsnęła seria śmierci mężczyzn. Będzie to miało daleko posunięte konsekwencje, również dla jej małżeństwa i dla niej samej…

Jak potoczy się ta historia? Czy Caroline wybaczy mężowi? Czy poszukiwania będą owocne? Co się stało z tajemniczą aptekarką? Na te pytania odpowiemy w trakcie lektury niezwykle frapującej opowieści o miłości i zdradzie, o naturze, która może zabijać oraz o zemście. Książka Zaginiona apteka”, autorstwa Sarah Penner, to jedna z najlepszych powieści po jakie ostatnio sięgnęłam. W opublikowanej nakładem HarperCollins powieści znajdziemy wszystko, co powinna mieć dobra książka. Przede wszystkim wielkie emocje, ale też i doskonale zarysowanych bohaterów i wartką akcję, która nie pozwala nawet na chwilową dekoncentrację. To sprawia, że po książkę, łączącą przeszłość z teraźniejszością, sięgnąć mogą nie tylko miłośnicy starych historii, ale również książek z dreszczykiem. Efekt uboczny lektury jest taki, że albo rozpaczliwie chcemy skorzystać z takiej apteki, albo podejrzliwie zaczynamy traktować wszystko, co nasz partner podaje nam do jedzenia i picia.


1 komentarz: