Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szarlotka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szarlotka. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 22 września 2020
wtorek, 5 marca 2019
Orzechowa szarlotka
Dziś miał być torcik galaretowy, ale z braku żelatyny musiała nastąpić nagła zmiana planów. Tym sposobem dziś na stole prezentuje się orzechowa szarlotka – pachnąca, czekoladowa i wypełniona chrupiącymi orzechami. Idealna do czarnej mocnej kawy na wtorkowy podwieczorek. Smacznego!
niedziela, 21 października 2018
Szarlotka z kokosem
Nie jest to co prawda przepis na szarlotkę, który obiecałam wam w poprzednim wpisie, ale zabłąkane w czasoprzestrzeni zdjęcia ciasta, które piekłam w pracy w ubiegłym tygodniu. Połączenie jabłek i kokosowej bezy okazało się być rewelacyjne, choć osobiście za bezą nie przepadam. To słodkie ciasto znalazło jednak wielu amatorów i rozeszło się tak szybko, że nawet nie starczyło na tyle, żeby spokojnie delektować się drugim kęsem. Nie starczyło też na to, by ostatecznie ocenić, czy bardzo mi smakuje i jeszcze kiedyś go zaserwuję, czy jednak przepis będzie nieco niewykorzystany, bowiem po raz kolejny po niego nie sięgnę. Oceńcie sami, jak Wam smakuje;-)
sobota, 20 października 2018
Szarlotka
Kiedyś przychodzi ten dzień, kiedy człowiek w przypływie jesiennego szaleństwa, przysypany kolejną porcją jabłek, postanawia upiec dwa jabłeczniki. Dodam, że nie sprawdziwszy uprzednio, czy po porannych szaleństwach z muffinkami, ma jeszcze w lodówce jajka. Całe szczęście, że z mroków niepamięci (czyli z zachowanego maila), wyciągnęłam przepis otrzymany od cioci z Warszawy na … szarlotkę bez jajek. Jest za to serek waniliowy, który u mnie w lodówce jest obowiązkowy. Powstała więc szarlotka (a nawet i jabłecznik, których pochłonął ostatnie jajka - przepis już wkrótce). Smacznego!
poniedziałek, 24 września 2018
Szarlotka dla pani Stasi
Ponoć od przybytku głowa nie boli, a jednak … boli. Mimo wcześniejszych obietnic złożonej sobie samej, że już z pewnością jabłka nie trafią do słoików, wczoraj kolejne się w nich znalazły. A skoro miałam już gotowe jabłka… Okazuje się, że od nich do szarlotki niedaleka droga. Zrobiłam jednak małą modyfikację z chęci zaoszczędzenia sobie nieco pracy - widniejące w przepisie jabłka tarte, zamieniłam na rozprószone. Szarlotka, na dodatek podana na ciepło, okazała się być prawdziwym hitem. Smacznego!
piątek, 22 czerwca 2018
Szarlotka
Uwielbiam owoce, ale w tej miłości jestem dość monotematyczna. Od lat pierwsze miejsce na mojej liście tych ulubionych, zajmują jabłka i to w każdej formie, wersji, rozmiarze czy kolorze. Smakują zarówno w wersji "dziewiczej", rwane prosto z drzewa, jak i w postaci dżemów, przecierów, placków z jabłkami, ciasteczek z nimi w rolach głównych, a także w postaci wszelkiej maści szarlotek czy jabłeczników.
Jako, że na jabłka przyszedł już czas, a susza powoduje wzmożone ich opadanie, pora na wysyp przepisów z tymi wspaniałymi owocami w rolach głównych. Smacznego!
sobota, 21 października 2017
Ciasto jabłkowe z galaretką i kokosem
Jesień to dla mnie czas takich owoców, jak jabłka i śliwki. To okres smażenia konfitur, przygotowywania zapasów na zimę, ale i pieczenia. Dom pachnący owocami i ciastem to miejsce magiczne, w którym chce się przebywać. Dlatego też, nawet przy natłoku obowiązków, warto niekiedy zaszyć się w kuchni i przygotować coś słodkiego, smakowitego i pachnącego dla swoich domowników. W wersji luksusowej, może to być ciasto jabłkowe z galaretką i kokosem, która podbije serca wszystkich – nie tylko wielbicieli tradycyjnego jabłecznika.
środa, 2 listopada 2016
Szarlotka
Późna odmiana jabłek w połączeniu z łakomymi szpakami to znak, że pora odciążyć nieco drzewo i ogłosić uroczyste rozpoczęcie drugiej tury przetwórstwa owocowo-warzywnego (jak nazywa słoikowy interes mój rodzony ojciec). Spore ilości duszonych jabłek stały się impulsem do stworzenia rozgrzewającej szarlotki z cynamonem, inspirowanej książką autorstwa Joanny Furgalińskiej, o której już ostatnio wspominałam. Zapraszam zatem do degustacji…
wtorek, 9 sierpnia 2016
Słodki podwieczorek: Szarlotka z kratką
Tegoroczne lato obfituje w jabłka, dlatego w ferworze urlopu i sezonu przetwórstwa owocowo-warzywnego (w tym różnych wariacji na temat dżemu z jabłek) prezentuję wam kolejny jabłecznik tudzież szarlotkę.
Nawiązując do tych określeń ciasta z jabłkami, które często używane są zamiennie, zdradzę wam przy okazji pewien sekret – szarlotka to kruche lub półkruche ciasto z jabłkami, zaś jabłecznik może być przygotowany na biszkopcie, na cieście drożdżowym, czy francuskim. Różnica mała, ale dla smakoszy bardzo istotna. Zatem, trzymając się ściśle tej reguły, zapraszam na degustację pysznej szarlotki z kratką.
Subskrybuj:
Posty (Atom)