czwartek, 24 grudnia 2015

Łukasz Walewski „Przywitaj się z królową. Gafy i wpadki, faux pas inne historie”

Tytuł: Przywitaj się z królową. Gafy i wpadki, faux pas inne historie
Autor: Łukasz Walewski
Wydawnictwo: Sine Qua Non


Pamiętacie o czym ówczesny premier, Leszek Miller, rozmawiał z cesarzem Japonii w 2002 r.? Zapewne nie, ale z pewnością pamiętacie sukienkę, którą miała na sobie Aleksandra Miller na spotkaniu z cesarską parą. Biało-różowa kreacja z napisami „sex love romance” wywołała wówczas skandal i do dziś pozostała w naszej pamięci. Ta modowa wpadka to tylko jedna z tysięcy faux pas, jakie na przestrzeni wieków zdarzyły się przedstawicielom najwyższych władz państwowych. Dziś już nikt nie kara za tego rodzaju przewinienia karą śmierci, ale warto pamiętać, że w pewnych kwestiach złamanie protokołu dyplomatycznego może nieść ze sobą poważne konsekwencje i doprowadzić do groźnego w skutkach konfliktu.

O tym, jakie reguły obowiązują w życiu politycznym, czym należy się kierować wybierając na spotkanie z przedstawicielami rządu, jak organizować przyjęcia, jak czytać zaproszenia i jak wręczać prezenty pisze Łukasz Walewski, rozwiewając wiele naszych wątpliwości, obnażając największe wpadki ludzi na szczytach władzy, a także – co szczególnie interesujące – sięgając do starych wytycznych w kwestii zachowania, obowiązujących m.in. w carskiej Rosji. Książka „Przywitaj się z królową. Gafy i wpadki, faux pas inne historie”, opublikowana nakładem wydawnictwa SQN, to fascynująca wyprawa w świat sztywnych reguł i konwenansów, do których zbyt często podchodzi się z pogardą i ignorancją. Publikacja jest jedną z tych książek, które tak naprawdę powinny znaleźć się w każdym domu (nawet jeśli nie liczymy, iż kiedykolwiek będzie nam dane spotkać prezydenta), a już na pewno w każdym domu ludzi ze świata polityki i biznesu, które to sfery wzajemnie się przenikają. Pomijając praktyczne zastosowanie zawartych w niej informacji, jest to niezwykle wciągająca lektura, bowiem oparta na licznych przykładach błędów popełnianych przez osoby, którym owe wpadki nigdy nie powinny się zdarzyć. 

Na wstępie autor przybliża nam nieco kwestie związane z Protokołem Dyplomatycznym, poszukując jego korzeni w Polsce, docierając do jego głównych współtwórców – Stefana Przeździeckiego i Karola Bertoniego – zawodowych dyplomatów, pisze również o książce Tomasza Orłowskiego, uważanej za swego rodzaju „biblię” dla polskiej dyplomacji. W kolejnych rozdziałach znajdziemy omówienie zagadnień związanych z każdą niemal sferą działań mieszczących się w zakresie reprezentacji kraju (i nie tylko), obejmujące takie tematy, jak organizowanie przyjęć, ubiór i prezencję, typy wizyt, powitania, konferencje prasowe i relacje z mediami, prezenty, toasty i wiele innych ważkich kwestii. Dowiadujemy się jak zorganizować ważne spotkanie, aby wszyscy czuli się komfortowo i jak wybrnąć w sytuacji, kiedy obecność danej osoby mogłaby negatywnie wpłynąć na odbiór całego wydarzenia, jak ubrać się na ważną uroczystość, czym różni się „white tie” od „black tie” i jakie określone działania / stroje wymusza oraz co oznaczają inne jeszcze terminy, występujące na oficjalnych zaproszeniach (jak „lounge suit” czy „tenue de ville”). Autor podaje uniwersalne rady, które trzeba mieć na uwadze wybierając się na spotkanie (również na spotkanie z Papieżem), wymienia różne rodzaje wizyt, z którymi mamy do czynienia w praktyce dyplomatycznej i wiążące się z nimi reguły, pisze także o tym, w jaki sposób należy poprawnie powitać gości. Zanim wyrwiemy się do całowania partnera bądź partnerki na powitanie, koniecznie należy przeczytać fragment książki poświęcony pocałunkom, by uniknąć wielomiesięcznych prób interpretacji zachowania, jakie zaprezentował m.in. Donald Tusk całując w dłoń kanclerz Niemiec Angelę Merkel.

Niezwykle istotny – z uwagi na moc rażenia mediów – jest rozdział poświęcony konferencjom prasowym i relacjom z mediami, w którym autor zwraca uwagę na to, jak powinna wyglądać poprawna konferencja (a przede wszystkim na zasadność postawienia sobie pytania „gdzie jest news”?), co generuje koszty i gdzie ową konferencje zorganizować. Walewski porusza również temat kurtuazyjnej wymiany prezentów, w tym ich wartości materialnej i oryginalności, zajmuje się również kwestią toastów, zwracając uwagę na to, iż „sztuka wznoszenia prawdziwych toastów nie należy do najłatwiejszych”. Od toastów przechodzi do punktu zapalnego wielu spotkań, czyli rozsadzenia gości przy stole oraz kolejności ich powitania, które to zagadnienia są jednymi z najtrudniejszych, opisanych w Protokole Dyplomatycznym. Niezwykle interesujące są również rozdziały dotyczące dbałości o detale, które niejednokrotnie rzutują na całokształt oraz … zapobiegania wpadkom popełnianym przez współpracowników. 

Wszystkie te informacje, poparte przykładami oraz zdjęciami, ubarwione przywołaniem zasad z przeszłości, obowiązujących w różnych stronach świata, składają się zarówno na ten quasi-podręcznik dyplomacji, jak i na niezwykle wciągającą lekturę. Autor po raz kolejny przywołuje kompromitujące momenty w pracy ludzi piastujących najwyższe szczeble władzy, niektóre znane nam z pierwszych stron gazet, niektóre będące dla prawdziwym zaskoczeniem, bowiem odpowiadają one naszym zachowaniom (i – niestety – wpadkom). Tym samym „Przywitaj się z królową” to obszerna publikacja zawierająca mnóstwo przydatnych informacji, możliwych do wykorzystania nie tylko w sferze zawodowej, ale również podczas planowania rodzinnego spotkania w mniejszym bądź większym gronie. Niekiedy zabawna, niekiedy zatrważająca ignorancją głów państwa lektura jest jedną z tych, które warto polecić każdemu. Chociażby po to, by uniknąć kompromitujących wpadek …


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz