Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dar. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 30 września 2019

Alaitz Leceaga "Las zna twoje imię"

Tytuł: Las zna twoje imię 
Autor: Alaitz Leceaga 
Wydawnictwo: Albatros 



Są takie rodziny, które wydają się w swojej historii mieć zapisane cierpienie. Być może dzieje się tak za sprawą grzechów ojców, a może to po prostu zbieg okoliczności, że spada na nich cios za ciosem. Są również takie osoby, które tym cierpieniem płacą za osobliwe cechy osobowości czy też za swój dar. 

Bliźniaczki Estrella i Alma, córki markiza, również były obdarzone pewnymi niezwykłymi umiejętnościami. To dziedzictwo babki Soledad, przywiezionej z Meksyku przez ich dziadka Martina. Pomimo upływu lat kobieta nigdy nie zapomniała ani o swoim kraju, ani o swoich korzeniach, nigdy też zresztą nie poczuła się częścią lokalnej społeczności Basondo. I nie miało znaczenia bogactwo męża, ani luksusowa willa, nazwana na jej część Soledad, w której czuła się niczym w więzieniu. Może właśnie dlatego sama postanowiła zadecydować o swojej śmierci, woląc rzucić się z klifu i być pochłoniętą przez wodę, niż spocząć na nieprzyjaznej jej ziemi, w rodzinnym grobowcu. 

wtorek, 22 stycznia 2019

Jim Stovall "Bezcenny dar"

Tytuł: Bezcenny dar 
Autor: Jim Stovall 
Wydawnictwo: Replika 



Większość z nas całe życie goni za pieniędzmi, za rzeczami, za awansami, nie zastanawiając się tak naprawdę, po co jest to nam potrzebne i czy daje nam to szczęście. Dopiero w obliczu śmierci zaczynamy rozważać pewne kwestie, nierzadko dopiero wówczas żałujemy pewnych wyborów i koncentracji na niewłaściwych z perspektywy czasu priorytetach. Są jednak ludzie, którzy pomimo swojego bogactwa i pomnażania majątku, potrafią odnaleźć w życiu równowagę, dla których środki finansowe nie są celem, ewentualnie są środkiem do tego celu. Ludzie ci poświęcają swój wolny czas innym, są świadomi, że na świecie są osoby, które z różnych względów nie potrafią odnaleźć się w rzeczywistości, którym wystarczy tylko podać rękę, by wydźwignąć ich z położenia, w którym się znaleźli. 

sobota, 18 lipca 2015

James Patterson, Jill Dembowski „Ogień”

Tytuł: „Ogień”
Autor: James Patterson, Jill Dembowski
Wydawnictwo: Albatros

<<To koniec. To nie jest bajka, nie oczekujcie zakończenia „żyli długo i szczęśliwie”. Nasz świat się nie skończy, kiedy zamkniesz książkę. Jest aż nadto prawdziwy. Rozbrzmiewają w nim krzyki dzieci dochodzący z ciemności i tupot żołnierskich butów na ulicach. Cuchnie rynsztokiem, chorobą i przegraną (…)>> – jeśli te słowa nie skłonią czytelnika do dalszej lektury, to oznacza, że jest … we władaniu Tego Który Jest Jedyny. Że jest istotą wyszkoloną na bezmyślnego zabójcę, którego celem jest utrzymywanie porządku rzeczy, zwanego Nowym Ładem.

W ten mroczny świat, w którym zniszczeniu uległo wszystko co cenne, wszystko, w co warto wierzyć, zaprasza nas James Patterson oraz Jill Dembowski. Opublikowany nakładem wydawnictwa Albatros „Ogień”, to już trzecia część serii „Czarodzieje”, która przynosi ostateczne rozstrzygniecie sytuacji Naziemia i nowy początek, bądź… ostateczny koniec wszystkiego. Historia niezwykłego rodzeństwa Wisty i Whita Wszechdobrych, adresowana głownie do młodych czytelników, to obraz odwiecznej walki dobra ze złem, tym razem przeniesiony w nieodległą przyszłość. Po nastaniu Nowego Ładu jedyną nadzieją na przetrwanie są proroctwa głoszące, że dwoje młodych ludzi zmieni bieg historii. Ci młodzi ludzie to właśnie niezwykłe rodzeństwo obdarzone czarodziejskimi mocami, ścigane przez żołnierzy Nowego Ładu. Czytelnicy, którzy znają wcześniejsze tomy trylogii z pewnością witać będą tę parę niczym dobrych znajomych. Zaś ci, dla których spotkanie z Wisty i Whitem przypada na trudny czas, po egzekucji ich rodziców i rozdzieleniu rodzeństwa, szybko poznają ich wcześniejsze losy i podążać będą z zapałem wytyczonymi przez nich ścieżkami, walcząc ramię w ramię w imię dobra.

