sobota, 6 stycznia 2018

Babeczki z budyniem i owocami w różnych odsłonach

Niekiedy ciasto nie jest odpowiednim wyborem, jeśli chodzi o słodką przekąskę – szczególnie, gdy i okazja jest wyjątkowa. W takich wypadkach przygotowuje słodkie babeczki – w wersji oryginalnej z budyniem i owocami (i taki przepis podaję), ale tak naprawdę często eksperymentuje z różnymi masami czy dekoracjami. Tym razem użyłam – zamiast budyniu – rewelacyjnego kremu do tortów Gellwe o smaku czekoladowym (ten o smaku waniliowym jest równie pyszny).

Takie babeczki doskonale sprawdzą się nawet na najbardziej wykwintnych przyjęciach, ślubach, a także urodzinach czy – tak jak u mnie – podczas sylwestrowej nocy.



Babeczki z budyniem i owocami

Ciasto:
  • 2 szklanki mąki krupczatki (ja robię babeczki z mąką tortową – uważam, że są dużo lepsze),
  • 15-20 dag margaryny,
  • 2 żółtka,
  • 2/3szkl cukru pudru.

Nadzienie:
  • opakowanie budyniu waniliowego,
  • 0,5 l mleka,
  • 25 dag sezonowych owoców,
  • opakowanie galaretki owocowej

Wykonanie:

Posiekać nożem wszystkie składniki, a następnie szybko zagnieść ręką, zawinąć w folię i wstawić na 30 min do lodówki. Schłodzone ciasto podzielić na pół, a z każdej części uformować wałek o średnicy ok. 3 cm. Podzielić każdy na plasterki równej grubości i wylepić nimi foremki babeczek (ilość zależy od wielkości foremek – ja mam dwa rodzaje i w zależności, których użyję, z podanej porcji wychodzi mi od 21 do 25 babeczek). Ułożyć foremki na blaszce i wstawić do gorącego piekarnika ok.220 st.C) na 15-20 min. Upieczone na złoty kolor babeczki wyjąć z piekarnika, ułożyć foremki do góry dnem na stolnicy, a gdy przestygną, lekko uderzać trzonkiem noża w dno, by babeczki można było wyjąć. 

Przyrządzić budyń według przepisu na opakowaniu i lekko ostudzić. Owoce umyć i lekko osączyć. Wystudzone babeczki na pół godziny przed podaniem napełnić budyniem, na wierzchu ułożyć owoce i polać tężejącą galaretką (przygotowaną z 2/3 wody podanej w przepisie na opakowaniu), wstawić do lodówki na 20 min. 


SMACZNEGO







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz