Pokazywanie postów oznaczonych etykietą flora. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą flora. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 22 grudnia 2016

Grzegorz Micuła, Marek Gaworski, Grzegorz Bobrowicz „Polska! Polsko-angielski przewodnik po zabytkach i przyrodzie”

Autorzy: Grzegorz Micuła, Marek Gaworski, Grzegorz Bobrowicz
Wydawnictwo: ARKADY


„Cudze chwalicie, swego nie znacie” – pisał Stanisław Jachowicz, polski poeta i pedagog. Słowa te doskonale oddają nasze zachowania, niepotrzebną niekiedy skromność bądź nawet niechęć do wszystkiego, co polskie. Tymczasem nie mamy się czego wstydzić, zarówno jeśli chodzi o naszych wspaniałych naukowców, twórców i artystów, a także – a raczej przede wszystkim – o nasz kraj. Piękno Polski doceniają obcokrajowcy, zachwycając się dzikością Bieszczad, magią Mazur czy piaskami Bałtyku, naszymi zabytkami, fauną i florą czy nawet regionalną kuchnią. Tymczasem sami Polacy często nie znają nie tylko swojego regionu, ale i rodzinnego miasta, nie potrafią wymienić potraw typowych dla poszczególnych części kraju, a choć weszli na piramidy, nigdy nie byli nawet na Równicy. 

czwartek, 28 lipca 2016

Jan Payne „Prawda czy fałsz? czyli zbiór podejrzanych ciekawostek”

Autor: Jan Payne
Wydawnictwo: Jedność 


Już od dawna wiadomo, że tradycyjny model nauki w obecnych czasach zupełnie się nie sprawdza. Do lamusa powinno zatem odejść słynne „3 x Z”, czyli „zakuć, zdać, zapomnieć”, zaś na jego miejsce powinno pojawić się „nauczyć się poprzez praktykę”. Niestety zarówno brak odpowiedniego przygotowania merytorycznego nauczycieli, jak i ilość materiału, które należy przerobić w trakcie roku szkolnego, nie zachęca do eksperymentowania oraz do poszukiwania najlepszych środków dotarcia do uczniów.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Podróże: Egzotarium w Sosnowcu

fot.J.Gul
Dzisiejsza podróż jest raczej z gatunku bliskich, nie opuściłam bowiem rodzimego Sosnowca. Już od kilku miesięcy planowałam wyprawę do Egzotarium, zlokalizowanego na terenie parku miejskiego im. Leona Kruczkowskiego, po wschodniej stronie ul. Kresowej, i wreszcie udało mi się tam dotrzeć. Analizując wspólnie z rodziną fakty doszliśmy do wniosku, że ostatni raz byłam tam w wieku … sześciu lat. Teraz, trzydzieści lat później, byłam niezmiernie ciekawa, jak będzie wyglądała konfrontacja ze wspomnieniami.
Przeszklona kopuła Egzotarium jest widoczna już z daleka, nie sposób zatem przeoczyć kompleksu. Mimo iż jego czas świetności już minął (budowę Palmiarni i Akwarium dla miasta Sosnowca rozpoczęto w 1954, a ukończono w 1956 roku), to zwraca uwagę zadbane otoczenie i gęsta sieć ławek zachęcająca do odpoczynku.