Whit odnalazł wreszcie Wisty w szpitalu, gdzie pracowała jako wolontariuszka, pomagając pielęgnować ofiary epidemii wywołanej przez Tego Który Jest Jedyny. Niestety młoda czarodziejka również padła ofiarą zarazy i wydaje się, że nic i nikt nie jest w stanie uratować jej życia. Kiedy tracimy już nadzieję, że rodzeństwu uda się uciec przez wysłannikami tyrana, że dziewczyna przeżyje, znajdują schronienie u niezwykłej rodziny Needermanów, wciąż wyznających religię i połączonych ze sobą niezwykle silnymi więzami. Tam bohaterowie odzyskują siłę, zaś Whit jest nawet w stanie uruchomić w sobie pokłady magii, niezbędnej do tego, by uleczyć siostrę.

Przeżycie nie jest jednak jedynym celem Wszechdobrych – oni zostali wszak predestynowani do walki z potężnym przeciwnikiem i do poprowadzenia ludzi w kierunku wyzwolenia. Pomagać im będzie w tym przyjaciółka rodziny, również czarodziejka, pani Highsmith. Ona też rozdziela zadania, które rodzeństwo ma do wykonania. Okazuje się bowiem, że ich rodzice żyją, choć podobnie jak Celia znajdują się w Krainie Cieni. Zadaniem Whita będzie zatem wędrówka poprzez tereny, na których błądzą wygłodniali Zagubieni i gdzie króluje wszechobecna mgła doprowadzająca do szaleństwa. Wisty natomiast musi rozprawić się z Jedynym. Pomocą w tej nierównej walce może być Dar dziewczyny, z którego istnienia nie zdaje sobie jeszcze w pełni sprawy – zdolność do kierowania elektrycznymi impulsami mózgowymi. Tej jednej jedynej umiejętności Jedyny nie posiada, choć desperacko pragnie, bowiem wówczas zdobędzie już nieograniczoną władzę nad Nadziemiem…

Czy rodzeństwo zdoła wypełnić swoje misje? Czy młodej czarodziejce uda się przekonać Jedynego, że jest po jego stronie? Czy fortel ze wstąpieniem w szeregi oddziałów młodzieżówki Nowego Ładu powiedzie się? By tak się stało, Wisty będzie musiała zrozumieć, że zagrożeniem jest nie tylko Ten Który Jest Jedyny, ale także … jej Ego. Jak sama bowiem mówi: „W każdym z nas drzemie niepowtarzalny ludzki narcyzm, przeświadczenie o własnej ważności, które z taką łatwością może się wymknąć spod kontroli, a kluczem do przetrwania – do przetrwania całej ludzkości – jest trzymanie go w ryzach”.

„Ogień” Jamesa Pattersona i Jill Dembowski to interesująca propozycja, choć zawiodła nieco moje oczekiwania. Wszystko jest tu poprawne, widać troskę autorskiej pary o każdy szczegół, ale być może właśnie ten perfekcjonizm nie pozwolił im na pełną swobodę. Dlatego mamy do czynienia z wciągającą, ale schematyczną fabułą, poprawnymi, ale przewidywalnymi bohaterami, którzy tak naprawdę niczym nas nie zaskakują. Nie zmienia to jednak faktu, że do książki przyciąga już sama okładka, zaś do ostatniej strony pozostajemy pod wpływem hipnotycznego spojrzenia czarodziejki…