Autor: Laura Mae Martin
Wydawnictwo: MT Biznes
Każdy z nas ma do dyspozycji tę samą ilość czasu – dwadzieścia cztery godziny w dobie, siedem dni w tygodniu, te same sześćdziesiąt minut w godzinie. A jednak różnice w tym, jak ludzie wykorzystują ten zasób, są ogromne. Jedni potrafią w tym samym czasie stworzyć firmę, napisać książkę, zadbać o rodzinę i jeszcze znaleźć chwilę na spacer czy modelarstwo, inni natomiast nieustannie toną w zaległościach, mają wrażenie chaosu i wiecznego pośpiechu. To właśnie ta różnica – między chaosem a uporządkowanym działaniem – stanowi oś przewodnią książki „Osiągnij uptime. Jak zmienić chaos w kalendarzu na porządek i produktywność”, która w praktyczny, a zarazem głęboko przemyślany sposób uczy, jak odzyskać kontrolę nad własnym czasem.
Autorka, Laura Mae Martin, doradczyni kadry zarządzającej w Google`u, przypomina, że czas nie jest naszym wrogiem, lecz narzędziem, które wymaga szacunku i dyscypliny. Nie chodzi tu o kolejną modną metodę zarządzania kalendarzem czy aplikację do planowania, ale o zmianę sposobu myślenia, a co za tym idzie - działania. Książka wskazuje, że źródłem problemów z efektywnością nie jest brak godzin w dobie, lecz nieumiejętność nadania im struktury i hierarchii. Martin powraca do tego, co kiedyś było naturalne: planowania z rozsądkiem odpowiedzialności za podjęte zobowiązania i dotrzymywania ich. Uczy, że kalendarz ma być narzędziem pracy, a nie pułapką; że porządek dnia to nie przymus, lecz wyraz szacunku dla samego siebie i innych.
Na tle dziesiątek współczesnych książek o produktywności, które pełne są banalnych stwierdzeń, opublikowany nakładem wydawnictwa MTBiznes poradnik „Osiągnij uptime” wyróżnia się czymś bardzo rzadkim – praktycznym wymiarem. Autor nie ogranicza się do ogólnych rad w stylu „ustal priorytety” czy „znajdź balans”. Każdy rozdział prowadzi czytelnika przez konkretne kroki: od audytu własnego dnia, przez analizę powtarzalnych zadań, aż po wprowadzenie zasad „czasu blokowego” i „punktów regeneracji”. Wszystko to podane jest w sposób klarowny, przemyślany i możliwy do natychmiastowego wdrożenia – bez konieczności radykalnej zmiany całego życia.
Na uwagę zasługuje także język – rzeczowy, pozbawiony nadmiernych ozdobników, a jednocześnie nasycony spokojem i pewnym autorytetem. Autorka nie kreuje się na „guru produktywności”; raczej przypomina doświadczonego coacha, który wie, że skuteczność rodzi się z samodyscypliny, wiedzy i doświadczenia. Książka stawia na pierwszym miejscu porządek – nie tylko w kalendarzu, ale i w myśleniu. Uptime, według autorki, to stan gotowości do działania, ale też harmonii – sytuacja, w której nasze dni nie są rządzone przez przypadek. Ten porządek ma wymiar głęboko praktyczny: od uporządkowania priorytetów po świadome zarządzanie energią i odpoczynkiem. Co więcej, autorka pokazuje, że efektywność nie polega na wypełnianiu każdej chwili zadaniami, lecz na umiejętnym wyznaczaniu granic i respektowaniu czasu wolnego.
Poradnik składa się pięciu części, krok po kroku prowadzących nas przez zasady zarządzania czasem, a właściwie sobą w czasie. Dowiemy się co możemy robić (np. mówić NIE), kiedy robić (m.in. wyznaczymy swój wzorzec produktywności czy nauczymy się tworzyć kalendarz tygodniowy), a także jak robić to dobrze i jak dobrze żyć (dowiemy się tu, jak wykonywać zadania w możliwie najlepszy sposób i walczyć z czynnikami rozpraszającymi), widząc efekty naszych działań. „Osiągnij uptime” to zatem książka dla tych, którzy czują, że chaos informacyjny i nadmiar zadań powoli odbiera im radość z pracy i życia. Dla tych, którzy – być może – tęsknią za dawnym ładem, gdy dzień miał rytm, a kalendarz był narzędziem porządku, nie źródłem frustracji. Nie jest to lektura dla miłośników szybkich sposobów na zmianę życia i modnych skrótów. To raczej powrót do tego, co zawsze działało: zdrowego rozsądku, planowania, konsekwencji i szacunku dla czasu – zarówno własnego, jak i cudzego. W epoce, w której każdy goni za produktywnością, książka ta przypomina, że efektywność to nie pogoń za zadaniami, lecz raczej stały rytm i wybór tego, co ważne, co prowadzi nas do celu. Dlatego też sięgnąć po nią powinni wszyscy, zarówno wyższa kadra zarządzająca, pracownicy niższego szczebla, osoby pracujące na własną rękę czy nawet studenci po to, by wyrobić w sobie korzystne nawyki.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz